Barbara Kurdej-Szatan znów straciła pracę. „Niestety nadal to trwa”

Barbara Kurdej-Szatan zorganizowała transmisję live na Instagramie, podczas której odpowiadała na pytania zadane przez jej fanów. Jeden z nich zapytał celebrytkę, czy nadal ponosi konsekwencje swoich skandalicznych słów na temat funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Barbara Kurdej-Szatan  Barbara Kurdej-Szatan znów straciła pracę. „Niestety nadal to trwa”
Barbara Kurdej-Szatan / fot. YouTube / Salon24.pl

Barbara Kurdej-Szatan zebrała wiele negatywnych komentarzy z powodu swoich skandalicznych słów na temat funkcjonariuszy Straży Granicznej. Podczas kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej nazwała ich „maszynami bez serca i mózgu” oraz „mordercami”.

ZOBACZ TAKŻE: Pamiętacie, co nawywijała Kurdej-Szatan? Teraz mówi, że „warto walczyć o prawdę i wolność”

Po tej aferze prezes TVP oświadczył wprost, że publiczny nadawca nie będzie już kontynuować współpracy z aktorką, która swoim zachowaniem wzbudziła wiele kontrowersji. Widzowie przez lata oglądać ją mogli w serialach „M jak miłość”, „Pierwsza miłość”, „Barwy szczęścia”, „W rytmie serca” czy „Ojciec Mateusz”.

„Nadal to trwa”

We wtorek celebrytka zorganizowała transmisję live na Instagramie, podczas której odpowiadała na pytania zadane przez jej fanów. Jedno z pytań dotyczyło tego, czy aktorka nadal ponosi konsekwencje swoich słów na temat funkcjonariuszy straży granicznej.

Tak, niestety, nadal to trwa. Mam cały czas bana

– przyznała.

Kurdej-Szatan przekazała również, że ostatnio została poproszona przez organizatorów o zostanie patronką koncertu charytatywnego na rzecz Ukraińców, lecz w ostatniej chwili z niej zrezygnowano.

CZYTAJ TAKŻE: Barbara Kurdej-Szatan wraca do serialu „M jak miłość”? Jest komentarz aktorki

– Organizator był przekonany, że ten koncert nie jest polityczny i nie pozwoli na to, żeby ktoś ze mnie zrezygnował (…). Tyle że część pieniędzy szła z kancelarii premiera. Organizatorowi powiedziano, że chyba go pogięło, delikatnie mówiąc. No i oczywiście nie byłam ambasadorką koncertu – powiedziała.


 

POLECANE
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus

Osobiście przewiduję – dziś nieco jeszcze żartobliwie i szyderczo – że w pomieszczeniach służbowych Bundeswehry, do tego na poczesnych miejscach, zawisną wkrótce konterfekty jakiegoś znanego działacza lewicowego. Na początek może to być Alfred Willi Rudi Dutschke, a z czasem – kiedy w miarę postępu niemieckiego socjalizmu, walka klas zaostrzy się – można go będzie wymienić, ot choćby na wizerunek Ulrike Marie Meinhof.

Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo Wiadomości
Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo

Joaquin Phoenix, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia, znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem nie z powodu nowej roli, lecz przykrego incydentu. Z jego posiadłości w Los Angeles skradziono luksusowy samochód marki Volvo. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi Wiadomości
Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi

Groźny incydent w Niemczech. Samochód wjechał w grupę pieszych.

Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły Wiadomości
Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozpoczęciu nowej operacji wojskowej, która ma zapewnić bezpieczeństwo i kontrolę nad przestrzenią powietrzną w regionie Bałtyku, w obliczu m.in. niedawnych prowokacji ze strony Rosji.

Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie Wiadomości
Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie

To wielkie zobowiązanie, które zostaje złożone na państwa barki w trudnych czasach dla Rzeczpospolitej, naszej części Europy, a także dla świata - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Niepokojąca wiadomość dla rodziców i opiekunów. Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące popularnego produktu dla dzieci. Chodzi o czekoladowego zajączka, sprzedawanego w okresie wielkanocnym przez firmę „Wolność” Sp. z o.o.

Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce Wiadomości
Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce

W sobotnim meczu ligowym z Realem Valladolid w bramce FC Barcelony nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Trener „Blaugrany” Hansi Flick zapowiedział zmianę - między słupkami stanie Marc-André ter Stegen.

Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski Wiadomości
Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.

Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała kolejowych złodziei Wiadomości
Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała "kolejowych" złodziei

Policjanci z Jaworzna zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne kradzieże elementów lokomotyw oraz infrastruktury kolejowej. Złodzieje, którym może grozić do 10 lat więzienia, decyzją sadu zostali aresztowani.

Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo? z ostatniej chwili
Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo?

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro opuścił oddział intensywnej terapii po operacji jamy brzusznej, którą przeszedł w kwietniu, ale nadal pozostanie w szpitalu - podała w piątek telewizja Globo, powołując się na dyrekcję kliniki w Brasilii, stolicy kraju. Lekarze nie sprecyzowali, kiedy polityk będzie mógł opuścić szpital.

REKLAMA

Barbara Kurdej-Szatan znów straciła pracę. „Niestety nadal to trwa”

Barbara Kurdej-Szatan zorganizowała transmisję live na Instagramie, podczas której odpowiadała na pytania zadane przez jej fanów. Jeden z nich zapytał celebrytkę, czy nadal ponosi konsekwencje swoich skandalicznych słów na temat funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Barbara Kurdej-Szatan  Barbara Kurdej-Szatan znów straciła pracę. „Niestety nadal to trwa”
Barbara Kurdej-Szatan / fot. YouTube / Salon24.pl

Barbara Kurdej-Szatan zebrała wiele negatywnych komentarzy z powodu swoich skandalicznych słów na temat funkcjonariuszy Straży Granicznej. Podczas kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej nazwała ich „maszynami bez serca i mózgu” oraz „mordercami”.

ZOBACZ TAKŻE: Pamiętacie, co nawywijała Kurdej-Szatan? Teraz mówi, że „warto walczyć o prawdę i wolność”

Po tej aferze prezes TVP oświadczył wprost, że publiczny nadawca nie będzie już kontynuować współpracy z aktorką, która swoim zachowaniem wzbudziła wiele kontrowersji. Widzowie przez lata oglądać ją mogli w serialach „M jak miłość”, „Pierwsza miłość”, „Barwy szczęścia”, „W rytmie serca” czy „Ojciec Mateusz”.

„Nadal to trwa”

We wtorek celebrytka zorganizowała transmisję live na Instagramie, podczas której odpowiadała na pytania zadane przez jej fanów. Jedno z pytań dotyczyło tego, czy aktorka nadal ponosi konsekwencje swoich słów na temat funkcjonariuszy straży granicznej.

Tak, niestety, nadal to trwa. Mam cały czas bana

– przyznała.

Kurdej-Szatan przekazała również, że ostatnio została poproszona przez organizatorów o zostanie patronką koncertu charytatywnego na rzecz Ukraińców, lecz w ostatniej chwili z niej zrezygnowano.

CZYTAJ TAKŻE: Barbara Kurdej-Szatan wraca do serialu „M jak miłość”? Jest komentarz aktorki

– Organizator był przekonany, że ten koncert nie jest polityczny i nie pozwoli na to, żeby ktoś ze mnie zrezygnował (…). Tyle że część pieniędzy szła z kancelarii premiera. Organizatorowi powiedziano, że chyba go pogięło, delikatnie mówiąc. No i oczywiście nie byłam ambasadorką koncertu – powiedziała.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe