„Widać, że wstrzymywanie KPO jest podporządkowane kampanii wyborczej w Polsce”

– Widać, że wstrzymywanie KPO jest podporządkowane kampanii wyborczej w Polsce. KPO wstrzymywane jest tak, by te pieniądze nie zostały wypłacone Polsce wcale, albo by były jak najpóźniej, tak by nie odegrały już jakiejś pozytywnej roli dla rządu w kampanii wyborczej – uważa były szef resortu spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
/ Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen / Flickr/Renew Europe/CC BY 2.0

Były szef polskiego MSZ został zapytany przez dziennikarza portalu wPolityce.pl o słowa europosła PO Radosława Sikorskiego, który stwierdził, że środki z KPO trafią do Polski, „gdy tylko PiS straci władzę”.

Zdaniem polityka PiS „być może opozycja poprzez partię EPL w Parlamencie Europejskim, a także przez znajomości z komisarzami UE nieprzychylnymi Polsce, zawarła jakiś nieformalny pakt”.

ZOBACZ TAKŻE: „Gdyby Tusk podszedł do Morawieckiego i dał mu w pysk”. Skandaliczne słowa Najsztuba na antenie TOK FM [WIDEO]

– Widać, że wstrzymywanie KPO jest podporządkowane kampanii wyborczej w Polsce. KPO wstrzymywane jest tak, by te pieniądze nie zostały wypłacone Polsce wcale, albo by były jak najpóźniej, tak by nie odegrały już jakiejś pozytywnej roli dla rządu w kampanii wyborczej. Opozycja gra przeciwko interesowi polskiemu, bo przecież te pieniądze nie poszłyby dla rządu, tylko dla społeczeństwa

– dodał.

Nieformalne porozumienie?



Waszczykowski przypomniał również, że środki unijne zawarte w ramach KPO miały być wydawane m.in. na zieloną transformację, którą – jak ocenił – tak ceni opozycja.

ZOBACZ TAKŻE: „Zasłużonego człowieka potraktowaliście gorzej niż władze PRL”. Minister Czarnek wbija w ziemię redaktora TVN24 [WIDEO]

– Zatem zawarcie jakiegoś nieformalnego paktu z urzędnikami z Brukseli jest antypolskim zachowaniem, ciosem w polskie interesy. Nawet jeśli w przyszłym roku opozycja doszłaby do władzy, to i tak te pieniądze byłyby bardzo późno „odmrażane” i wielu programów nie można byłoby już zrealizować

– uważa polityk.

Polityk PiS uważa także, że istnieje nieformalne porozumienie, na które mogą wskazywać słowa Ursuli von der Leyen kierowane do Donalda Tuska w Rotterdamie, kiedy to stwierdziła, że „wraca do swojej ojczyzny, aby stanąć w obronie wartości Europejskiej Partii Ludowej”. – Widać zatem, że elity brukselskie liczą na to, iż on doprowadzi do zmian – ocenił.


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

„Widać, że wstrzymywanie KPO jest podporządkowane kampanii wyborczej w Polsce”

– Widać, że wstrzymywanie KPO jest podporządkowane kampanii wyborczej w Polsce. KPO wstrzymywane jest tak, by te pieniądze nie zostały wypłacone Polsce wcale, albo by były jak najpóźniej, tak by nie odegrały już jakiejś pozytywnej roli dla rządu w kampanii wyborczej – uważa były szef resortu spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
/ Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen / Flickr/Renew Europe/CC BY 2.0

Były szef polskiego MSZ został zapytany przez dziennikarza portalu wPolityce.pl o słowa europosła PO Radosława Sikorskiego, który stwierdził, że środki z KPO trafią do Polski, „gdy tylko PiS straci władzę”.

Zdaniem polityka PiS „być może opozycja poprzez partię EPL w Parlamencie Europejskim, a także przez znajomości z komisarzami UE nieprzychylnymi Polsce, zawarła jakiś nieformalny pakt”.

ZOBACZ TAKŻE: „Gdyby Tusk podszedł do Morawieckiego i dał mu w pysk”. Skandaliczne słowa Najsztuba na antenie TOK FM [WIDEO]

– Widać, że wstrzymywanie KPO jest podporządkowane kampanii wyborczej w Polsce. KPO wstrzymywane jest tak, by te pieniądze nie zostały wypłacone Polsce wcale, albo by były jak najpóźniej, tak by nie odegrały już jakiejś pozytywnej roli dla rządu w kampanii wyborczej. Opozycja gra przeciwko interesowi polskiemu, bo przecież te pieniądze nie poszłyby dla rządu, tylko dla społeczeństwa

– dodał.

Nieformalne porozumienie?



Waszczykowski przypomniał również, że środki unijne zawarte w ramach KPO miały być wydawane m.in. na zieloną transformację, którą – jak ocenił – tak ceni opozycja.

ZOBACZ TAKŻE: „Zasłużonego człowieka potraktowaliście gorzej niż władze PRL”. Minister Czarnek wbija w ziemię redaktora TVN24 [WIDEO]

– Zatem zawarcie jakiegoś nieformalnego paktu z urzędnikami z Brukseli jest antypolskim zachowaniem, ciosem w polskie interesy. Nawet jeśli w przyszłym roku opozycja doszłaby do władzy, to i tak te pieniądze byłyby bardzo późno „odmrażane” i wielu programów nie można byłoby już zrealizować

– uważa polityk.

Polityk PiS uważa także, że istnieje nieformalne porozumienie, na które mogą wskazywać słowa Ursuli von der Leyen kierowane do Donalda Tuska w Rotterdamie, kiedy to stwierdziła, że „wraca do swojej ojczyzny, aby stanąć w obronie wartości Europejskiej Partii Ludowej”. – Widać zatem, że elity brukselskie liczą na to, iż on doprowadzi do zmian – ocenił.



 

Polecane