Wiceminister infrastruktury RP: Ukraińskie praktyki to nieuczciwa konkurencja

– Sposób, w jaki działa system e-kolejki po ukraińskiej stronie granicy, zmuszający polskich przewoźników do czekania po 12–14 dni na powrót, to nieuczciwa konkurencja – oświadczył w poniedziałek w Brukseli Rafał Weber, wiceminister infrastruktury RP, przed rozpoczęciem posiedzenia Rady UE ds. transportu.
zdjęcie poglądowe Wiceminister infrastruktury RP: Ukraińskie praktyki to nieuczciwa konkurencja
zdjęcie poglądowe / gov.pl

"Po kilkunastu miesiącach funkcjonowania Umowy (między UE a Ukrainą w sprawie transportu drogowego towarów) widać, że bardzo mocno wpłynęła ona na rynek przewozów unijnych. Szczególnie dotknięci zostali polscy przewoźnicy, choć nie tylko polscy, również słowaccy, węgierscy. Ponieważ przez zdjęcie obowiązku posiadania zezwoleń, ukraińskich transportowców w naszych krajach jest zdecydowanie więcej" - przypomniał polski wiceminister podczas spotkania z dziennikarzami.

Czytaj także: [sondaż] Czym Sejm powinien zająć się w pierwszej kolejności? Polacy odpowiedzieli

"To wzbudziło duże emocje"

"Spowodowało to dużo większą dysproporcję niż przed wojną jeśli chodzi o relacje ilościową polskich do ukraińskich przewoźników. To wzbudziło duże emocje i desperację polskich przewoźników, którzy od 6 listopada protestują, blokując wyjazd z Polski. Dzisiaj na forum Rady ds. transportu przedstawię bardzo precyzyjnie tę sytuację. Pokażę na liczbach, jak wygląda ta sfera i będę wnosił o to, aby na podstawie art. 7 (wspomnianej) umowy bardzo pilnie został zwołany Komitet Wspólny, który dokona bardzo szybkiej i pilnej analizy, na podstawie której podejmie decyzję o przywróceniu zezwoleń, o stosowaniu zezwoleń przez ukraińskich przewoźników na przewozy biznesowe i komercyjne" - powiedział Weber.

Zastrzegł, że przewozy militarne czy humanitarne byłyby cały czas zwolnione z obowiązku posiadania zezwoleń.

Czytaj również: Żurawski vel Grajewski: Za rządów PO-PSL odbyło się sto spotkań SKW z FSB bez ułomnego zezwolenia wymaganego prawem

"To nieuczciwa wręcz konkurencja"

"Dyskusja, którą dziś wznawiamy nie dotyczy tego, czy wspierać Ukrainę, czy pomagać Ukrainie, bo to jest bezsporne, nie podlega jakiejkolwiek dyskusji. Należy wspierać Ukrainę całą siłą, cała mocą. Natomiast UE musi czuwać cały czas, żeby rynek transportu międzynarodowego nie był przez prawodawstwo zachwiany. A widzimy, że w tej chwili jest zachwiany. Przed wojną 37 proc. transportu między Polską a Ukraina było realizowane przez przewoźników polskich, 63 przez ukraińskich; a w tej chwili 8 proc. przez przewoźników polskich, 92 proc. przez przewoźników ukraińskich. Tak dalej być nie może" - podkreślił wiceminister.

"Stąd nasza reakcja, stąd nasza interwencja i wniosek o to, aby na bazie bardzo pilnej i szczegółowej analizy w ramach Komitetu Wspólnego podjąć decyzję tym, aby zezwolenia drogowe na przewozy biznesowe i komercyjne powróciły. Mam nadzieję, że ta dyskusja będzie ku temu zmierzać" - dodał.

Polski wiceminister negatywnie ocenił funkcjonowanie systemu e-kolejki po ukraińskiej stronie granicy.

"Nie może być tak, że (polscy kierowcy) czekają na powrót 12-14 dni. Przez ten czas kierowca jest na Ukrainie, samochód nie pracuje. To ewidentnie się nie opłaca. To nieuczciwa wręcz konkurencja. Stąd nasza reakcja, rozmowy i wypracowane propozycje" - powiedział Weber.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Ponad 30,5 tys. dzieci i młodzieży weźmie udział w eksperymentach, warsztatach i wykładach przygotowanych w ramach XXI Lubelskiego Festiwalu Nauki. Impreza popularyzująca naukę rozpoczęła się w sobotę i potrwa do przyszłego piątku.

Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości Wiadomości
Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości

Po intensywnym lecie i krótkim odpoczynku Iga Świątek ponownie wraca na korty. Liderka światowego rankingu wylądowała w Seulu, gdzie rozpocznie kolejny etap azjatyckiej części sezonu.

Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka Wiadomości
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka

32-letnia Polka zginęła w Tatrach Wysokich w rejonie Miedzianej Kotliny. Świadkami upadku wspinaczki z wysokości około 100 metrów była para Słowaków, którzy uwięźli w Klimkowej Dolinie. Do tragedii doszło w piątek. Ratownicy z Horskej Zahrannej Slużby (HZS) dotarli do ciała w sobotę.

RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza z ostatniej chwili
RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza

Niepokojący alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa trafił w sobotę do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego. Powodem jest możliwe zagrożenie atakiem z powietrza w rejonie przygranicznym.

Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź” Wiadomości
Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź”

Wschodnia Straż (Eastern Sentry) to bardzo poważna, jedna z największych operacji w historii NATO oraz twarda i jasna odpowiedź Sojuszu - ocenił w sobotę wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że operacja będzie bronić nieba nie tylko przed dronami.

Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia z ostatniej chwili
Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia

Tydzień pełen publicznych wystąpień w Londynie zakończył się dla 43-letniego księcia Williama wizytą, która zwróciła uwagę mediów. Choć celem wydarzenia w Lambeth było zapoznanie się z działalnością organizacji młodzieżowej, największe zainteresowanie wzbudziły jego słowa o edukacji muzycznej własnych dzieci. Arystokrata nawiązał również do własnego dzieciństwa.

Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad z ostatniej chwili
Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad

Londyn przeżywa historyczny moment – gigantyczne tłumy w centrum miasta, flagi powiewające nad Westminsterem i hasła, które odbijają się echem po całej Europie. Wiec „Zjednoczmy Królestwo”, zorganizowany przez Tommy’ego Robinsona, urósł do rangi największej demonstracji narodowej od dekad.

Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali z ostatniej chwili
Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali

Wystąpiła awaria w działaniu usług płatności bezgotówkowych - poinformowała w sobotę po południu w mediach społecznościowych zajmująca się elektronicznymi płatnościami firma eService. Technicy pracują nad przywróceniem sprawności systemu.

REKLAMA

Wiceminister infrastruktury RP: Ukraińskie praktyki to nieuczciwa konkurencja

– Sposób, w jaki działa system e-kolejki po ukraińskiej stronie granicy, zmuszający polskich przewoźników do czekania po 12–14 dni na powrót, to nieuczciwa konkurencja – oświadczył w poniedziałek w Brukseli Rafał Weber, wiceminister infrastruktury RP, przed rozpoczęciem posiedzenia Rady UE ds. transportu.
zdjęcie poglądowe Wiceminister infrastruktury RP: Ukraińskie praktyki to nieuczciwa konkurencja
zdjęcie poglądowe / gov.pl

"Po kilkunastu miesiącach funkcjonowania Umowy (między UE a Ukrainą w sprawie transportu drogowego towarów) widać, że bardzo mocno wpłynęła ona na rynek przewozów unijnych. Szczególnie dotknięci zostali polscy przewoźnicy, choć nie tylko polscy, również słowaccy, węgierscy. Ponieważ przez zdjęcie obowiązku posiadania zezwoleń, ukraińskich transportowców w naszych krajach jest zdecydowanie więcej" - przypomniał polski wiceminister podczas spotkania z dziennikarzami.

Czytaj także: [sondaż] Czym Sejm powinien zająć się w pierwszej kolejności? Polacy odpowiedzieli

"To wzbudziło duże emocje"

"Spowodowało to dużo większą dysproporcję niż przed wojną jeśli chodzi o relacje ilościową polskich do ukraińskich przewoźników. To wzbudziło duże emocje i desperację polskich przewoźników, którzy od 6 listopada protestują, blokując wyjazd z Polski. Dzisiaj na forum Rady ds. transportu przedstawię bardzo precyzyjnie tę sytuację. Pokażę na liczbach, jak wygląda ta sfera i będę wnosił o to, aby na podstawie art. 7 (wspomnianej) umowy bardzo pilnie został zwołany Komitet Wspólny, który dokona bardzo szybkiej i pilnej analizy, na podstawie której podejmie decyzję o przywróceniu zezwoleń, o stosowaniu zezwoleń przez ukraińskich przewoźników na przewozy biznesowe i komercyjne" - powiedział Weber.

Zastrzegł, że przewozy militarne czy humanitarne byłyby cały czas zwolnione z obowiązku posiadania zezwoleń.

Czytaj również: Żurawski vel Grajewski: Za rządów PO-PSL odbyło się sto spotkań SKW z FSB bez ułomnego zezwolenia wymaganego prawem

"To nieuczciwa wręcz konkurencja"

"Dyskusja, którą dziś wznawiamy nie dotyczy tego, czy wspierać Ukrainę, czy pomagać Ukrainie, bo to jest bezsporne, nie podlega jakiejkolwiek dyskusji. Należy wspierać Ukrainę całą siłą, cała mocą. Natomiast UE musi czuwać cały czas, żeby rynek transportu międzynarodowego nie był przez prawodawstwo zachwiany. A widzimy, że w tej chwili jest zachwiany. Przed wojną 37 proc. transportu między Polską a Ukraina było realizowane przez przewoźników polskich, 63 przez ukraińskich; a w tej chwili 8 proc. przez przewoźników polskich, 92 proc. przez przewoźników ukraińskich. Tak dalej być nie może" - podkreślił wiceminister.

"Stąd nasza reakcja, stąd nasza interwencja i wniosek o to, aby na bazie bardzo pilnej i szczegółowej analizy w ramach Komitetu Wspólnego podjąć decyzję tym, aby zezwolenia drogowe na przewozy biznesowe i komercyjne powróciły. Mam nadzieję, że ta dyskusja będzie ku temu zmierzać" - dodał.

Polski wiceminister negatywnie ocenił funkcjonowanie systemu e-kolejki po ukraińskiej stronie granicy.

"Nie może być tak, że (polscy kierowcy) czekają na powrót 12-14 dni. Przez ten czas kierowca jest na Ukrainie, samochód nie pracuje. To ewidentnie się nie opłaca. To nieuczciwa wręcz konkurencja. Stąd nasza reakcja, rozmowy i wypracowane propozycje" - powiedział Weber.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe