Ci rosyjscy oficerowie ostrzegali Putina przed wojną i żądali jego dymisji. Teraz żądają krwi

Szef Wszechrosyjskiego Zrzeszenia Oficerów generał pułkownik Leonid Iwaszow opublikował w lutym zaskakujące oświadczenie, w którym ostro skrytykował politykę „prowokowania wojny” Władimira Putina. Leonid Iwaszow jest byłym urzędnikiem sowieckiego i rosyjskiego MON i wykładowcą Akademii Problemów Geopolitycznych.
Płk. Leonid Iwaszow Ci rosyjscy oficerowie ostrzegali Putina przed wojną i żądali jego dymisji. Teraz żądają krwi
Płk. Leonid Iwaszow / Screen YouTube AP Archive

Próby zmuszenia ludzi do „pokochania” Federacji Rosyjskiej i jej przywódców poprzez ultimatum i groźby użycia siły są bezcelowe i bardzo niebezpieczne.

Użycie siły militarnej przeciwko Ukrainie po pierwsze zakwestionowałoby istnienie samej Rosji jako państwa, po drugie – uczyniłoby Rosjan i Ukraińców śmiertelnymi wrogami na zawsze. Po trzecie, po jednej i po drugiej stronie zginą tysiące (dziesiątki tysięcy) młodych, zdrowych chłopaków, co z pewnością wpłynie na przyszłą sytuację demograficzną w naszych wymierających krajach. Na polu walki, jeśli do tego dojdzie, wojska rosyjskie zmierzą się nie tylko z żołnierzami ukraińskimi, wśród których będzie wiele rosyjskich dzieci, ale także z żołnierzami i sprzętem wielu państw NATO, a państwa członkowskie sojuszu będą zmuszone wypowiedzieć wojnę Rosji

(...)

Żądamy od prezydenta Federacji Rosyjskiej, my, oficerowie Rosji, aby zrezygnował ze swojej zbrodniczej polityki prowokowania wojny, w której Federacja Rosyjska byłaby osamotniona wobec zjednoczonych sił Zachodu, aby stworzył warunki do realizacji w praktyce artykułu 3 Konstytucji Federacji Rosyjskiej i podał się do dymisji.

pisał Iwaszow

To samo stowarzyszenie wobec dokonanej już rosyjskiej inwazji i jej daleko, z punktu widzenia Rosji, niezadowalających efektów, stawia dziś nowe żądania, o czym pisze ekspert ds. wschodnich i nasz publicysta Grzegorz Kuczyński na łamach PolskaTimes.pl. Zrzeszenie wydało oświadczenie, w którym wzywa władze do ogłoszenia mobilizacji i uznania "wojny na pełną skalę" z Ukrainą, a także do wprowadzenia stanu wojennego w regionach przygranicznych i wydłużenia okresu poboru do armii rosyjskiej z roku do dwóch lat.

- Oficerowie zażądali od Kremla zmobilizowania wszystkich regionów graniczących z państwami NATO oraz z Ukrainą, utworzenia brygad obrony terytorialnej oraz utworzenia nowych naczelnych organów administracji wojennej w Rosji, w tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republikach Ludowych oraz na nowo zajętych ziemiach ukraińskich. Do tego doszedł apel o karę śmierci dla dezerterów.

Ale co warto dodatkowo podkreślić, największa organizacja zrzeszająca wojskowych w stanie spoczynku lub w rezerwie wezwała Putina do uznania, że siły rosyjskie nie tylko już mają „denazyfikować” Ukrainę, ale też walczą w wojnie o historyczne terytoria Rosji i jej istnienie w światowym porządku.

- pisze Kuczyński

W opinii eksperta może to być rodzaj sondowania opinii publicznej zarówno w Rosji jak i za granicą. W swoim "przedwojennym" oświadczeniu Zrzeszenie pisało o możliwości wybuchu "rewolucji" w Rosji w przypadku dokonania inwazji na Ukrainę.


 

POLECANE
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową Wiadomości
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek, że po zaprzysiężeniu na prezydenta, czyli po 6 sierpnia, zwoła Radę Gabinetową w sprawie sytuacji na zachodniej granicy z Niemcami. Podkreślił, że będzie chciał poznać wszelkie dane statystyczne dot. nielegalnych migrantów.

Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą Wiadomości
Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej doszło do starcia między Donaldem Tuskiem z Samuelem Pereirą. Dziennikarz wPolsce24 zapytał się szefa rządu na temat nagrań udostępnionych przez jego stację. Chodzi o taśmy z udziałem Romana Giertycha.

Pokojowe cuda Trumpa tylko u nas
Pokojowe cuda Trumpa

Nie wiemy, ilu ludziom ocalił życie w ostatnich tygodniach Donald Trump. Nie da się tego policzyć. Jednak jest pewne, że wielu mieszkańcom Afryki i Azji.

Nie dam się zastraszyć. Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic Wiadomości
"Nie dam się zastraszyć". Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz zamieścił oświadczenie ws. wypowiedzi premiera Donalda Tuska na temat sytuacji na granicy z Niemcami.

Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko polityka
Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko

Prezydent elekt Karol Nawrocki w rozmowie na antenie Polsat News poinformował, kto w jego kancelarii będzie odpowiadał za sprawy międzynarodowe.

Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera polityka
Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera

– Nie zmienia się zwycięskiego lidera w czasie wyścigu wyborczego, a my jesteśmy na początku drogi – podkreślił Jacek Sasin, komentując kongres PiS oraz wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezesa ugrupowania.

Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu Wiadomości
Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu

Ambasador Iranu przy ONZ Amir Said Irawani zadeklarował, że jego kraj "nigdy nie przestanie wzbogacać uranu". Dyplomata argumentował w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS, że Teheran ma do tego "niezbywalne prawo" jako państwo-strona traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).

Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy Wiadomości
Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy

Prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim, którzy działają na granicy z Niemcami, m.in. tym osobom, które zaangażowały się w Ruch Obrony Granic.

Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część protestów wyborczych Wiadomości
Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część "protestów wyborczych"

Sąd Najwyższy opublikował dokumenty, którymi nie zajmie się w ramach protestów wyborczych. W komunikacie podkreśla, że otrzymał na przykład wydruki wiadomości mailowej od Romana Giertycha, w której znajdowała się instrukcja składania protestu wyborczego.

Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie z ostatniej chwili
Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie

Tadeusz Duda, 57-latek ze Starej Wsi pod Limanową, zabił swoją córkę i zięcia, a także ciężko ranił teściową. Choć dramatyczne wydarzenia rozegrały się w piątek 27 czerwca, z każdym dniem na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Mieszkańcy Starej Wsi, Zalesia i Młyńczysk opowiadają o tym, kim był Duda i jak doszło do koszmaru, którym od kilku dni żyje cała Polska.

REKLAMA

Ci rosyjscy oficerowie ostrzegali Putina przed wojną i żądali jego dymisji. Teraz żądają krwi

Szef Wszechrosyjskiego Zrzeszenia Oficerów generał pułkownik Leonid Iwaszow opublikował w lutym zaskakujące oświadczenie, w którym ostro skrytykował politykę „prowokowania wojny” Władimira Putina. Leonid Iwaszow jest byłym urzędnikiem sowieckiego i rosyjskiego MON i wykładowcą Akademii Problemów Geopolitycznych.
Płk. Leonid Iwaszow Ci rosyjscy oficerowie ostrzegali Putina przed wojną i żądali jego dymisji. Teraz żądają krwi
Płk. Leonid Iwaszow / Screen YouTube AP Archive

Próby zmuszenia ludzi do „pokochania” Federacji Rosyjskiej i jej przywódców poprzez ultimatum i groźby użycia siły są bezcelowe i bardzo niebezpieczne.

Użycie siły militarnej przeciwko Ukrainie po pierwsze zakwestionowałoby istnienie samej Rosji jako państwa, po drugie – uczyniłoby Rosjan i Ukraińców śmiertelnymi wrogami na zawsze. Po trzecie, po jednej i po drugiej stronie zginą tysiące (dziesiątki tysięcy) młodych, zdrowych chłopaków, co z pewnością wpłynie na przyszłą sytuację demograficzną w naszych wymierających krajach. Na polu walki, jeśli do tego dojdzie, wojska rosyjskie zmierzą się nie tylko z żołnierzami ukraińskimi, wśród których będzie wiele rosyjskich dzieci, ale także z żołnierzami i sprzętem wielu państw NATO, a państwa członkowskie sojuszu będą zmuszone wypowiedzieć wojnę Rosji

(...)

Żądamy od prezydenta Federacji Rosyjskiej, my, oficerowie Rosji, aby zrezygnował ze swojej zbrodniczej polityki prowokowania wojny, w której Federacja Rosyjska byłaby osamotniona wobec zjednoczonych sił Zachodu, aby stworzył warunki do realizacji w praktyce artykułu 3 Konstytucji Federacji Rosyjskiej i podał się do dymisji.

pisał Iwaszow

To samo stowarzyszenie wobec dokonanej już rosyjskiej inwazji i jej daleko, z punktu widzenia Rosji, niezadowalających efektów, stawia dziś nowe żądania, o czym pisze ekspert ds. wschodnich i nasz publicysta Grzegorz Kuczyński na łamach PolskaTimes.pl. Zrzeszenie wydało oświadczenie, w którym wzywa władze do ogłoszenia mobilizacji i uznania "wojny na pełną skalę" z Ukrainą, a także do wprowadzenia stanu wojennego w regionach przygranicznych i wydłużenia okresu poboru do armii rosyjskiej z roku do dwóch lat.

- Oficerowie zażądali od Kremla zmobilizowania wszystkich regionów graniczących z państwami NATO oraz z Ukrainą, utworzenia brygad obrony terytorialnej oraz utworzenia nowych naczelnych organów administracji wojennej w Rosji, w tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republikach Ludowych oraz na nowo zajętych ziemiach ukraińskich. Do tego doszedł apel o karę śmierci dla dezerterów.

Ale co warto dodatkowo podkreślić, największa organizacja zrzeszająca wojskowych w stanie spoczynku lub w rezerwie wezwała Putina do uznania, że siły rosyjskie nie tylko już mają „denazyfikować” Ukrainę, ale też walczą w wojnie o historyczne terytoria Rosji i jej istnienie w światowym porządku.

- pisze Kuczyński

W opinii eksperta może to być rodzaj sondowania opinii publicznej zarówno w Rosji jak i za granicą. W swoim "przedwojennym" oświadczeniu Zrzeszenie pisało o możliwości wybuchu "rewolucji" w Rosji w przypadku dokonania inwazji na Ukrainę.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe