Ultimatum Owsiaka ws. Telewizji Republika. Jest oświadczenie Tomasza Sakiewicza

– W najbliższych kilkudziesięciu godzinach, może kilku dniach, rozstrzygnie się to, czy w Polsce będzie wolność słowa, czy nie. Teraz wszyscy musimy wziąć za to odpowiedzialność – powiedział na antenie Telewizji Republika szef stacji Tomasz Sakiewicz.
Tomasz Sakiewicz Ultimatum Owsiaka ws. Telewizji Republika. Jest oświadczenie Tomasza Sakiewicza
Tomasz Sakiewicz / fot. Telewizja Republika

Ultimatum Owsiaka

Podczas poniedziałkowego briefingu prasowego, tuż po 33. finale WOŚP, Jerzy Owsiak postawił ultimatum firmom, które współpracują z Telewizją Republika.

Z tego miejsca oświadczam, że jeżeli firma jakakolwiek chce z nami współpracować, to musi wybrać. Nie będziemy z wami współpracowali, jeżeli będziecie się reklamowali w Telewizji Republika. Ta stacja jest antyludzka i spowodowała, że groźby karalne były zainspirowane ich przekazem. Jeżeli będziecie kupowali nowe pakiety, to wybraliście tamtą telewizję, a my mówimy wam, że nie gramy z wami. Nie można tego połączyć i przejść obojętnie

– powiedział prezes WOŚP.

W sprawie oświadczenie wydał Lidl, który na ten moment jest najbardziej reklamowaną marką w Polsce. W wydanym oświadczeniu poinformowano, że jeśli Telewizja Republika nie dojdzie do porozumienia z WOŚP, dalsze emisje spotów reklamowych na antenie tej stacji nie będą realizowane.

Niedługo później szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz przekazał, że stacja pozwie Jerzego Owsiaka o czyn nieuczciwej konkurencji.

Oświadczenie szefa Telewizji Republika

W czwartek, na antenie Telewizji Republika, Tomasz Sakiewicz wygłosił oświadczenie dotyczące całej sprawy. Jak podkreślił, "to jest zupełnie kluczowy moment w historii polskiej demokracji, a szczególnie w tej sferze, która jest najbardziej wrażliwa - wolności słowa".

W najbliższych kilkudziesięciu godzinach, może kilku dniach, rozstrzygnie się to, czy w Polsce będzie wolność słowa, czy nie. Teraz wszyscy musimy wziąć za to odpowiedzialność. Chcemy powiedzieć Państwu, co się wydarzyło, ponieważ takiego zamachu na wolność słowa, nie było w Polsce od 1989 roku. Dzisiaj musimy się temu przeciwstawić wszelkimi możliwymi siłami dostępnymi prawnie i w cywilizowanym świecie

– przekazał Sakiewicz.

Słyszeli Państwo ostatnio o groźbach odebrania nam koncesji. Groźby polegają na tym, że albo przy użyciu sądów, albo przy użyciu KRRiT, która ma zostać przejęta, albo przy użyciu metod policyjnych - będzie nam odcięty sygnał. Zaczęliśmy się przed tym zabezpieczać. Podjęliśmy szereg działań, aby to uniemożliwić. Wtedy nastąpił kolejnych atak. Atak, który próbowano przeprowadzić już w zeszłym roku - próba odcięcia nas od pieniędzy. Jednocześnie uderzono w naszą fundacją, jednocześnie podjęta próba zastraszenia reklamodawców. Są oni w tym kontekście ofiarami, bo większość z nich nie podziela poglądu panującego w Polsce reżimu, nie zgadza się na to, co oni wyrabiają. Jeden z nich powiedział mi wprost: proszę Pana, ja się po prostu boję. Boję się o moją firmę, boję się o siebie samego, o to, że mnie zniszczą lub zrobią coś gorszego

– dodał.

Rzeczywiście, kilku z nich zwróciło się do mnie z propozycją, że jeśli odpuścimy radykalną krytykę Donalda Tuska i Jerzego Owsiaka, to będą u nas dalej emitować reklamy. Postawili to jako warunek. Co to oznacza? Myśmy naszą krytykę zaczęli od tego, że upomnieliśmy się o powodzian. Chcieliśmy, żeby Jerzy Owsiak wyjaśnił, co stało się z rządowymi pieniędzmi, które dostał na powodzian, a które być może przeznaczył - ale jego reakcja świadczyła o tym, że ma coś do ukrycia. Od tego momentu rozpoczął się nieprawdopodobny hejt przeciwko Republice. Groźby zabicia nas, naszych dzieci, naszych współpracowników. Staruszkowie i dziecko autystyczne, którzy rzekomo mieli grozić czy krytykować Owsiaka, zostali aresztowani i byli przesłuchiwani. Nie znaleziono natomiast żadnego ze sprawców realnych gróźb, które kierowano pod naszym adresem Dzisiaj, próbują innych metod. Dzisiaj nam zaproponowali - nie będzie problemów, będziecie mieli pieniądze, jeśli sprzedamy naszych widzów. Jeśli powiedzmy naszym widzom, że Owsiak nie ma nic do ukrycia, że Donald Tusk ma może swoje wady, ale jest fajnym premierem. Otóż nie, nie sprzedamy Państwa. Nie pozwolimy, by reklamowcy mogli sprzedać swoich klientów. Ten nacisk powoduje, że oni sprzedadzą i zdradzą swoich klientów. Tak, jak chcą, abyśmy my zdradzili Państwa. Jesteśmy w stanie ponieść wszelkie konsekwencje lojalności wobec Państwa i wobec prawdy. Służymy prawdzie najgłębszym sensie. Robimy to, co nam nakazuje sumienie i nasza etyka zawodowa. To, że Donald Tusk chce nas zniszczyć. To, że wspiera stację, którą uznał za strategiczną, rządową, to jedna odsłona sprawy. To, że chcą wyłączyć jakąkolwiek krytykę - również wobec człowieka, który stał się ważnym elementem obozu władzy - Jerzego Owsiaka, który wziął udział w najbardziej haniebnym procederze zastraszania reklamodawców - ofiar tej sytuacji, jest niemądre. Składanie publicznych oświadczeń naraża ich również na krytykę naszych widzów. To nie jest mądre. Niemniej, oni są faktycznie ofiarami. Oni mówią wprost, że są zmuszani przez władzę. Jeżeli ktoś jest u nas, dbajmy o tych ludzi - korzystajmy z ich usług. Jednocześnie, nie możemy pozwolić na to, aby sprzedać Państwa za judaszowe pieniądze, które wymusza z kieszeni reklamodawców Donald Tusk, z Jerzym Owsiakiem. My musimy mieć z czego żyć. I to jest kolejny apel do Państwa

– zaapelował szef Telewizji Republika.

Ekspert: WOŚP mogą czekać potężne problemy prawne

Tymczasem zdaniem eksperta, doktora nauk prawnych mec. Bartosza Lewandowskiego ultimatum Jerzego Owsiaka jest niezgodne z prawem.

Pan Jerzy Owsiak chyba mocno nie przemyślał swojej wypowiedzi nawołującej do wycofywania reklam i bojkotu @RepublikaTV, bowiem naraził @fundacjawosp na potężne problemy prawne wynikające z czynu nieuczciwej konkurencji i spore roszczenia odszkodowawcze. (…) polskim prawie obowiązuje ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji

– informuje Lewandowski. Mecenas dodaje, że w art. 3 ustawa definiuje czyn nieuczciwej konkurencji jako "działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta".


 

POLECANE
Świat teatru w żałobie. Nie żyje wybitny reżyser Wiadomości
Świat teatru w żałobie. Nie żyje wybitny reżyser

W wieku 83 lat zmarł Robert Wilson - jeden z najważniejszych twórców współczesnego teatru, reżyser, scenograf i artysta wizualny. Informacja pojawiła się na jego oficjalnej stronie internetowej.

Złe wieści dla Tuska. Polaków zapytano o dymisję szefa rządu [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Polaków zapytano o dymisję szefa rządu [SONDAŻ]

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez pracownię United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że niemal połowa Polaków opowiada się za dymisją Donalda Tuska.

Najszybciej wyludniające się miasta w Polsce. GUS podał dane Wiadomości
Najszybciej wyludniające się miasta w Polsce. GUS podał dane

Główny Urząd Statystyczny przedstawił raport dotyczący liczby ludności w Polsce. Wynika z niego, że Łódź ponownie znalazła się na czele niechlubnej listy miast, które tracą najwięcej mieszkańców. W ciągu roku ubyło ich tam aż 6322.

Gratka dla miłośników astronomii. Nie przegap tego zjawiska z ostatniej chwili
Gratka dla miłośników astronomii. Nie przegap tego zjawiska

Na nocnym niebie znów zaczynają błyszczeć Perseidy - jeden z najbardziej znanych rojów meteorów. Każdego lata zachwycają obserwatorów nieba na całym świecie. Tegoroczne maksimum przypada na noc z 12 na 13 sierpnia. 

Sanatorium MSWiA w Krynicy Zdroju zmienia nazwę. Resort usunął bł. Karolinę Kózkównę Wiadomości
Sanatorium MSWiA w Krynicy Zdroju zmienia nazwę. Resort usunął bł. Karolinę Kózkównę

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży (KSM) stanowczo sprzeciwia się decyzji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o wykreśleniu imienia bł. Karoliny Kózkówny z nazwy sanatorium MSWiA w Krynicy-Zdroju

Trump: Nasze atomowe okręty podwodne są teraz bliżej Rosji z ostatniej chwili
Trump: Nasze atomowe okręty podwodne są teraz bliżej Rosji

Prezydent USA Donald Trump nakazał w piątek rozmieścić dwa okręty podwodne o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. W wywiadzie dla telewizji Newsmax dodał następnie, że znajdują się one teraz „bliżej Rosji”.

Premier Litwy podał się do dymisji. Wśród nowych kandydatów jest Polak z ostatniej chwili
Premier Litwy podał się do dymisji. Wśród nowych kandydatów jest Polak

Premier Litwy Gintautas Paluckas poinformował o swojej rezygnacji w czwartek rano. Po jego dymisji ruszyła giełda nazwisk pretendentów do objęcia funkcji szefa rządu. Jak wiadomo, jest wśród nich Polak - Robert Duchniewicz, mer zamieszkanego w znacznej części przez Polaków rejonu wileńskiego.

Chopin w huku eksplozji. Polscy artyści w Powstaniu Warszawskim gorące
Chopin w huku eksplozji. Polscy artyści w Powstaniu Warszawskim

W sierpniu 1944 roku, w dusznej piwnicy jednej z warszawskich kamienic, spod palców Jana Ekiera płyną dźwięki „Etiudy Rewolucyjnej” Chopina. Melodia, symbol polskiego buntu i niezłomności, miesza się z hukiem eksplodujących pocisków moździerzowych.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Kolizja z samochodem na torach, opóźnienia i brak wagonów dla osób z niepełnosprawnościami – 2 sierpnia 2025 roku przyniósł szereg utrudnień dla pasażerów PKP Intercity. Spółka wydała komunikat dla podróżnych. Sprawdź, czy utrudnienia dotyczą także twojej podróży.

Niemieckie media: Niemcy łamią wielką obietnicę złożoną światu pilne
Niemieckie media: Niemcy łamią wielką obietnicę złożoną światu

W projekcie budżetu federalnego Niemiec na 2026 rok brakuje wystarczających środków, by spełnić obietnicę przekazania 6 miliardów euro na międzynarodowe finansowanie działań na rzecz klimatu - donosi portal Focus.de.

REKLAMA

Ultimatum Owsiaka ws. Telewizji Republika. Jest oświadczenie Tomasza Sakiewicza

– W najbliższych kilkudziesięciu godzinach, może kilku dniach, rozstrzygnie się to, czy w Polsce będzie wolność słowa, czy nie. Teraz wszyscy musimy wziąć za to odpowiedzialność – powiedział na antenie Telewizji Republika szef stacji Tomasz Sakiewicz.
Tomasz Sakiewicz Ultimatum Owsiaka ws. Telewizji Republika. Jest oświadczenie Tomasza Sakiewicza
Tomasz Sakiewicz / fot. Telewizja Republika

Ultimatum Owsiaka

Podczas poniedziałkowego briefingu prasowego, tuż po 33. finale WOŚP, Jerzy Owsiak postawił ultimatum firmom, które współpracują z Telewizją Republika.

Z tego miejsca oświadczam, że jeżeli firma jakakolwiek chce z nami współpracować, to musi wybrać. Nie będziemy z wami współpracowali, jeżeli będziecie się reklamowali w Telewizji Republika. Ta stacja jest antyludzka i spowodowała, że groźby karalne były zainspirowane ich przekazem. Jeżeli będziecie kupowali nowe pakiety, to wybraliście tamtą telewizję, a my mówimy wam, że nie gramy z wami. Nie można tego połączyć i przejść obojętnie

– powiedział prezes WOŚP.

W sprawie oświadczenie wydał Lidl, który na ten moment jest najbardziej reklamowaną marką w Polsce. W wydanym oświadczeniu poinformowano, że jeśli Telewizja Republika nie dojdzie do porozumienia z WOŚP, dalsze emisje spotów reklamowych na antenie tej stacji nie będą realizowane.

Niedługo później szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz przekazał, że stacja pozwie Jerzego Owsiaka o czyn nieuczciwej konkurencji.

Oświadczenie szefa Telewizji Republika

W czwartek, na antenie Telewizji Republika, Tomasz Sakiewicz wygłosił oświadczenie dotyczące całej sprawy. Jak podkreślił, "to jest zupełnie kluczowy moment w historii polskiej demokracji, a szczególnie w tej sferze, która jest najbardziej wrażliwa - wolności słowa".

W najbliższych kilkudziesięciu godzinach, może kilku dniach, rozstrzygnie się to, czy w Polsce będzie wolność słowa, czy nie. Teraz wszyscy musimy wziąć za to odpowiedzialność. Chcemy powiedzieć Państwu, co się wydarzyło, ponieważ takiego zamachu na wolność słowa, nie było w Polsce od 1989 roku. Dzisiaj musimy się temu przeciwstawić wszelkimi możliwymi siłami dostępnymi prawnie i w cywilizowanym świecie

– przekazał Sakiewicz.

Słyszeli Państwo ostatnio o groźbach odebrania nam koncesji. Groźby polegają na tym, że albo przy użyciu sądów, albo przy użyciu KRRiT, która ma zostać przejęta, albo przy użyciu metod policyjnych - będzie nam odcięty sygnał. Zaczęliśmy się przed tym zabezpieczać. Podjęliśmy szereg działań, aby to uniemożliwić. Wtedy nastąpił kolejnych atak. Atak, który próbowano przeprowadzić już w zeszłym roku - próba odcięcia nas od pieniędzy. Jednocześnie uderzono w naszą fundacją, jednocześnie podjęta próba zastraszenia reklamodawców. Są oni w tym kontekście ofiarami, bo większość z nich nie podziela poglądu panującego w Polsce reżimu, nie zgadza się na to, co oni wyrabiają. Jeden z nich powiedział mi wprost: proszę Pana, ja się po prostu boję. Boję się o moją firmę, boję się o siebie samego, o to, że mnie zniszczą lub zrobią coś gorszego

– dodał.

Rzeczywiście, kilku z nich zwróciło się do mnie z propozycją, że jeśli odpuścimy radykalną krytykę Donalda Tuska i Jerzego Owsiaka, to będą u nas dalej emitować reklamy. Postawili to jako warunek. Co to oznacza? Myśmy naszą krytykę zaczęli od tego, że upomnieliśmy się o powodzian. Chcieliśmy, żeby Jerzy Owsiak wyjaśnił, co stało się z rządowymi pieniędzmi, które dostał na powodzian, a które być może przeznaczył - ale jego reakcja świadczyła o tym, że ma coś do ukrycia. Od tego momentu rozpoczął się nieprawdopodobny hejt przeciwko Republice. Groźby zabicia nas, naszych dzieci, naszych współpracowników. Staruszkowie i dziecko autystyczne, którzy rzekomo mieli grozić czy krytykować Owsiaka, zostali aresztowani i byli przesłuchiwani. Nie znaleziono natomiast żadnego ze sprawców realnych gróźb, które kierowano pod naszym adresem Dzisiaj, próbują innych metod. Dzisiaj nam zaproponowali - nie będzie problemów, będziecie mieli pieniądze, jeśli sprzedamy naszych widzów. Jeśli powiedzmy naszym widzom, że Owsiak nie ma nic do ukrycia, że Donald Tusk ma może swoje wady, ale jest fajnym premierem. Otóż nie, nie sprzedamy Państwa. Nie pozwolimy, by reklamowcy mogli sprzedać swoich klientów. Ten nacisk powoduje, że oni sprzedadzą i zdradzą swoich klientów. Tak, jak chcą, abyśmy my zdradzili Państwa. Jesteśmy w stanie ponieść wszelkie konsekwencje lojalności wobec Państwa i wobec prawdy. Służymy prawdzie najgłębszym sensie. Robimy to, co nam nakazuje sumienie i nasza etyka zawodowa. To, że Donald Tusk chce nas zniszczyć. To, że wspiera stację, którą uznał za strategiczną, rządową, to jedna odsłona sprawy. To, że chcą wyłączyć jakąkolwiek krytykę - również wobec człowieka, który stał się ważnym elementem obozu władzy - Jerzego Owsiaka, który wziął udział w najbardziej haniebnym procederze zastraszania reklamodawców - ofiar tej sytuacji, jest niemądre. Składanie publicznych oświadczeń naraża ich również na krytykę naszych widzów. To nie jest mądre. Niemniej, oni są faktycznie ofiarami. Oni mówią wprost, że są zmuszani przez władzę. Jeżeli ktoś jest u nas, dbajmy o tych ludzi - korzystajmy z ich usług. Jednocześnie, nie możemy pozwolić na to, aby sprzedać Państwa za judaszowe pieniądze, które wymusza z kieszeni reklamodawców Donald Tusk, z Jerzym Owsiakiem. My musimy mieć z czego żyć. I to jest kolejny apel do Państwa

– zaapelował szef Telewizji Republika.

Ekspert: WOŚP mogą czekać potężne problemy prawne

Tymczasem zdaniem eksperta, doktora nauk prawnych mec. Bartosza Lewandowskiego ultimatum Jerzego Owsiaka jest niezgodne z prawem.

Pan Jerzy Owsiak chyba mocno nie przemyślał swojej wypowiedzi nawołującej do wycofywania reklam i bojkotu @RepublikaTV, bowiem naraził @fundacjawosp na potężne problemy prawne wynikające z czynu nieuczciwej konkurencji i spore roszczenia odszkodowawcze. (…) polskim prawie obowiązuje ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji

– informuje Lewandowski. Mecenas dodaje, że w art. 3 ustawa definiuje czyn nieuczciwej konkurencji jako "działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe