Minister Czarnek odpowiada dziennikarzom: Będą pozwy

– Hucpa, którą urządzili politycy opozycji wczoraj, po to, żeby podburzyć nauczycieli przed końcem roku szkolnego, przed odpoczynkiem, hucpa, którą urządzili dziennikarze mediów polskojęzycznych, zasługują na pozwy do sądu i takie będą – podkreśla Przemysław Czarnek.
Minister edukacji Przemysław Czarnek Minister Czarnek odpowiada dziennikarzom: Będą pozwy
Minister edukacji Przemysław Czarnek / PAP/Albert Zawada

Kontrowersje w mediach wywołał komentarz wygłoszony przez wiceministra edukacji Tomasza Rzymkowskiego. Poseł wyznał, że zna nauczyciela, który zarabia 11 tys. złotych netto. Redaktor Beata Lubecka zwróciła uwagę, że posłowi także wpływa 11 tys. netto. Ten podkreślił, że ceną za to jest praca 7 dni w tygodniu.

– Widziały gały co brały

– odparła Lubecka.

– Ale nauczyciele też widzieli, co brali

– stwierdza wiceminister.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wypowiedź wiceministra odbiła się głośnym echem. Teraz przeprasza

Później w mediach społecznościowych polityk podkreślił, że jego słowa mogły zostać niewłaściwie odebrane.

"Jeśli ktoś poczuł się urażony moją wypowiedzią z porannej rozmowy w Radiu Zet, to chciałbym przeprosić. Nie miałem zamiaru nikogo urazić, mam wielki szacunek dla pracy nauczycieli. Sam jest z rodziny nauczycielskiej i uważam, że pedagodzy powinni zarabiać więcej."

– napisał w mediach społecznościowych.

Minister Czarnek odpowiada

Minister Przemysław Czarnek zauważył, że lewicowo-liberalne media zmanipulowały rozmowę wiceministra Rzymkowskiego i wykorzystały ją do podburzania nauczycieli przeciwko rządowi.

– Panu ministrowi Rzymkowskiemu przypisuje się słowa, które wypowiedziała pani redaktor Lubecka. To pani redaktor Lubecka powiedziała do pana ministra Rzymkowskiego "widziały gały, co brały". (...) Pan minister nic takiego nie powiedział.

– tłumaczy polityk w Radiu Plus.

– Hucpa, którą urządzili politycy opozycji wczoraj, po to, żeby podburzyć nauczycieli przed końcem roku szkolnego, przed odpoczynkiem, hucpa, którą urządzili dziennikarze mediów polskojęzycznych, zasługują na pozwy do sądu i takie będą

– ostrzega Przemysław Czarnek.

CZYTAJ TEŻ: Podczas Trzódki w TOK FM poinformowano o materiale WP nt. Lisa. Tak zareagował były naczelny „Newsweeka”

Podkreśla, że pozwy będą skierowane do dziennikarzy, którzy przypisywali słowa "Widziały gały, co brały" wiceministrowi.


 

POLECANE
Mercosur wcześniej? Unia planuje przyspieszenie pilne
Mercosur wcześniej? Unia planuje przyspieszenie

Parlament Europejski rozważa przyspieszenie procedury zatwierdzania umowy handlowej z państwami Mercosur. Ma ono wejść w życie jeszcze przed grudniowym szczytem w Brazylii.

Negocjacje pokojowe ws. Ukrainy. Nowy wpis Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Negocjacje pokojowe ws. Ukrainy. Nowy wpis Donalda Trumpa

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że w rozmowach pokojowych z Ukrainą poczyniono duże postępy. Dodał, że w tej sprawie „może się wydarzyć coś dobrego”.

Ta planeta zmieniła Ziemię i Księżyc. Przełomowe odkrycie naukowców gorące
Ta planeta zmieniła Ziemię i Księżyc. Przełomowe odkrycie naukowców

Nowe badania opublikowane w prestiżowym czasopiśmie ''Science'' rzucają nowe światło na jeden z największych kosmicznych paradoksów: jak powstał Księżyc i skąd wzięła się materia, która go ukształtowała.

Karol Nawrocki przeciwko cenzurze i unijnemu DSA. Będzie weto? z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przeciwko cenzurze i unijnemu DSA. Będzie weto?

Prezydent Karol Nawrocki podczas wykładu w Pradze jasno zaznaczył, że Polska odrzuca wszelkie formy cenzury. Wskazał, że regulacje związane z DSA mogą prowadzić do blokowania treści bez wyroku sądu, co stoi w sprzeczności z polską tradycją wolności słowa.

Mamy polski program dla Unii Europejskiej. Mocne wystąpienie prezydenta Nawrockiego gorące
"Mamy polski program dla Unii Europejskiej". Mocne wystąpienie prezydenta Nawrockiego

Podczas wystąpienia na Uniwersytecie Karola w Pradze prezydent Karol Nawrocki wygłosił stanowcze przemówienie dotyczące Unii Europejskiej. Podkreślił, że Polska chce pozostać w UE, ale sprzeciwia się jej centralizacji, wskazując na rolę narodów, suwerenności i doświadczenia Europy Środkowej. Zaznaczył też, że konieczna jest głęboka reforma europejskich instytucji.

Płonie hala pod Krakowem. Gigantyczny słup dymu nad miastem z ostatniej chwili
Płonie hala pod Krakowem. Gigantyczny słup dymu nad miastem

Około stu strażaków zostało skierowanych do walki z żywiołem po tym, jak w Skawinie zapaliła się hala, w której składowano kartony i lampy. Służby proszą mieszkańców o zamknięcie okien i trzymanie się z dala od rejonu działań.

Podkarpacie sparaliżowane. Wiatr spycha auta z dróg, DK28 zablokowana pilne
Podkarpacie sparaliżowane. Wiatr spycha auta z dróg, DK28 zablokowana

Silny wiatr na Podkarpaciu spycha samochody dostawcze do rowów, a powalone drzewa blokują kolejne odcinki dróg. Największe utrudnienia dotyczą krajowej 28, gdzie doszło do kolizji i całkowitego wstrzymania ruchu.

Alarm bombowy w centrum Gdańska. Nowe informacje pilne
Alarm bombowy w centrum Gdańska. Nowe informacje

Pasażerowie PKP zmierzający do Gdańska otrzymali komunikat o całkowitym wstrzymaniu ruchu pociągów z powodu zagrożenia na stacji Gdańsk Główny. Jak podał portal Trójmiasto.pl, przyczyną był alarm bombowy i interwencja służb, które ewakuowały perony i zabezpieczyły teren. Choć ruch wznowiono, odbywa się on jedynie jednym torem, przez co kolejka składów sięgała nawet do Malborka, a opóźnienia przekraczały godzinę. Zobacz nagranie z interwencji służb.

Skandaliczny wpis Jad Waszem. Ambasador Izraela wezwany przez MSZ z ostatniej chwili
Skandaliczny wpis Jad Waszem. Ambasador Izraela wezwany przez MSZ

Radosław Sikorski poinformował, że wezwał ambasadora Izraela, ponieważ Jad Waszem nie uzupełnił wpisu o kluczowy kontekst dotyczący niemieckiej okupacji. Wcześniejsza prośba polskiego MSZ o doprecyzowanie pozostała bez reakcji.

Nie żyje legenda, która zmieniła historię muzyki Wiadomości
Nie żyje legenda, która zmieniła historię muzyki

Świat muzyki pogrążył się w żałobie – nie żyje Jimmy Cliff, jeden z najważniejszych twórców reggae, aktor i artysta, który przyczynił się do rozsławienia jamajskiej kultury na całym świecie. Informację o jego śmierci przekazała jego żona, Latifa Chambers.

REKLAMA

Minister Czarnek odpowiada dziennikarzom: Będą pozwy

– Hucpa, którą urządzili politycy opozycji wczoraj, po to, żeby podburzyć nauczycieli przed końcem roku szkolnego, przed odpoczynkiem, hucpa, którą urządzili dziennikarze mediów polskojęzycznych, zasługują na pozwy do sądu i takie będą – podkreśla Przemysław Czarnek.
Minister edukacji Przemysław Czarnek Minister Czarnek odpowiada dziennikarzom: Będą pozwy
Minister edukacji Przemysław Czarnek / PAP/Albert Zawada

Kontrowersje w mediach wywołał komentarz wygłoszony przez wiceministra edukacji Tomasza Rzymkowskiego. Poseł wyznał, że zna nauczyciela, który zarabia 11 tys. złotych netto. Redaktor Beata Lubecka zwróciła uwagę, że posłowi także wpływa 11 tys. netto. Ten podkreślił, że ceną za to jest praca 7 dni w tygodniu.

– Widziały gały co brały

– odparła Lubecka.

– Ale nauczyciele też widzieli, co brali

– stwierdza wiceminister.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wypowiedź wiceministra odbiła się głośnym echem. Teraz przeprasza

Później w mediach społecznościowych polityk podkreślił, że jego słowa mogły zostać niewłaściwie odebrane.

"Jeśli ktoś poczuł się urażony moją wypowiedzią z porannej rozmowy w Radiu Zet, to chciałbym przeprosić. Nie miałem zamiaru nikogo urazić, mam wielki szacunek dla pracy nauczycieli. Sam jest z rodziny nauczycielskiej i uważam, że pedagodzy powinni zarabiać więcej."

– napisał w mediach społecznościowych.

Minister Czarnek odpowiada

Minister Przemysław Czarnek zauważył, że lewicowo-liberalne media zmanipulowały rozmowę wiceministra Rzymkowskiego i wykorzystały ją do podburzania nauczycieli przeciwko rządowi.

– Panu ministrowi Rzymkowskiemu przypisuje się słowa, które wypowiedziała pani redaktor Lubecka. To pani redaktor Lubecka powiedziała do pana ministra Rzymkowskiego "widziały gały, co brały". (...) Pan minister nic takiego nie powiedział.

– tłumaczy polityk w Radiu Plus.

– Hucpa, którą urządzili politycy opozycji wczoraj, po to, żeby podburzyć nauczycieli przed końcem roku szkolnego, przed odpoczynkiem, hucpa, którą urządzili dziennikarze mediów polskojęzycznych, zasługują na pozwy do sądu i takie będą

– ostrzega Przemysław Czarnek.

CZYTAJ TEŻ: Podczas Trzódki w TOK FM poinformowano o materiale WP nt. Lisa. Tak zareagował były naczelny „Newsweeka”

Podkreśla, że pozwy będą skierowane do dziennikarzy, którzy przypisywali słowa "Widziały gały, co brały" wiceministrowi.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe