"Hołownia chce pogłębić kryzys". Burza po zapowiedzi marszałka Sejmu

Politycy PiS krytycznie ocenili zapowiedź marszałka Sejmu Szymona Hołowni ws. odsunięcia Izby Kontroli Nadzwyczajnej od nadzoru nad wyborami prezydenckimi, które odbędą się w przyszłym roku.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia / PAP/Tomasz Gzell

W rozmowie z Wirtualną Polską poseł Przemysław Czarnek podkreślił, że o ważności wyborów prezydenckich decyduje Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

O ważności i nieważności wyborów prezydenckich decyduje Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, składająca się z sędziów powołanych przez prezydenta RP, wybranego przez 10,5 milionów Polaków. Kontestowanie tego jest zamachem konstytucyjnym na państwo polskie

– wyjaśnił Przemysław Czarnek. Dodał również, że "jeśli Szymon Hołownia widzi jakieś problemy w PKW, to niech odwoła stamtąd swojego przedstawiciela, który w bezprecedensowy sposób łamie prawo".

PiS jest przeciwny propozycji Szymona Hołowni

Podobną opinię na ten temat wyraził szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Trzeba szanować obowiązujące prawo, a nie pogłębiać kryzys. Marszałek Hołownia, proponując takie rozwiązania, prowadzi do pogłębiania kryzysu

– powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską. 

Polityk dodał, że zwrócił się z pismem do marszałka Sejmu o "interwencję" ws. PKW.

Wzywamy marszałka do przestrzegania obowiązującego w Polsce prawa

– przypomniał szef klubu PiS.

Jego zdaniem Hołownia powinien zawnioskować do prezydenta RP o odwołanie pięciu członków PKW odrzucających sprawozdanie finansowe PiS. 

Wypowiedzi marszałka wskazują, że próbuje on ręcznie sterować orzecznictwem Sądu Najwyższego. My się na to nie zgadzamy

– ocenił rzecznik PiS Rafał Bochenek. 

Zapowiedź marszałka Sejmu

We wtorek marszałek Sejmu Szymon Hołownia za pośrednictwem portalu X zapowiedział, że przedstawi premierowi Donaldowi Tuskowi oraz prezydentowi Andrzejowi Dudzie "konkretne rozwiązanie".

Musimy zagwarantować prawidłowy przebieg wyborów prezydenckich. To odpowiedzialność wszystkich sił politycznych. W najbliższych dniach zaproponuję Prezydentowi i Premierowi konkretne rozwiązanie, które odsunie wadliwą Izbę Kontroli Nadzwyczajnej od nadzoru nad wyborami 2025. W interesie Obywateli i WSZYSTKICH kandydatów na prezydenta. Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach

– napisał na platformie X Szymon Hołownia.

Z kolei podczas środowej konferencji prasowej marszałek Sejmu zaproponował, aby w najbliższych wyborach prezydenckich, do czasu uporządkowania sytuacji, ważność wyboru prezydenta stwierdził cały skład Sądu Najwyższego, a nie jedna izba SN.

Będę proponował prezydentowi, premierowi i wysokiej izbie projekt ustawy, według którego cały Sąd Najwyższy miałby orzekać o ważności wyborów prezydenckich

– przekazał w środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia. 

Marszałek Sejmu nazwał taką ścieżkę "najbardziej efektywnym mechanizmem zabezpieczenia wyborów prezydenckich".

PKW odroczyła obrady

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych uwzględniła w ubiegłą środę skargę PiS na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego tej partii za wybory z 2023 r. Rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski podkreślił, że w tej sytuacji PKW jest zobowiązana do przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego PiS.

Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła obrady ws. sprawozdania komitetu wyborczego PiS do czasu "systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i sędziów biorących udział w orzekaniu tej izby". Za odroczeniem opowiedziało się pięciu z dziewięciu członków PKW: Ryszard Malicki, Ryszard Kalisz, Paweł Gieras, Maciej Kliś i Konrad Składowski. Wniosek w tej sprawie złożył Paweł Gieras, wskazany do PKW przez Polskę 2050.

Jak ocenił przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, minister finansów powinien wypłacić środki Prawu i Sprawiedliwości, ponieważ uchwały o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego partii za wybory z 2023 r. i rocznego sprawozdania PiS za 2023 r. nie są prawomocne i nie wywołują skutków prawnych.


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański tylko u nas
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański

22 czerwca 1941 roku, gdy Armia Czerwona - wobec nacierających Niemców - uciekała z terenów II Rzeczpospolitej zagarniętych przez ZSRS w 1939 roku, funkcjonariusze NKWD wymordowali w więzieniach tysiące Polaków, m. in. we Lwowie, w Łucku i Wilnie. Wśród mordujących był Józef Goldberg (późniejszy Jacek Różański).

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek Wiadomości
„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek

Po rozstaniu Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim pojawiło się wiele spekulacji, kto mógłby zostać nowym trenerem jednej z najlepszych tenisistek świata. Wśród potencjalnych nazwisk wymieniano także Sandrę Zaniewską - uznaną polską trenerkę, obecnie pracującą z Martą Kostiuk. Sama zainteresowana rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Znany prezenter w Tańcu z gwiazdami? Padła jasna deklaracja Wiadomości
Znany prezenter w "Tańcu z gwiazdami"? Padła jasna deklaracja

Trwają intensywne przygotowania do kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Polsat już kompletuje listę uczestników, a wśród medialnych spekulacji pojawiło się nazwisko Karola Strasburgera. Czy zobaczymy go na parkiecie? Sam zainteresowany nie pozostawia wątpliwości.

3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów niestandardowych protestów wyborczych z ostatniej chwili
3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów "niestandardowych" protestów wyborczych

Sąd Najwyższy proceduje dziesiątki tysięcy protestów wyborczych złożonych przez zwolenników Romana Giertycha. Są już pierwsze kary dla autorów wulgarnych protestów.

„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia z ostatniej chwili
„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia

Po ośmiu latach przymusowego postoju w Porcie Gdynia rosyjski zbiornikowiec „Khatanga” został w końcu odholowany. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, jednostka została przygotowana do usunięcia z portu i trafi do zezłomowania w Danii.

Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie Wiadomości
Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie

Do szokującego incydentu doszło podczas Mszy świętej w uroczystość Bożego Ciała w konkatedrze w Lubaczowie. W trakcie liturgii agresywny mężczyzna pod wpływem alkoholu wtargnął do prezbiterium i rzucił butelką w stronę tabernakulum, próbując zakłócić przebieg uroczystości.

REKLAMA

"Hołownia chce pogłębić kryzys". Burza po zapowiedzi marszałka Sejmu

Politycy PiS krytycznie ocenili zapowiedź marszałka Sejmu Szymona Hołowni ws. odsunięcia Izby Kontroli Nadzwyczajnej od nadzoru nad wyborami prezydenckimi, które odbędą się w przyszłym roku.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia / PAP/Tomasz Gzell

W rozmowie z Wirtualną Polską poseł Przemysław Czarnek podkreślił, że o ważności wyborów prezydenckich decyduje Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

O ważności i nieważności wyborów prezydenckich decyduje Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, składająca się z sędziów powołanych przez prezydenta RP, wybranego przez 10,5 milionów Polaków. Kontestowanie tego jest zamachem konstytucyjnym na państwo polskie

– wyjaśnił Przemysław Czarnek. Dodał również, że "jeśli Szymon Hołownia widzi jakieś problemy w PKW, to niech odwoła stamtąd swojego przedstawiciela, który w bezprecedensowy sposób łamie prawo".

PiS jest przeciwny propozycji Szymona Hołowni

Podobną opinię na ten temat wyraził szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Trzeba szanować obowiązujące prawo, a nie pogłębiać kryzys. Marszałek Hołownia, proponując takie rozwiązania, prowadzi do pogłębiania kryzysu

– powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską. 

Polityk dodał, że zwrócił się z pismem do marszałka Sejmu o "interwencję" ws. PKW.

Wzywamy marszałka do przestrzegania obowiązującego w Polsce prawa

– przypomniał szef klubu PiS.

Jego zdaniem Hołownia powinien zawnioskować do prezydenta RP o odwołanie pięciu członków PKW odrzucających sprawozdanie finansowe PiS. 

Wypowiedzi marszałka wskazują, że próbuje on ręcznie sterować orzecznictwem Sądu Najwyższego. My się na to nie zgadzamy

– ocenił rzecznik PiS Rafał Bochenek. 

Zapowiedź marszałka Sejmu

We wtorek marszałek Sejmu Szymon Hołownia za pośrednictwem portalu X zapowiedział, że przedstawi premierowi Donaldowi Tuskowi oraz prezydentowi Andrzejowi Dudzie "konkretne rozwiązanie".

Musimy zagwarantować prawidłowy przebieg wyborów prezydenckich. To odpowiedzialność wszystkich sił politycznych. W najbliższych dniach zaproponuję Prezydentowi i Premierowi konkretne rozwiązanie, które odsunie wadliwą Izbę Kontroli Nadzwyczajnej od nadzoru nad wyborami 2025. W interesie Obywateli i WSZYSTKICH kandydatów na prezydenta. Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach

– napisał na platformie X Szymon Hołownia.

Z kolei podczas środowej konferencji prasowej marszałek Sejmu zaproponował, aby w najbliższych wyborach prezydenckich, do czasu uporządkowania sytuacji, ważność wyboru prezydenta stwierdził cały skład Sądu Najwyższego, a nie jedna izba SN.

Będę proponował prezydentowi, premierowi i wysokiej izbie projekt ustawy, według którego cały Sąd Najwyższy miałby orzekać o ważności wyborów prezydenckich

– przekazał w środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia. 

Marszałek Sejmu nazwał taką ścieżkę "najbardziej efektywnym mechanizmem zabezpieczenia wyborów prezydenckich".

PKW odroczyła obrady

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych uwzględniła w ubiegłą środę skargę PiS na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego tej partii za wybory z 2023 r. Rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski podkreślił, że w tej sytuacji PKW jest zobowiązana do przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego PiS.

Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła obrady ws. sprawozdania komitetu wyborczego PiS do czasu "systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i sędziów biorących udział w orzekaniu tej izby". Za odroczeniem opowiedziało się pięciu z dziewięciu członków PKW: Ryszard Malicki, Ryszard Kalisz, Paweł Gieras, Maciej Kliś i Konrad Składowski. Wniosek w tej sprawie złożył Paweł Gieras, wskazany do PKW przez Polskę 2050.

Jak ocenił przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, minister finansów powinien wypłacić środki Prawu i Sprawiedliwości, ponieważ uchwały o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego partii za wybory z 2023 r. i rocznego sprawozdania PiS za 2023 r. nie są prawomocne i nie wywołują skutków prawnych.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe