W Niemczech nie było tylu bankructw od dziesięcioleci 

Jak podaje niemiecki dziennik ekonomiczny „Handelsblatt”, liczba niewypłacalnych przedsiębiorstw  w Niemczech osiąga nowe rekordy. Są jednak także dobre informacje – podkreślono. 
Olaf Scholz W Niemczech nie było tylu bankructw od dziesięcioleci 
Olaf Scholz / PAP/EPA/CLEMENS BILAN

Liczba niewypłacalności osiągnęła nowy rekord w pierwszych trzech miesiącach obecnego roku. Do takich wniosków doszedł Instytut Badań Gospodarczych w Halle (IWH) 

– podaje „Handelsblatt”.

Czytaj również: Niemieckie górnictwo emituje 184 razy więcej metanu, niż się przyznaje

Niemiecka gospodarka po raz kolejny przekroczyła szczyt

Od rozpoczęcia badania w 2016 roku nigdy nie było tylu upadłości spółek osobowych i korporacji jak w marcu 2024 roku. 

Niemiecka gospodarka po raz kolejny przekroczyła swój lutowy szczyt. Tym razem o 9 procent. Wynik ten jest o 35 procent wyższy niż w marcu 2023 r. i o 30 procent wyższy od średniej marcowej z lat 2016–2019, tj. przed pandemią koronawirusa

– czytamy. Gorsze etapy w historii Niemiec były około 20 lat temu. 

Czytaj także: Drastyczny wzrost cen transportu lotniczego w Niemczech

Przyczyny problemów

Badacze jako przyczyny wskazują zwiększone koszty prowadzenia działalności, takie jak wyższe stopy procentowe, ale także wyższe koszty pracy i energii.

Wiele modeli biznesowych opierało się na założeniu niskich stóp procentowych. Kalkulacja ta przestała się sprawdzać wraz ze wzrostem stóp procentowych w 2022 r.

– komentuje badacz IWH ds. niewypłacalności Steffen Müller. Wskazuje także na ciążący na firmach niedobór wykwalifikowanej siły roboczej oraz skutki pandemii koronawirusa. 

Pomoc finansowa ze strony państwa w związku z pandemią koronawirusa została wykorzystana przede wszystkim do utrzymania na powierzchni nieproduktywnych firm, które teraz nie są już w stanie przetrwać w znacznie trudniejszym środowisku. (…) Podczas pandemii było znacznie mniej niewypłacalności niż zwykle. Jednym z powodów były liczne rządowe programy pomocowe. Zapewniały one firmom dotacje lub pożyczki, ułatwiały dostęp do świadczeń z tytułu skróconego czasu pracy i tymczasowo łagodziły prawo upadłościowe

– podsumował ekspert.

Czytaj również: Jarosław Kaczyński wezwał do uczestnictwa w demonstracji Solidarności 10 maja!

Sytuacja poszczególnych branż

Jak podaje „Handelsblatt”, niewypłacalność dotyka obecnie w szczególności sektor nieruchomości i budownictwa; wielu deweloperów zbankrutowało, zaś w porównaniu do 2020 r. liczba niewypłacalności w sektorze nieruchomości i budownictwa mieszkaniowego wzrosła ponad dwukrotnie (o 148%).

Dziennik tłumaczy, że popyt spadł, ponieważ tendencja do pracy zdalnej zmniejszyła zapotrzebowanie na powierzchnię biurową, a dodatkowo wyższe stopy procentowe zakłóciły kalkulacje nabywców nieruchomości.

Z kolei w sektorze budowlanym liczba niewypłacalności wzrosła z 353 w pierwszym kwartale 2020 r. do 510 w pierwszym kwartale 2024 r. 

Przemysł odnotował wzrost niewypłacalności o zaledwie pięć procent do 339 niewypłacalności. Z kolei w sektorze transportu i magazynowania odnotowano nawet o osiem procent mniej niewypłacalności niż w pierwszym kwartale 2020 r.

Sektory takie jak transport, ale także przemysł, nie są tak dotknięte niewypłacalnością, jak można by się spodziewać na podstawie skarg z tych sektorów

– skomentował Steffen Müller.

Dobre informacje

Okazuje się, że sytuacja z punktu widzenia pracownika nie wygląda jednak najgorzej. Ze względu na niedobór wykwalifikowanej siły roboczej, nawet w przypadku utraty źródła dochodu, pracownicy szybko znajdują pracę. „Handelsblatt” informuje, że ryzyko pozostania bezrobotnym lub uzyskania niższych dochodów w dłuższej perspektywie po niewypłacalności pracodawcy jest obecnie „ograniczone”.

Eksperci zapowiadają również, iż najpóźniej w maju lub czerwcu liczba upadłości spadnie.

Oczekuje się, że liczba niewypłacalności związanych z pandemią koronawirusa spadnie. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Niemczech powoli zaczyna się poprawiać. Przede wszystkim obniżki stóp procentowych, które prawdopodobnie nastąpią w najbliższych miesiącach, podsycają tę nadzieję i mogą przynieść ulgę wielu firmom

– podsumowuje „Handelsblatt”. 


 

POLECANE
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: Halt Polen! gorące
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: "Halt Polen!"

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje. Według jego słów niemiecka policja miała próbować zatrzymać Polaków... na terytorium Polski.

Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

REKLAMA

W Niemczech nie było tylu bankructw od dziesięcioleci 

Jak podaje niemiecki dziennik ekonomiczny „Handelsblatt”, liczba niewypłacalnych przedsiębiorstw  w Niemczech osiąga nowe rekordy. Są jednak także dobre informacje – podkreślono. 
Olaf Scholz W Niemczech nie było tylu bankructw od dziesięcioleci 
Olaf Scholz / PAP/EPA/CLEMENS BILAN

Liczba niewypłacalności osiągnęła nowy rekord w pierwszych trzech miesiącach obecnego roku. Do takich wniosków doszedł Instytut Badań Gospodarczych w Halle (IWH) 

– podaje „Handelsblatt”.

Czytaj również: Niemieckie górnictwo emituje 184 razy więcej metanu, niż się przyznaje

Niemiecka gospodarka po raz kolejny przekroczyła szczyt

Od rozpoczęcia badania w 2016 roku nigdy nie było tylu upadłości spółek osobowych i korporacji jak w marcu 2024 roku. 

Niemiecka gospodarka po raz kolejny przekroczyła swój lutowy szczyt. Tym razem o 9 procent. Wynik ten jest o 35 procent wyższy niż w marcu 2023 r. i o 30 procent wyższy od średniej marcowej z lat 2016–2019, tj. przed pandemią koronawirusa

– czytamy. Gorsze etapy w historii Niemiec były około 20 lat temu. 

Czytaj także: Drastyczny wzrost cen transportu lotniczego w Niemczech

Przyczyny problemów

Badacze jako przyczyny wskazują zwiększone koszty prowadzenia działalności, takie jak wyższe stopy procentowe, ale także wyższe koszty pracy i energii.

Wiele modeli biznesowych opierało się na założeniu niskich stóp procentowych. Kalkulacja ta przestała się sprawdzać wraz ze wzrostem stóp procentowych w 2022 r.

– komentuje badacz IWH ds. niewypłacalności Steffen Müller. Wskazuje także na ciążący na firmach niedobór wykwalifikowanej siły roboczej oraz skutki pandemii koronawirusa. 

Pomoc finansowa ze strony państwa w związku z pandemią koronawirusa została wykorzystana przede wszystkim do utrzymania na powierzchni nieproduktywnych firm, które teraz nie są już w stanie przetrwać w znacznie trudniejszym środowisku. (…) Podczas pandemii było znacznie mniej niewypłacalności niż zwykle. Jednym z powodów były liczne rządowe programy pomocowe. Zapewniały one firmom dotacje lub pożyczki, ułatwiały dostęp do świadczeń z tytułu skróconego czasu pracy i tymczasowo łagodziły prawo upadłościowe

– podsumował ekspert.

Czytaj również: Jarosław Kaczyński wezwał do uczestnictwa w demonstracji Solidarności 10 maja!

Sytuacja poszczególnych branż

Jak podaje „Handelsblatt”, niewypłacalność dotyka obecnie w szczególności sektor nieruchomości i budownictwa; wielu deweloperów zbankrutowało, zaś w porównaniu do 2020 r. liczba niewypłacalności w sektorze nieruchomości i budownictwa mieszkaniowego wzrosła ponad dwukrotnie (o 148%).

Dziennik tłumaczy, że popyt spadł, ponieważ tendencja do pracy zdalnej zmniejszyła zapotrzebowanie na powierzchnię biurową, a dodatkowo wyższe stopy procentowe zakłóciły kalkulacje nabywców nieruchomości.

Z kolei w sektorze budowlanym liczba niewypłacalności wzrosła z 353 w pierwszym kwartale 2020 r. do 510 w pierwszym kwartale 2024 r. 

Przemysł odnotował wzrost niewypłacalności o zaledwie pięć procent do 339 niewypłacalności. Z kolei w sektorze transportu i magazynowania odnotowano nawet o osiem procent mniej niewypłacalności niż w pierwszym kwartale 2020 r.

Sektory takie jak transport, ale także przemysł, nie są tak dotknięte niewypłacalnością, jak można by się spodziewać na podstawie skarg z tych sektorów

– skomentował Steffen Müller.

Dobre informacje

Okazuje się, że sytuacja z punktu widzenia pracownika nie wygląda jednak najgorzej. Ze względu na niedobór wykwalifikowanej siły roboczej, nawet w przypadku utraty źródła dochodu, pracownicy szybko znajdują pracę. „Handelsblatt” informuje, że ryzyko pozostania bezrobotnym lub uzyskania niższych dochodów w dłuższej perspektywie po niewypłacalności pracodawcy jest obecnie „ograniczone”.

Eksperci zapowiadają również, iż najpóźniej w maju lub czerwcu liczba upadłości spadnie.

Oczekuje się, że liczba niewypłacalności związanych z pandemią koronawirusa spadnie. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Niemczech powoli zaczyna się poprawiać. Przede wszystkim obniżki stóp procentowych, które prawdopodobnie nastąpią w najbliższych miesiącach, podsycają tę nadzieję i mogą przynieść ulgę wielu firmom

– podsumowuje „Handelsblatt”. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe