Maciej Orłoś przerywa milczenie i potwierdza, że ma zaległości podatkowe

Według serwisu Pomponik Orłoś ma poważne powody do zmartwień w kwestii finansowej. Miał upomnieć się o niego urząd skarbowy w Warszawie. Informator serwisu przekazał, że o problemach dziennikarza wiedzą już jego współpracownicy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Maciej Orłoś tonie w astronomicznych długach? „Upomniał się o niego urząd skarbowy”
Orłoś nie komentuje?
Ostatnio portal Wirtualnemedia.pl poprosił Macieja Orłosia o komentarz do ustaleń serwisu. Jednak ten stwierdził, że po namyśle postanowił sprawy nie komentować.
Teraz najwyraźniej zmienił zdanie, ponieważ dziennikarz postanowił skomentować sytuację na własnych zasadach i opublikował film wyjaśniający na swoim kanale YouTubie. Orłoś potwierdził, że ma zaległości w Urzędzie Skarbowym. Twierdzi jednak, że kwota jest przesadzona.
Potwierdzam, zaległości są. Natomiast zaskoczyła mnie podana przez media informacja o ich wysokości. Według mojej wiedzy mój dług jest znacznie niższy, a w ostatnich tygodniach dokonałem wpłat na poczet jak najszybszej spłaty zadłużenia
– powiedział Orłoś.
Przyczyną zaległości wraz z rosnącymi odsetkami był okres pandemii, a zwłaszcza lockdownu w 2020 roku. Na kilka miesięcy moja firma praktycznie straciła możliwość zarobkowania
– przekonuje dziennikarz.