Niecodzienna wystawa w Kijowie. Szerokie zainteresowanie ze strony mieszkańców

W Kijowie na Placu Michajłowskim wystawiono nietypową atrakcję o walorach edukacyjnych.
/ Flickr / manhai / CC BY 2.0

Plac obfituje w nietypowe atrakcje – mnóstwo tutaj spalonych pojazdów rosyjskich sił inwazyjnych oraz przedmioty, które niegdyś należały do Rosjan okupujących Ukrainę.

Pomysł opracowało Narodowe Muzeum Historii Wojskowości Ukrainy, a projekt pomogli zrealizować obywatele państwa oraz instytucje rządowe. Organizatorzy ogłosili, że wskazaną wystawę będzie można podziwiać przez co najmniej miesiąc.

Prócz zniszczonych lub przejętych pojazdów na placu obejrzeć można także osobiste rzeczy rosyjskich żołnierzy: dokumenty wojskowe, identyfikatory, karty kredytowe, nieśmiertelniki i inne trofea wojenne.

Kierownik działu edukacji: To skutki bycia ślepym na wnioski z lekcji historii

Jak mówi muzeum, celem powyższego działania jest utrwalenie pamięci o działaniach wojennych, aby dramat wojny mogli obejrzeć także ci Ukraińcy, którzy mieli szczęście nie zostać bezpośrednio doświadczonym przez wojnę.

Jest to projekt, który pokazuje, co się dzieje, gdy nie wyciąga się wniosków z lekcji historii

– wyjaśnia Dmytro Hainetdinow, kierownik działu edukacji Muzeum Historii Wojskowości.

CZYTAJ TEŻ: Premier Morawiecki: Obawiałem się tego. On działa jak Hitler

CZYTAJ TEŻ: "Skur..synów z PiS powiesić". Pierwszy "odważny" stawił się na wezwanie Donalda Tuska?


 

POLECANE
Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach

Sześciu Polaków awansowało do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Norweg Marius Lindvik. Piotr Żyła był 12., Maciej Kot - 26., Kamil Stoch - 33., Dawid Kubacki - 39., Paweł Wąsek - 43., a Kacper Tomasiak - 47.

Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym tylko u nas
Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym

Plany potwierdzenia włoskiej władzy nad włoskim złotem wywołały burzę. Propozycja, by w budżecie na 2026 rok zapisać, że ponad 2,4 tys. ton złota należy do „włoskiego narodu”, wywołała ostry sprzeciw Europejskiego Banku Centralnego i napięcie między Rzymem a Frankfurtem. Spór o rezerwy warte setki miliardów euro staje się testem granic suwerenności państw w UE.

Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

REKLAMA

Niecodzienna wystawa w Kijowie. Szerokie zainteresowanie ze strony mieszkańców

W Kijowie na Placu Michajłowskim wystawiono nietypową atrakcję o walorach edukacyjnych.
/ Flickr / manhai / CC BY 2.0

Plac obfituje w nietypowe atrakcje – mnóstwo tutaj spalonych pojazdów rosyjskich sił inwazyjnych oraz przedmioty, które niegdyś należały do Rosjan okupujących Ukrainę.

Pomysł opracowało Narodowe Muzeum Historii Wojskowości Ukrainy, a projekt pomogli zrealizować obywatele państwa oraz instytucje rządowe. Organizatorzy ogłosili, że wskazaną wystawę będzie można podziwiać przez co najmniej miesiąc.

Prócz zniszczonych lub przejętych pojazdów na placu obejrzeć można także osobiste rzeczy rosyjskich żołnierzy: dokumenty wojskowe, identyfikatory, karty kredytowe, nieśmiertelniki i inne trofea wojenne.

Kierownik działu edukacji: To skutki bycia ślepym na wnioski z lekcji historii

Jak mówi muzeum, celem powyższego działania jest utrwalenie pamięci o działaniach wojennych, aby dramat wojny mogli obejrzeć także ci Ukraińcy, którzy mieli szczęście nie zostać bezpośrednio doświadczonym przez wojnę.

Jest to projekt, który pokazuje, co się dzieje, gdy nie wyciąga się wniosków z lekcji historii

– wyjaśnia Dmytro Hainetdinow, kierownik działu edukacji Muzeum Historii Wojskowości.

CZYTAJ TEŻ: Premier Morawiecki: Obawiałem się tego. On działa jak Hitler

CZYTAJ TEŻ: "Skur..synów z PiS powiesić". Pierwszy "odważny" stawił się na wezwanie Donalda Tuska?



 

Polecane