Nieoczekiwany zwrot akcji. Jan Hartman już nie jest kandydatem Lewicy

W odpowiedzi na szereg zapytań: Jan Hartman nie będzie startował z list Lewicy
– napisała Anna-Maria Żukowska, publikując fragment oświadczenia współprzewodniczącego małopolskiej Lewicy Ryszarda Śmiałka:
W związku z licznymi informacjami medialnymi dotyczącymi kandydowania jako lidera listy Lewicy w najbliższych wyborach parlamentarnych w okręgu 14 (Nowy Sącz) przez Prof. Jana Hartmana (pisownia oryginalna – przyp. red.) niniejszym chciałbym stanowczo poinformować, iż Prof. Jan Hartman nie będzie liderem listy w niniejszym okręgu, podobnie jak również nie będzie kandydował w żadnym z okręgów z list Lewicy w najbliższych wyborach parlamentarnych 15 października 2023 roku.
„Pedofile też mają prawa”
Jedną z niespodzianek obecnej kampanii wyborczej jest start z list Lewicy kontrowersyjnego prof. Jana Hartmana znanego z obrazoburczych opinii. I tym razem Hartman „nie zawiódł”.
Jan Hartman znany jest między innymi z tego, że jeszcze jako polityk Twojego Ruchu Palikota wzywał do debaty nad legalizacją kazirodztwa. 10 lat temu na antenie TVN24 mówił między innymi, że „piętnowanie pedofilów nie tylko narusza prawa tych osób, ale jednocześnie wywołuje niepotrzebny niepokój społeczny”.
Nic dziwnego, że dziś, znowu jako aktywny polityk, jest przez internautów o to pytany.
Do opłacanych przez PiS za publiczne pieniądze trolli: Tak! Pedofile też mają prawa! Jak wszyscy inni przestępcy! Żadnego człowieka nie wolno piętnować – nawet pedofila!
– pisze na Twitterze Jan Hartman.
Czytaj również: Schetyna idzie w odstawkę
Zaskakujący wyrok sądu ws. Rafała Ziemkiewicza i Magdaleny Ogórek. Jest reakcja Zbigniewa Ziobry