[Relacja. Video. Foto] "Łączka". Dzień 5 .Tak przywracana jest pamięć o Wyklętych/Niezłomnych Bohaterach

Jak dotychczas wydobywane są jedynie fragmenty kości. Może to wynikać choćby z tego, że - podczas budowania murowanych grobów nad miejscem spoczynku Żołnierzy Wyklętych, dochodziło rozczłonkowania szkieletów, do ich niszczenia oraz, co nie jest wykluczone, do przenoszenia szczątków. Może być też tak, że odkrywane wówczas szczątki zostały w gdzieś pobliżu zakopane. Ale tego się raczej nie dowiemy. Przynajmniej na razie.
Wojciech Oniszek [Relacja. Video. Foto] "Łączka". Dzień 5 .Tak przywracana jest pamięć o Wyklętych/Niezłomnych Bohaterach
Wojciech Oniszek / Wojciech Oniszek


Sobota, 21. Kwietnia to kolejny dzień prac ekshumacyjnych Łączce, na cmentarzu Powązki Wojskowe w Warszawie – w części oznaczonej symbolem „Ł”. 

To ciężki teren do prac ekshumacyjnych. Cała część „Ł” to murowane pozostałości po przeniesionych grobach, budowanych bezpośrednio nad miejscem, w którym znajdują się szczątki ofiar komunistycznego terroru. 

Jak dotychczas wydobywane są jedynie fragmenty kości. Może to wynikać choćby z tego, że - podczas budowania murowanych grobów nad miejscem spoczynku Żołnierzy Wyklętych, dochodziło rozczłonkowania szkieletów, do ich niszczenia oraz, co nie jest wykluczone, do przenoszenia szczątków. Może być też tak, że odkrywane wówczas szczątki zostały w gdzieś pobliżu zakopane. Ale tego się raczej nie dowiemy. Przynajmniej na razie.

Wydobywanie jedynie fragmentów kości stanowi dodatkową trudność, związaną z identyfikacją do kogo należą. Łatwiej jest wydobyć i zidentyfikować materiał genetyczny, pobrany np. z zęba wydobytego z fragmentu odnalezionej szczęki, niż drobnych fragmentów kości. 

Dobrą wiadomością jest to, że w chwili obecnej IPN prowadzi rozmowy z kilkoma laboratoriami, prowadzącymi badania DNA. Jeśli te laboratoria zostaną włączone do prac identyfikacyjnych, to wówczas czas badań będzie naprawdę bardzo krótki. 

Prace na „Łączce” mogą również przyspieszyć. IPN szuka wolontariuszy. Zaprasza do współpracy (http/poszukiwania.ipn.gov.pl  - zakładka Wolontariat ). Dziś na „Łączce” można było zobaczyć ponad osiemdziesięcioletniego wolontariusza, dla którego ani wiek, ani wynikająca z niego słabość, nie są żadną przeszkodą w starannym przeszukiwaniu wydobytej ziemi. 

Prace ekshumacyjne, prowadzone dziś przez Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN, są pierwszym etapem poszukiwań na „Ł”. W maju na ten teren wejdą archeologowie. Miejmy więc nadzieję, że poszukiwanie (według szacunków IPN) jeszcze około 100 ofiar komunistycznej bezpieki zakończy się pełnym sukcesem i doczekają się one godnego pochówku.  

Warto wspomnieć o jeszcze jednym, ważnym elemencie poszukiwań i identyfikacji – o rodzinach ofiar. Konieczne jest pobieranie porównawczego materiału genetycznego ale nie raz zdarza się tak, że wizytę pracownika IPN traktują z dużą dozą nieufności, bo pobieranie materiału genetycznego (czynność zupełnie bezpieczna, bezurazowa) kojarzy się źle. Trzeba więc postępować niezwykle delikatnie, rzeczowo tłumaczyć, wyjaśniać. Należy oddać ludziom IPN, że robią to naprawdę z całym szacunkiem, fachowo i skutecznie. Bardzo ważnym jest również to, że IPN dalej poszukuje członków rodzin ofiar (nie tylko tych z „Łączki”), ale nie zawsze ma możliwość dotarcia do nich. Dlatego każda pomoc jest bezcenna. Informowanie o poszukiwaniach, szukanie rodzin – pomocne przy identyfikacji i faktografii. To nasza Historia. Nie będzie tak, że o kimś zapomnimy, pominiemy czy przejdziemy obok. Im więcej mamy danych, tym szybciej odnajdziemy i uhonorujemy tych, którzy za Wolną Polskę oddali życie. 

Wojciech Oniszek

***
Będziemy co kilka dni, informować o postępach prac na „Łączce”. Jesteśmy to winni tym, którzy również przez wiele lat III RP, byli dalej Żołnierzami Wyklętymi – zapomnianymi, przemilczanymi. Dlaczego? Ponieważ dla znacznej części jej … elit nie byli „ludźmi honoru”, takimi jak Jaruzelski czy Kiszczak. 










    

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Redaktor naczelny „TS: Uśmiechnięty Sejm zamyka się w dniu demonstracji Solidarności z ostatniej chwili
Redaktor naczelny „TS": Uśmiechnięty Sejm zamyka się w dniu demonstracji Solidarności

Czyżby politycy obawiali się swoich własnych wyborców i tego, co chcą im powiedzieć?

Szef MSZ Węgier: Nie damy się wciągnąć w wojnę i NATO-wską szaloną misję pomocy Ukrainie z ostatniej chwili
Szef MSZ Węgier: "Nie damy się wciągnąć w wojnę i NATO-wską szaloną misję pomocy Ukrainie"

Pomimo wszelkich nacisków Węgry pozostaną poza "szaloną misją" NATO w celu pomocy Ukrainie – powiedział w środę w Londynie minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Polska ściga Niemcy w zakresie przyciągania studentów z obcych krajów Wiadomości
Polska ściga Niemcy w zakresie przyciągania studentów z obcych krajów

Niemcy należą tradycyjnie do grona krajów przyciągających do siebie wielu studentów z innych krajów. Gazeta Handelsblatt podaje, że w tym zakresie Polska oraz Korea Południowa także poczyniły duże postępy.

Lądowanie bez podwozia. Jest wstrząsające nagranie z ostatniej chwili
Lądowanie bez podwozia. Jest wstrząsające nagranie

W trakcie lądowania w Stambule samolot transportowy firmy FedEx miał problemy z wysunięciem przedniego podwozia. W sieci pojawiło się wstrząsające nagranie.

Zmiany w PiS. Jarosław Kaczyński podjął decyzję z ostatniej chwili
Zmiany w PiS. Jarosław Kaczyński podjął decyzję

Decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego nowym przewodniczącym zarządu wojewódzkiego partii w Małopolsce został poseł Łukasz Kmita – przekazał w środę wieczorem rzecznik PiS Rafał Bochenek. Kmita zastąpił na tym stanowisku posła Andrzeja Adamczyka.

Izraelska inwazja na Rafah. Pentagon wydał komunikat z ostatniej chwili
Izraelska inwazja na Rafah. Pentagon wydał komunikat

Szef Pentagonu Lloyd Austin powiedział w środę, że USA wstrzymały jeden transport amunicji dla Izraela w świetle zapowiadanych przez Izrael planów operacji wojskowej w Rafah w Strefie Gazy. Dodał, że jego resort dokonuje obecnie analizy dalszych transz.

Wojska NATO na Ukrainie? Stoltenberg zabrał głos z ostatniej chwili
Wojska NATO na Ukrainie? Stoltenberg zabrał głos

NATO nie ma zamiaru rozmieszczać wojsk na Ukrainie, władze w Kijowie nie prosiły o to - powiedział agencji Ansa sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg w środę. W Rzymie spotkał się z premierką Włoch Giorgią Meloni.

Wizyta Ursuli von der Leyen w Polsce. „To są jakieś jaja” [WIDEO] polityka
Wizyta Ursuli von der Leyen w Polsce. „To są jakieś jaja” [WIDEO]

„To są jakieś jaja” – tak Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski podsumował zachowanie m.in. Donalda Tuska podczas wizyty Ursuli von der Leyen w Polsce.

Temperatura mocno w dół. IMGW wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia z ostatniej chwili
Temperatura mocno w dół. IMGW wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia

Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed nocnymi przymrozkami w woj. podlaskim wydał w środę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Wydział w Białymstoku.

Beata Szydło: W PE będziemy bronili interesów polskich rolników z ostatniej chwili
Beata Szydło: W PE będziemy bronili interesów polskich rolników

W PE będziemy bronili interesów Polaków, polskich rolników, będziemy bronili interesów Polski – przekonywała wiceprezes PiS, europoseł Beata Szydło podczas środowych spotkań na Mazowszu. – Zablokujemy niekorzystne rozwiązania dla naszego kraju, takie jak Zielony Ład – mówił europoseł Adam Bielan.

REKLAMA

[Relacja. Video. Foto] "Łączka". Dzień 5 .Tak przywracana jest pamięć o Wyklętych/Niezłomnych Bohaterach

Jak dotychczas wydobywane są jedynie fragmenty kości. Może to wynikać choćby z tego, że - podczas budowania murowanych grobów nad miejscem spoczynku Żołnierzy Wyklętych, dochodziło rozczłonkowania szkieletów, do ich niszczenia oraz, co nie jest wykluczone, do przenoszenia szczątków. Może być też tak, że odkrywane wówczas szczątki zostały w gdzieś pobliżu zakopane. Ale tego się raczej nie dowiemy. Przynajmniej na razie.
Wojciech Oniszek [Relacja. Video. Foto] "Łączka". Dzień 5 .Tak przywracana jest pamięć o Wyklętych/Niezłomnych Bohaterach
Wojciech Oniszek / Wojciech Oniszek


Sobota, 21. Kwietnia to kolejny dzień prac ekshumacyjnych Łączce, na cmentarzu Powązki Wojskowe w Warszawie – w części oznaczonej symbolem „Ł”. 

To ciężki teren do prac ekshumacyjnych. Cała część „Ł” to murowane pozostałości po przeniesionych grobach, budowanych bezpośrednio nad miejscem, w którym znajdują się szczątki ofiar komunistycznego terroru. 

Jak dotychczas wydobywane są jedynie fragmenty kości. Może to wynikać choćby z tego, że - podczas budowania murowanych grobów nad miejscem spoczynku Żołnierzy Wyklętych, dochodziło rozczłonkowania szkieletów, do ich niszczenia oraz, co nie jest wykluczone, do przenoszenia szczątków. Może być też tak, że odkrywane wówczas szczątki zostały w gdzieś pobliżu zakopane. Ale tego się raczej nie dowiemy. Przynajmniej na razie.

Wydobywanie jedynie fragmentów kości stanowi dodatkową trudność, związaną z identyfikacją do kogo należą. Łatwiej jest wydobyć i zidentyfikować materiał genetyczny, pobrany np. z zęba wydobytego z fragmentu odnalezionej szczęki, niż drobnych fragmentów kości. 

Dobrą wiadomością jest to, że w chwili obecnej IPN prowadzi rozmowy z kilkoma laboratoriami, prowadzącymi badania DNA. Jeśli te laboratoria zostaną włączone do prac identyfikacyjnych, to wówczas czas badań będzie naprawdę bardzo krótki. 

Prace na „Łączce” mogą również przyspieszyć. IPN szuka wolontariuszy. Zaprasza do współpracy (http/poszukiwania.ipn.gov.pl  - zakładka Wolontariat ). Dziś na „Łączce” można było zobaczyć ponad osiemdziesięcioletniego wolontariusza, dla którego ani wiek, ani wynikająca z niego słabość, nie są żadną przeszkodą w starannym przeszukiwaniu wydobytej ziemi. 

Prace ekshumacyjne, prowadzone dziś przez Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN, są pierwszym etapem poszukiwań na „Ł”. W maju na ten teren wejdą archeologowie. Miejmy więc nadzieję, że poszukiwanie (według szacunków IPN) jeszcze około 100 ofiar komunistycznej bezpieki zakończy się pełnym sukcesem i doczekają się one godnego pochówku.  

Warto wspomnieć o jeszcze jednym, ważnym elemencie poszukiwań i identyfikacji – o rodzinach ofiar. Konieczne jest pobieranie porównawczego materiału genetycznego ale nie raz zdarza się tak, że wizytę pracownika IPN traktują z dużą dozą nieufności, bo pobieranie materiału genetycznego (czynność zupełnie bezpieczna, bezurazowa) kojarzy się źle. Trzeba więc postępować niezwykle delikatnie, rzeczowo tłumaczyć, wyjaśniać. Należy oddać ludziom IPN, że robią to naprawdę z całym szacunkiem, fachowo i skutecznie. Bardzo ważnym jest również to, że IPN dalej poszukuje członków rodzin ofiar (nie tylko tych z „Łączki”), ale nie zawsze ma możliwość dotarcia do nich. Dlatego każda pomoc jest bezcenna. Informowanie o poszukiwaniach, szukanie rodzin – pomocne przy identyfikacji i faktografii. To nasza Historia. Nie będzie tak, że o kimś zapomnimy, pominiemy czy przejdziemy obok. Im więcej mamy danych, tym szybciej odnajdziemy i uhonorujemy tych, którzy za Wolną Polskę oddali życie. 

Wojciech Oniszek

***
Będziemy co kilka dni, informować o postępach prac na „Łączce”. Jesteśmy to winni tym, którzy również przez wiele lat III RP, byli dalej Żołnierzami Wyklętymi – zapomnianymi, przemilczanymi. Dlaczego? Ponieważ dla znacznej części jej … elit nie byli „ludźmi honoru”, takimi jak Jaruzelski czy Kiszczak. 










    


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe