Spełniają się najgorsze scenariusze wzrostu ubóstwa wśród najbardziej wrażliwych społeczności

Z najnowszego raportu Europejskiej Sieci Przeciw Ubóstwu (European Anti-Poverty Network), zrzeszającej krajowe sieci z państw europejskich oraz europejskie organizacje obywatelskie, które zajmują się sprawami społecznymi wynika, że w Polsce pogłębia się skrajne ubóstwo.
 Spełniają się najgorsze scenariusze wzrostu ubóstwa wśród najbardziej wrażliwych społeczności
/ Tomasz Gutry

Autor raportu - dr hab. Ryszard Szarfenberg, wskazuje, że co prawda w pierwszej połowie 2024 r. zaobserwowano spowolnienie inflacji, jednakże jej skutki wciąż są odczuwalne dla najuboższych rodzin. Przemawiają za tym szokujące statystyki przedstawione w raporcie, z których wynika, że prawie co piętnasty Polak żyje w skrajnej biedzie, a niemal połowa społeczeństwa boryka się z różnymi formami wykluczenia. Szczególnie niepokojący jest wzrost ubóstwa wśród najbardziej wrażliwych zbiorowości społecznych, zwłaszcza wśród dzieci z ubogich rodzin, osób niepełnosprawnych, starszych oraz zagrożonych ekskluzją społeczną (do których zaliczyć można również byłych więźniów, czy uchodźców).

Czytaj też: Monika Rutke zadała trudne pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Nerwowo na konferencji kandydata KO

Dramatyczny skok ubóstwa - alarmujące dane (2023-2024)

Autor raportu, posiłkując się bogatą literaturą (raporty, analizy GUS na temat ubóstwa, sfery niedostatku i pomocy społecznej, analiza baz danych Eurostatu, o warunkach życia, dokumenty rządu polskiego poświęcone omawianej problematyce oraz inne informacje, w tym prasowe), formuje mocne wnioski:

Dramatyczny skok ubóstwa skrajnego do 6,6 proc. populacji, obejmujący 2,5 miliona Polaków

Rozszerzenie sfery wykluczenia społecznego do 46 proc., dotykające 17,3 miliona osób.

Drastyczny wzrost ubóstwa skrajnego wśród dzieci z 5,7 proc. do 7,6 proc. (522 tys. dzieci) i seniorów z 3,9 proc. do 5,7 proc. (430 tys. osób)

Ogromny wzrost bezdomności dzieci o 54 proc. oraz znaczący wzrost bezdomności, szczególnie gdy uwzględni się ukrytą bezdomność uchodźczyń z Ukrainy w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania.

 

Czytaj też: Nieoficjalnie: Niemcy wyślą do Polski system Patriot

Analizując dane z lipca 2024, dr hab. Ryszard Szarfenberg zauważa, że 30 proc. Polaków ocenia obecną sytuację gospodarczą jako złą, co stanowi wzrost o 5 p.p. w porównaniu z czerwcem. Używając określenia „szokujące statystyki” autor raportu stwierdza, że prawie co piętnasty Polak żyje w skrajnej biedzie, a niemal połowa społeczeństwa boryka się z różnymi formami wykluczenia.

Jedną z przyczyn „gospodarczego tsunami” jest brak skutecznej waloryzacji świadczeń społecznych

Problem ten dotyczy zamrożenia kryteriów i poziomu zasiłków rodzinnych na lata 2025-2027 (mrożenie tych zasiłków trwa od 2016 roku), co prowadzi do wykluczania kolejnych rodzin z systemu wsparcia. Jednocześnie, świadczenie wychowawcze (500+) podniesione tylko raz od 2016 roku do kwoty 800 zł, znowu zamrożone zostało od 2025 r. Niektórzy zauważają, że to doraźne „łatanie dziury” budżetowej gospodarstw domowych.

Pogłębiające się ubóstwo dzieci

Nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że ubóstwo rodzin jest czynnikiem powstawania trudności w funkcjonowaniu dzieci w środowisku szkolnym. Ubóstwo ograniczać może potrzeby dzieci, a co za tym idzie marzenia i aspiracje. Dzieci z ubogich rodzin mogą doświadczać lęku i wstydu przed rówieśnikami z uwagi na zaniżoną samooceną, która nie będzie sprzyjać ich prawidłowemu rozwoju. Trudna sytuacja materialna w rodzinie powoduje często, że ich szanse w porównaniu z innymi rówieśnikami już na samym początku kariery szkolnej są mniejsze. Badacze zauważają, że taki stan rzeczy sprzyjać może niepowodzeniom edukacyjnym oraz emocjonalnym i społecznym w rozwoju dziecka. Doświadczenia te będą miały istotne znaczenie w ich dorosłym życiu.

Temat zarysowany w niniejszym artykule prowadzi do smutnych refleksji

Po pierwsze, obecna sytuacja społeczno-gospodarcza nie sprzyja rozwojowi w przedsiębiorczości w Polsce, a co za tym – już teraz przekłada się na pogorszenie sytuacji rodzin. Masowe grupowe zwolnienia z zakładów pracy, brak wyraźnych pomysłów decydentów na poprawę jakości życia Polaków, bez wątpienia będą pogłębiać ubóstwo wśród najbardziej wrażliwych zbiorowości społecznych.

Po drugie, w ocenie wielu ekspertów zajmujących się problematyką społeczną polskich rodzin - opinia publiczna oraz niektóre media sparzające obecnej władzy, nie są szczególnie zainteresowane informowaniem o trudnym położeniu polskich rodzin zwłaszcza tych, którym w oczy „zagląda bieda”.

Czytaj też: Alfred Bujara: pracownicy handlu zostali potraktowani jak ludzie gorszego sortu

Tymczasem informacje o trudnej sytuacji rodzin poza właściwymi instytucjami i organizacjami mającymi za zadanie niesienie pomocy powinny przede wszystkim docierać do przestrzeni publicznej. Można jedynie przypuszczać, że temat ten celowo może być pomijany i zastępowany tematami mniej ważnymi, takimi jak na przykład reforma, którą za wszelką cenę do szkół wprowadzić chce szefowa Ministerstwa Edukacji Narodowej Barbara Nowacka. Oczywiście chodzi o tzw. edukacją zdrowotną, która - jak wskazuje wielu naukowców „pod płaszczykiem nauki o zdrowiu będzie promował homoseksualizm i tzw. aborcję”.

Nie dość, że bieda - to jeszcze szkodliwa edukacja?

Już teraz na temat programu edukacji zdrowotnej i seksualnej obowiązującej w Anglii oraz Irlandii Północnej pojawia się wiele stanowisk krytykujących przyjęte w nim treści i „rozwiązania”, których adresatami są dzieci szkół podstawowych i średnich. Raport konserwatywnej parlamentarzystki Miriam Cates dotyczący edukacji seksualnej wskazuje na ogromne zagrożenia związane z jej realizacją. Autorka wskazuje i opisuje między innymi drastyczne „zachowania seksualne połączone z podduszaniem, czy użyciem środków chemicznych”. Jednocześnie, program oceniony został jako „naukowo nieprecyzyjny i nie pozbawiony ideologii, „myli i łączy płeć biologiczną z tożsamością płciową i uczy, że dzieci mogą wybrać, czy chcą zostać mężczyzną, czy kobietą, obojgiem lub żadnym z nich”. W najnowszym artykule dla GB News, parlamentarzystka zauważa, że wobec braku wsparcia ze strony rządu i instytucji, rodzice nadal znajdują się na pierwszej linii frontu walki o ochronę dzieci przed szkodami wynikającymi ze szkodliwości ideologii gender. Prawdopodobnie będzie śledztwo w tej sprawie, bowiem jak donoszą media - obecnie toczy się postępowanie sprawdzające. Do tematu jeszcze zapewne wrócimy.

Czytaj też: Sukces Solidarności! Zakończyły się wielozakładowe spory zbiorowe w mieście Nowa Sól i Powiecie Nowosolskim

Czytaj też: "Tak dla edukacji. Nie dla deprawacji". Rodzice i nauczyciele będę protestować w stolicy


 

POLECANE
Źródło rządowe Ukrainy: Amerykański plan pokojowy wzywa Ukrainę do oddania części terytorium z ostatniej chwili
Źródło rządowe Ukrainy: Amerykański plan pokojowy wzywa Ukrainę do oddania części terytorium

Według ukraińskiego wyższego urzędnika, z którym rozmawiała agencja AFP cytowana przez France24, nowa propozycja pokojowa Stanów Zjednoczonych nakłada na Kijów obowiązek oddania gruntów kontrolowanych przez Rosję i zmniejszenia liczebności armii o ponad połowę.

Szef MSZ Węgier o stanowisku KE, by finansować Ukrainę, mimo doniesień o korupcji: „To szaleństwo” Wiadomości
Szef MSZ Węgier o stanowisku KE, by finansować Ukrainę, mimo doniesień o korupcji: „To szaleństwo”

Szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto wyraził w czwartek poparcie dla amerykańskich inicjatyw pokojowych dotyczących wojny na Ukrainie. Skrytykował KE za to, że mimo doniesień o korupcji na wysokim szczeblu na Ukrainie, proponuje dalsze finansowanie Kijowa. Określił to jako „szaleństwo”.

Polski ambasador zaatakowany w Petersburgu. Musiała reagować ochrona z ostatniej chwili
Polski ambasador zaatakowany w Petersburgu. Musiała reagować ochrona

Polski ambasador w Moskwie Krzysztof Krajewski został zaatakowany przez grupę „aktywistów” podczas pobytu w Petersburgu. Do zdarzenia doszło na jednej z głównych ulic miasta — poinformował na antenie Polsat News rzecznik MSZ Maciej Wewiór. Nie doszło do fizycznej konfrontacji, a strona rosyjska przyznała, że takie incydenty nie powinny mieć miejsca.

Tak rekrutują Rosjanie gorące
Tak rekrutują Rosjanie

Ukraińscy nastolatkowie są rekrutowani przez Rosjan na platformie Telegram, aby dokonywali aktów sabotażu na terytorium własnego kraju – alarmuje serwis BBC.

Policjanci podejrzani o nękanie bezdomnych. Skandal w Koszalinie   z ostatniej chwili
Policjanci podejrzani o nękanie bezdomnych. Skandal w Koszalinie  

Zatrzymano siedem osób podejrzewanych o nękanie osób bezdomnych. Wśród nich było sześciu koszalińskich policjantów – przekazała Prokuratura Okręgowa w Koszalinie. Trzy osoby usłyszały zarzuty podejmowania niezasadnych interwencji i nękania.

Donald Trump podpisał ustawę nakazującą departamentowi sprawiedliwości ujawnienie akt Epsteina z ostatniej chwili
Donald Trump podpisał ustawę nakazującą departamentowi sprawiedliwości ujawnienie akt Epsteina

Jak poinformowało BBC, prezydent USA Donald Trump ogłosił, że podpisał ustawę nakazującą ujawnienie akt rządowych związanych ze zmarłym skazanym przestępcą seksualnym Jeffreyem Epsteinem.

Zderzenie pociągów w Czechach. 40 osób zostało rannych z ostatniej chwili
Zderzenie pociągów w Czechach. 40 osób zostało rannych

Około 40 osób zostało rannych w wyniku zderzenia się dwóch pociągów, do którego doszło w czwartek rano w pobliżu Czeskich Budziejowic na południu Czech. Służby ratownicze podały, że dwie osoby odniosły poważne obrażenia.

Sikorski: Polskie MSZ przekaże 100 mln dolarów na broń dla Ukrainy z ostatniej chwili
Sikorski: Polskie MSZ przekaże 100 mln dolarów na broń dla Ukrainy

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski powiedział w czwartek w Brukseli, że jego resort do końca roku przekaże 100 mln dolarów na pomoc wojskową dla Ukrainy i zakup amerykańskiej broni.

Rada UE i Parlament Europejski uzgodniły wspólnotowe przepisy prawa upadłościowego Wiadomości
Rada UE i Parlament Europejski uzgodniły wspólnotowe przepisy prawa upadłościowego

Duńska prezydencja Rady i negocjatorzy Parlamentu Europejskiego wypracowali uzgodnienia w sprawie dyrektywy UE harmonizującej niektóre aspekty prawa upadłościowego.

Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii: Chrześcijański model edukacji jest niezgodny z prawem z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii: Chrześcijański model edukacji jest niezgodny z prawem

Jak poinformował portal European Conservative, Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii orzekł, że skoncentrowany na chrześcijaństwie model edukacji religijnej (RE) w szkołach Irlandii Północnej jest niezgodny z prawem, stwierdzając, że obecny system nie spełnia wymogu, aby nauczanie było „obiektywne, krytyczne i pluralistyczne”.

REKLAMA

Spełniają się najgorsze scenariusze wzrostu ubóstwa wśród najbardziej wrażliwych społeczności

Z najnowszego raportu Europejskiej Sieci Przeciw Ubóstwu (European Anti-Poverty Network), zrzeszającej krajowe sieci z państw europejskich oraz europejskie organizacje obywatelskie, które zajmują się sprawami społecznymi wynika, że w Polsce pogłębia się skrajne ubóstwo.
 Spełniają się najgorsze scenariusze wzrostu ubóstwa wśród najbardziej wrażliwych społeczności
/ Tomasz Gutry

Autor raportu - dr hab. Ryszard Szarfenberg, wskazuje, że co prawda w pierwszej połowie 2024 r. zaobserwowano spowolnienie inflacji, jednakże jej skutki wciąż są odczuwalne dla najuboższych rodzin. Przemawiają za tym szokujące statystyki przedstawione w raporcie, z których wynika, że prawie co piętnasty Polak żyje w skrajnej biedzie, a niemal połowa społeczeństwa boryka się z różnymi formami wykluczenia. Szczególnie niepokojący jest wzrost ubóstwa wśród najbardziej wrażliwych zbiorowości społecznych, zwłaszcza wśród dzieci z ubogich rodzin, osób niepełnosprawnych, starszych oraz zagrożonych ekskluzją społeczną (do których zaliczyć można również byłych więźniów, czy uchodźców).

Czytaj też: Monika Rutke zadała trudne pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Nerwowo na konferencji kandydata KO

Dramatyczny skok ubóstwa - alarmujące dane (2023-2024)

Autor raportu, posiłkując się bogatą literaturą (raporty, analizy GUS na temat ubóstwa, sfery niedostatku i pomocy społecznej, analiza baz danych Eurostatu, o warunkach życia, dokumenty rządu polskiego poświęcone omawianej problematyce oraz inne informacje, w tym prasowe), formuje mocne wnioski:

Dramatyczny skok ubóstwa skrajnego do 6,6 proc. populacji, obejmujący 2,5 miliona Polaków

Rozszerzenie sfery wykluczenia społecznego do 46 proc., dotykające 17,3 miliona osób.

Drastyczny wzrost ubóstwa skrajnego wśród dzieci z 5,7 proc. do 7,6 proc. (522 tys. dzieci) i seniorów z 3,9 proc. do 5,7 proc. (430 tys. osób)

Ogromny wzrost bezdomności dzieci o 54 proc. oraz znaczący wzrost bezdomności, szczególnie gdy uwzględni się ukrytą bezdomność uchodźczyń z Ukrainy w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania.

 

Czytaj też: Nieoficjalnie: Niemcy wyślą do Polski system Patriot

Analizując dane z lipca 2024, dr hab. Ryszard Szarfenberg zauważa, że 30 proc. Polaków ocenia obecną sytuację gospodarczą jako złą, co stanowi wzrost o 5 p.p. w porównaniu z czerwcem. Używając określenia „szokujące statystyki” autor raportu stwierdza, że prawie co piętnasty Polak żyje w skrajnej biedzie, a niemal połowa społeczeństwa boryka się z różnymi formami wykluczenia.

Jedną z przyczyn „gospodarczego tsunami” jest brak skutecznej waloryzacji świadczeń społecznych

Problem ten dotyczy zamrożenia kryteriów i poziomu zasiłków rodzinnych na lata 2025-2027 (mrożenie tych zasiłków trwa od 2016 roku), co prowadzi do wykluczania kolejnych rodzin z systemu wsparcia. Jednocześnie, świadczenie wychowawcze (500+) podniesione tylko raz od 2016 roku do kwoty 800 zł, znowu zamrożone zostało od 2025 r. Niektórzy zauważają, że to doraźne „łatanie dziury” budżetowej gospodarstw domowych.

Pogłębiające się ubóstwo dzieci

Nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że ubóstwo rodzin jest czynnikiem powstawania trudności w funkcjonowaniu dzieci w środowisku szkolnym. Ubóstwo ograniczać może potrzeby dzieci, a co za tym idzie marzenia i aspiracje. Dzieci z ubogich rodzin mogą doświadczać lęku i wstydu przed rówieśnikami z uwagi na zaniżoną samooceną, która nie będzie sprzyjać ich prawidłowemu rozwoju. Trudna sytuacja materialna w rodzinie powoduje często, że ich szanse w porównaniu z innymi rówieśnikami już na samym początku kariery szkolnej są mniejsze. Badacze zauważają, że taki stan rzeczy sprzyjać może niepowodzeniom edukacyjnym oraz emocjonalnym i społecznym w rozwoju dziecka. Doświadczenia te będą miały istotne znaczenie w ich dorosłym życiu.

Temat zarysowany w niniejszym artykule prowadzi do smutnych refleksji

Po pierwsze, obecna sytuacja społeczno-gospodarcza nie sprzyja rozwojowi w przedsiębiorczości w Polsce, a co za tym – już teraz przekłada się na pogorszenie sytuacji rodzin. Masowe grupowe zwolnienia z zakładów pracy, brak wyraźnych pomysłów decydentów na poprawę jakości życia Polaków, bez wątpienia będą pogłębiać ubóstwo wśród najbardziej wrażliwych zbiorowości społecznych.

Po drugie, w ocenie wielu ekspertów zajmujących się problematyką społeczną polskich rodzin - opinia publiczna oraz niektóre media sparzające obecnej władzy, nie są szczególnie zainteresowane informowaniem o trudnym położeniu polskich rodzin zwłaszcza tych, którym w oczy „zagląda bieda”.

Czytaj też: Alfred Bujara: pracownicy handlu zostali potraktowani jak ludzie gorszego sortu

Tymczasem informacje o trudnej sytuacji rodzin poza właściwymi instytucjami i organizacjami mającymi za zadanie niesienie pomocy powinny przede wszystkim docierać do przestrzeni publicznej. Można jedynie przypuszczać, że temat ten celowo może być pomijany i zastępowany tematami mniej ważnymi, takimi jak na przykład reforma, którą za wszelką cenę do szkół wprowadzić chce szefowa Ministerstwa Edukacji Narodowej Barbara Nowacka. Oczywiście chodzi o tzw. edukacją zdrowotną, która - jak wskazuje wielu naukowców „pod płaszczykiem nauki o zdrowiu będzie promował homoseksualizm i tzw. aborcję”.

Nie dość, że bieda - to jeszcze szkodliwa edukacja?

Już teraz na temat programu edukacji zdrowotnej i seksualnej obowiązującej w Anglii oraz Irlandii Północnej pojawia się wiele stanowisk krytykujących przyjęte w nim treści i „rozwiązania”, których adresatami są dzieci szkół podstawowych i średnich. Raport konserwatywnej parlamentarzystki Miriam Cates dotyczący edukacji seksualnej wskazuje na ogromne zagrożenia związane z jej realizacją. Autorka wskazuje i opisuje między innymi drastyczne „zachowania seksualne połączone z podduszaniem, czy użyciem środków chemicznych”. Jednocześnie, program oceniony został jako „naukowo nieprecyzyjny i nie pozbawiony ideologii, „myli i łączy płeć biologiczną z tożsamością płciową i uczy, że dzieci mogą wybrać, czy chcą zostać mężczyzną, czy kobietą, obojgiem lub żadnym z nich”. W najnowszym artykule dla GB News, parlamentarzystka zauważa, że wobec braku wsparcia ze strony rządu i instytucji, rodzice nadal znajdują się na pierwszej linii frontu walki o ochronę dzieci przed szkodami wynikającymi ze szkodliwości ideologii gender. Prawdopodobnie będzie śledztwo w tej sprawie, bowiem jak donoszą media - obecnie toczy się postępowanie sprawdzające. Do tematu jeszcze zapewne wrócimy.

Czytaj też: Sukces Solidarności! Zakończyły się wielozakładowe spory zbiorowe w mieście Nowa Sól i Powiecie Nowosolskim

Czytaj też: "Tak dla edukacji. Nie dla deprawacji". Rodzice i nauczyciele będę protestować w stolicy



 

Polecane
Emerytury
Stażowe