Wojewoda lubuski: Na Odrze spotkaliśmy pływające kaczki, łabędzie, kormorany

Na lubuskim, ponad 200-kilometrowym odcinku Odry jest coraz mniej śniętych ryb. Zostało już oczyszczonych około 150 km rzeki. Prace nadal trwają - poinformował we wtorek na konferencji prasowej w Nietkowie wojewoda lubuski Władysław Dajczak.
 Wojewoda lubuski: Na Odrze spotkaliśmy pływające kaczki, łabędzie, kormorany
/ fot. PAP/Marcin Bielecki

Wojewoda powiedział, że wraz z lubuskim komendantem PSP przepłynął łodzią ponad 10-kilometrowy odcinek Odry od Cigacic do Nietkowa i nie było już na nim śniętych ryb.

Poza tym po drodze spotykaliśmy pływające kaczki, łabędzie, kormorany, także to jest naprawdę dobra informacja

– ocenił Dajczak.

Przekazał, że we wtorek, kolejnym dniu oczyszczania lubuskiego odcinka Odry, na brzegu oraz na rzece pracuje 100 żołnierzy operacyjnych i WOT, setka strażaków z PSP i OSP wspieranych przez ponad 60 kadetów ze szkoły pożarnictwa. W działaniach wykorzystywanych jest 18 łodzi.

We wtorek zebrano około pół tony śniętych ryb. To znacznie mniej niże wcześniej, kiedy dziennie było to po kilka ton.

– Te wielkości pokazują, że usuwane ryby są w coraz mniejszej ilości. Działania będziemy prowadzili też w ciągu najbliższych dni, do pełnego usunięcia (ryb) z odcinka lubskiego Odry. Chcę powiedzieć, że na około 215-kilometrowym lubuskim odcinku Odry w tej chwili wyczyszczonych jest prawie 150 kilometrów, czyli 70 proc. – mówił wojewoda.

CZYTAJ TAKŻE: Śnięte ryby w rzece Wełna. Jest komunikat dla mieszkańców

Dajczak podkreślił, że równolegle inspekcje sanitarna, ochrony środowiska i weterynaryjna prowadzą działania związane z kryzysem ekologicznym. Są badane próbki wody z Odry, truchła śniętych ryb oraz jakość wody w nadodrzańskich ujęciach i studniach. Nigdzie nie stwierdzono, by w wodzie znajdowały się jakieś niebezpieczne pierwiastki, a woda jest zdatna do spożycia.

Do laboratorium Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach codziennie wysyłane są próbki martwych ryb, z kolei WIOŚ wysyła do swojego centralnego laboratorium próbki wody z Odry. Wojewoda powiedział, że o wynikach będzie informowała minister środowiska i klimatu.

– Te badania są robione. Naszym zadaniem jest pobór próbek i dostarczanie ich do laboratorium i robimy to, a informacje o wynikach przekaże pani minister Moskwa – wyjaśnił wojewoda.

CZYTAJ TAKŻE: Niemieckie media: „W martwych rybach nie wykryto żadnych pozostałości toksycznych substancji”

Wojewoda lubuski zapewnił, że w regionie działania przez odpowiednie inspekcje zostały podjęte natychmiast po uzyskaniu niepokojących informacji o potencjalnym skażeniu rzeki.

Początkowo oczyszczaniem rzeki zajmowali się głównie wędkarze z PZW, a od kilku dni robią to strażacy i żołnierze. Zbieranie śniętych ryb ma celu oczyszczenie rzeki, której przy bardzo niskim stanie wody i wysokich temperaturach grozi kolejna katastrofa ekologiczna wynikająca ze skażenia biologicznego mogącego być następstwem rozkładania się ryb.

Dotychczas z lubuskiego odcinka rzeki zebrano około 21 ton martwych ryb, które są poddawane utylizacji poprzez spalane. Zajmuje się tym wyspecjalizowana firma.

Od 13 sierpnia br. terenie województwa lubuskiego obowiązuje Rozporządzenie Porządkowe Wojewody Lubuskiego zakazujące do 18 sierpnia br. korzystania z wody w Odrze. Lubuska policja przekazała PAP, że dotychczas nie było mandatów związanych z niestosowaniem się do wprowadzonych ograniczeń.


 

POLECANE
Niemcy w kłopocie. Sytuacja jest dramatyczna’” Wiadomości
Niemcy w kłopocie. "Sytuacja jest dramatyczna’”

Rosnące wydatki publiczne i malejące inwestycje prywatne mogą wkrótce doprowadzić do poważnego pogorszenia standardu życia w Niemczech - ostrzega dyrektor Instytutu Badań Ekonomicznych Ifo w Monachium, Clemens Fuest. W rozmowie z dziennikiem „Bild am Sonntag” ekspert wprost mówi o gospodarczym regresie naszego zachodniego sąsiada.

Nie żyje legendarny trener reprezentacji Meksyku Wiadomości
Nie żyje legendarny trener reprezentacji Meksyku

Manuel Lapuente, jeden z najbardziej utytułowanych trenerów w historii meksykańskiej piłki nożnej, zmarł w wieku 81 lat. Informację przekazała tamtejsza federacja w mediach społecznościowych, nie podając przyczyny śmierci.

Szczęsny bohaterem El Clasico. Hiszpanie zachwyceni występem Polaka Wiadomości
Szczęsny bohaterem El Clasico. Hiszpanie zachwyceni występem Polaka

El Clasico przyniosło kibicom ogromne emocje, ale dla FC Barcelony zakończyło się goryczą porażki. Real Madryt pokonał rywali 2:1, jednak mimo niekorzystnego wyniku jednym z bohaterów spotkania został Wojciech Szczęsny.

Auto spadło z wiaduktu. 18-latka miała ogromne szczęście Wiadomości
Auto spadło z wiaduktu. 18-latka miała ogromne szczęście

W niedzielny poranek (26 października) na wiadukcie przy ul. 1 Maja w Jeleniej Górze doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Samochód osobowy wypadł z drogi i spadł z wiaduktu nad torami kolejowymi.

Pieniądze znikają z kont. Santander wydał komunikat z ostatniej chwili
Pieniądze znikają z kont. Santander wydał komunikat

Bank Santander poinformował PAP w niedzielę, że ich monitoring wykrył przestępcze transakcje przy użyciu kart płatniczych klientów. Zapewniono, że skradzione środki zostaną zwrócone. Policja otrzymała zgłoszenia z kilku regionów kraju o nieuprawnionych wypłatach z kont.

Nadciąga zmiana pogody. Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Nadciąga zmiana pogody. Jest komunikat IMGW

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, przeważająca część Europy pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego niżu znad Skandynawii i niżu z ośrodkiem nad Ukrainą oraz związanych z nimi frontów atmosferycznych. Jedynie na krańcach południowo-zachodnich oddziaływać będzie klin Wyżu Azorskiego. Polska będzie w zasięgu niżu znad Skandynawii; przez kraj przemieszczać się będzie front okluzji. Nadal będzie napływać chłodne powietrze polarne morskie.

Grafzero: Czy Tomasz Piątek mógł zostać mistrzem polskiej fantastyki? z ostatniej chwili
Grafzero: Czy Tomasz Piątek mógł zostać mistrzem polskiej fantastyki?

Dziennikarz, autor głośnej "Heroiny", niezłomny tropiciel rosyjskich wpływów - Tomasz Piątek. Mało kto wie, że jego trzytomowa seria mini powieści "Ukochani poddani Cesarza" - "Żmije i krety", "Szczury i rekiny" i "Elfy i ludzie" mogła na stałe zagościć w kanonie polskiej fantastyki. Grafzero vlog literacki opowiada o tym co poszło nie tak.

Tragedia w Małopolsce. Odnaleziono zwłoki młodego mężczyzny z ostatniej chwili
Tragedia w Małopolsce. Odnaleziono zwłoki młodego mężczyzny

W Nowej Białej, w rejonie Przełomu Białki, odnaleziono ciało około 30-letniego mężczyzny. Sprawę pod nadzorem prokuratury wyjaśnia policja.

Lewandowski pożegna się z Barceloną? Nowe doniesienia mediów Wiadomości
Lewandowski pożegna się z Barceloną? Nowe doniesienia mediów

Robert Lewandowski znalazł się w ostatnich miesiącach w centrum zainteresowania mediów. Jego kontrakt z FC Barceloną wygasa 30 czerwca 2026 roku, a wciąż brakuje decyzji o przedłużeniu współpracy. Nic dziwnego, że nazwisko Polaka zaczęło pojawiać się w kontekście innych wielkich klubów.

Pieniądze znikają z kont. Policja wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Pieniądze znikają z kont. Policja wydała pilny komunikat

W niedzielę 26 października Komenda Wojewódzka w Bydgoszczy wydała pilny komunikat dotyczący nieuprawnionych wypłat z kont klientów jednego z banków. O zgłoszeniach informuje także wielkopolska policja.

REKLAMA

Wojewoda lubuski: Na Odrze spotkaliśmy pływające kaczki, łabędzie, kormorany

Na lubuskim, ponad 200-kilometrowym odcinku Odry jest coraz mniej śniętych ryb. Zostało już oczyszczonych około 150 km rzeki. Prace nadal trwają - poinformował we wtorek na konferencji prasowej w Nietkowie wojewoda lubuski Władysław Dajczak.
 Wojewoda lubuski: Na Odrze spotkaliśmy pływające kaczki, łabędzie, kormorany
/ fot. PAP/Marcin Bielecki

Wojewoda powiedział, że wraz z lubuskim komendantem PSP przepłynął łodzią ponad 10-kilometrowy odcinek Odry od Cigacic do Nietkowa i nie było już na nim śniętych ryb.

Poza tym po drodze spotykaliśmy pływające kaczki, łabędzie, kormorany, także to jest naprawdę dobra informacja

– ocenił Dajczak.

Przekazał, że we wtorek, kolejnym dniu oczyszczania lubuskiego odcinka Odry, na brzegu oraz na rzece pracuje 100 żołnierzy operacyjnych i WOT, setka strażaków z PSP i OSP wspieranych przez ponad 60 kadetów ze szkoły pożarnictwa. W działaniach wykorzystywanych jest 18 łodzi.

We wtorek zebrano około pół tony śniętych ryb. To znacznie mniej niże wcześniej, kiedy dziennie było to po kilka ton.

– Te wielkości pokazują, że usuwane ryby są w coraz mniejszej ilości. Działania będziemy prowadzili też w ciągu najbliższych dni, do pełnego usunięcia (ryb) z odcinka lubskiego Odry. Chcę powiedzieć, że na około 215-kilometrowym lubuskim odcinku Odry w tej chwili wyczyszczonych jest prawie 150 kilometrów, czyli 70 proc. – mówił wojewoda.

CZYTAJ TAKŻE: Śnięte ryby w rzece Wełna. Jest komunikat dla mieszkańców

Dajczak podkreślił, że równolegle inspekcje sanitarna, ochrony środowiska i weterynaryjna prowadzą działania związane z kryzysem ekologicznym. Są badane próbki wody z Odry, truchła śniętych ryb oraz jakość wody w nadodrzańskich ujęciach i studniach. Nigdzie nie stwierdzono, by w wodzie znajdowały się jakieś niebezpieczne pierwiastki, a woda jest zdatna do spożycia.

Do laboratorium Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach codziennie wysyłane są próbki martwych ryb, z kolei WIOŚ wysyła do swojego centralnego laboratorium próbki wody z Odry. Wojewoda powiedział, że o wynikach będzie informowała minister środowiska i klimatu.

– Te badania są robione. Naszym zadaniem jest pobór próbek i dostarczanie ich do laboratorium i robimy to, a informacje o wynikach przekaże pani minister Moskwa – wyjaśnił wojewoda.

CZYTAJ TAKŻE: Niemieckie media: „W martwych rybach nie wykryto żadnych pozostałości toksycznych substancji”

Wojewoda lubuski zapewnił, że w regionie działania przez odpowiednie inspekcje zostały podjęte natychmiast po uzyskaniu niepokojących informacji o potencjalnym skażeniu rzeki.

Początkowo oczyszczaniem rzeki zajmowali się głównie wędkarze z PZW, a od kilku dni robią to strażacy i żołnierze. Zbieranie śniętych ryb ma celu oczyszczenie rzeki, której przy bardzo niskim stanie wody i wysokich temperaturach grozi kolejna katastrofa ekologiczna wynikająca ze skażenia biologicznego mogącego być następstwem rozkładania się ryb.

Dotychczas z lubuskiego odcinka rzeki zebrano około 21 ton martwych ryb, które są poddawane utylizacji poprzez spalane. Zajmuje się tym wyspecjalizowana firma.

Od 13 sierpnia br. terenie województwa lubuskiego obowiązuje Rozporządzenie Porządkowe Wojewody Lubuskiego zakazujące do 18 sierpnia br. korzystania z wody w Odrze. Lubuska policja przekazała PAP, że dotychczas nie było mandatów związanych z niestosowaniem się do wprowadzonych ograniczeń.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe