Polacy za głupi na demokrację? Dyskusja dziennikarki z zaproszonym ekspertem [WIDEO]

W programie „Express Biedrzyckiej” padły słowa, które wielu Polaków śmiało może uznać za aroganckie, lekceważące, a ponadto – oderwane od rzeczywistości. Dziennikarka Kamila Biedrzycka oraz jej gość, prof. Radosław Markowski, wprost zasugerowali, że Polacy nie rozumieją demokracji i głosują wbrew swoim interesom.
Express Biedrzyckiej Polacy za głupi na demokrację? Dyskusja dziennikarki z zaproszonym ekspertem [WIDEO]
Express Biedrzyckiej / screen YT - Super Express

Co musisz wiedzieć?

  • W niedzielę 18 maja w Polsce odbyły się wybory prezydenckie. Do II tury przeszedł kandydat KO Rafał Trzaskowski – 31,36 proc., oraz obywatelski kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki – 29,54 proc.
  • Dziennikarka Kamila Biedrzycka zasugerowała, że wyborcy nie rozumieją, na kogo głosują.
  • Prof. Markowski podważył sens demokracji tam, gdzie „brakuje wiedzy i faktów”.
  • Wydźwięk rozmowy sugeruje, że Polacy są zbyt niedoinformowani, by mądrze wybierać w wyborach.

 

I tura wyborów nie po myśli liberalnej lewicy

Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, w których kandydat rządzącej koalicji Rafał Trzaskowski wyprzedził Karola Nawrockiego z bardzo niewielką przewagą, niewątpliwie zaskoczyły lewicowo-liberalne media. Taki rezultat niedzielnej tury odbiega bowiem znacznie od podawanych od miesięcy sondaży.

Warto podkreślić, że troje kandydatów reprezentujących koalicję rządzącą (Rafał Trzaskowski, Szymon Hołownia, Magdalena Biejat) dostało zaledwie ponad 40 proc. głosów.

Oficjalne wyniki wyborów przedstawione w poniedziałek rano przez PKW wyglądają następująco: 

  • Rafał Trzaskowski – 31,36 proc.
  • Karol Nawrocki – 29,54 proc.
  • Sławomir Mentzen – 14,81 proc.
  • Grzegorz Braun – 6,34 proc.
  • Szymon Hołownia – 4,99 proc.
  • Adrian Zandberg – 4,86 proc.
  • Magdalena Biejat – 4,23 proc.
  • Krzysztof Stanowski – 1,24 proc.
  • Joanna Senyszyn – 1,09 proc.
  • Marek Jakubiak – 0,77 proc.
  • Artur Bartoszewicz – 0,49 proc.
  • Maciej Maciak – 0,19 proc.
  • Marek Woch – 0,09 proc.

 

Biedrzycka: Polacy nie analizują polityki?

Kamila Biedrzycka, dziennikarka TVP i prowadząca „Express Biedrzyckiej”, otwarcie stwierdziła, że Polacy nie rozumieją, na kogo głosują. Jej słowa brzmiały:

Wielu ludzi, którzy są za Unią, głosują na tych, którzy są przeciwko Unii. Więc może to jest kwestia tego, że wyborcy… jak by to delikatnie ująć… niewystarczająco analizują tę polityczną rzeczywistość.

Z ust osoby publicznej, pracującej w mediach finansowanych z pieniędzy podatników, tego typu insynuacja wybrzmiewa jak brak szacunku wobec społeczeństwa, które ma prawo decydować według własnych przekonań – niekoniecznie zgodnych z oczekiwaniami dziennikarki.

 

Profesor Markowski: Demokracja to zły pomysł?

Jeszcze dalej poszedł zaproszony ekspert – politolog prof. Radosław Markowski. W jego opinii demokracja działa dobrze tylko tam, gdzie społeczeństwo jest odpowiednio „przygotowane” – np. w Skandynawii. A Polska? Tu – jak sugeruje – rządzą emocje i brak wiedzy:

Coraz więcej publikacji mówi, że wyborcy słabo się orientują i że ten pomysł, by to demos rządził, nie jest najlepszy. Tam, gdzie nie ma faktów, nie ma demokracji. Tam są tylko emocje, trzewia i tak dalej. To jest bardzo bolesne.

To nie pierwszy raz, gdy wina za wynik wyborów zrzucana jest na „ciemny lud”, który – według niektórych komentatorów – nie dorósł do demokracji.

 

 


 

POLECANE
Rozpoczęło się spotkanie Trumpa z europejskimi liderami z ostatniej chwili
Rozpoczęło się spotkanie Trumpa z europejskimi liderami

W Białym Domu przed około godz. 20:30 rozpoczęło się spotkanie Donalda Trumpa z europejskimi liderami i Wołodymyrem Zełenskim.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

- Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń - pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach Tageszeitung. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Ruchniewicz i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do Artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do Artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do Artykułu 5., damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownik oddziału w Berlinie.

Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. To niemożliwe z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. "To niemożliwe"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed spotkaniem z prezydentem USA Donaldem Trumpem stwierdził, że oddanie terytorium Rosji nie jest możliwe – poinformowała telewizja Fox News.

Applebaum uderza w Trumpa: Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak z ostatniej chwili
Applebaum uderza w Trumpa: "Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak"

Anne Applebaum, żona ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, nie przebierała w słowach, oceniając spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego gorące
Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego

Potwierdzają się przypuszczenia, że przedłużanie rozłąki z trzyletnią córką rodziców zmarłego w maju 4-miesięcznego Oskara jest sprzeczne z jej dobrem. Z sądowej opinii psychologiczno-pedagogicznej wynika jednoznacznie, że starsza siostra Oskara – trzyletnia dziewczynka – powinna znajdować się pod opieką rodziców, w mieszkaniu rodzinnym, gdzie są odpowiednie warunki do dalszego jej wychowania.

REKLAMA

Polacy za głupi na demokrację? Dyskusja dziennikarki z zaproszonym ekspertem [WIDEO]

W programie „Express Biedrzyckiej” padły słowa, które wielu Polaków śmiało może uznać za aroganckie, lekceważące, a ponadto – oderwane od rzeczywistości. Dziennikarka Kamila Biedrzycka oraz jej gość, prof. Radosław Markowski, wprost zasugerowali, że Polacy nie rozumieją demokracji i głosują wbrew swoim interesom.
Express Biedrzyckiej Polacy za głupi na demokrację? Dyskusja dziennikarki z zaproszonym ekspertem [WIDEO]
Express Biedrzyckiej / screen YT - Super Express

Co musisz wiedzieć?

  • W niedzielę 18 maja w Polsce odbyły się wybory prezydenckie. Do II tury przeszedł kandydat KO Rafał Trzaskowski – 31,36 proc., oraz obywatelski kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki – 29,54 proc.
  • Dziennikarka Kamila Biedrzycka zasugerowała, że wyborcy nie rozumieją, na kogo głosują.
  • Prof. Markowski podważył sens demokracji tam, gdzie „brakuje wiedzy i faktów”.
  • Wydźwięk rozmowy sugeruje, że Polacy są zbyt niedoinformowani, by mądrze wybierać w wyborach.

 

I tura wyborów nie po myśli liberalnej lewicy

Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, w których kandydat rządzącej koalicji Rafał Trzaskowski wyprzedził Karola Nawrockiego z bardzo niewielką przewagą, niewątpliwie zaskoczyły lewicowo-liberalne media. Taki rezultat niedzielnej tury odbiega bowiem znacznie od podawanych od miesięcy sondaży.

Warto podkreślić, że troje kandydatów reprezentujących koalicję rządzącą (Rafał Trzaskowski, Szymon Hołownia, Magdalena Biejat) dostało zaledwie ponad 40 proc. głosów.

Oficjalne wyniki wyborów przedstawione w poniedziałek rano przez PKW wyglądają następująco: 

  • Rafał Trzaskowski – 31,36 proc.
  • Karol Nawrocki – 29,54 proc.
  • Sławomir Mentzen – 14,81 proc.
  • Grzegorz Braun – 6,34 proc.
  • Szymon Hołownia – 4,99 proc.
  • Adrian Zandberg – 4,86 proc.
  • Magdalena Biejat – 4,23 proc.
  • Krzysztof Stanowski – 1,24 proc.
  • Joanna Senyszyn – 1,09 proc.
  • Marek Jakubiak – 0,77 proc.
  • Artur Bartoszewicz – 0,49 proc.
  • Maciej Maciak – 0,19 proc.
  • Marek Woch – 0,09 proc.

 

Biedrzycka: Polacy nie analizują polityki?

Kamila Biedrzycka, dziennikarka TVP i prowadząca „Express Biedrzyckiej”, otwarcie stwierdziła, że Polacy nie rozumieją, na kogo głosują. Jej słowa brzmiały:

Wielu ludzi, którzy są za Unią, głosują na tych, którzy są przeciwko Unii. Więc może to jest kwestia tego, że wyborcy… jak by to delikatnie ująć… niewystarczająco analizują tę polityczną rzeczywistość.

Z ust osoby publicznej, pracującej w mediach finansowanych z pieniędzy podatników, tego typu insynuacja wybrzmiewa jak brak szacunku wobec społeczeństwa, które ma prawo decydować według własnych przekonań – niekoniecznie zgodnych z oczekiwaniami dziennikarki.

 

Profesor Markowski: Demokracja to zły pomysł?

Jeszcze dalej poszedł zaproszony ekspert – politolog prof. Radosław Markowski. W jego opinii demokracja działa dobrze tylko tam, gdzie społeczeństwo jest odpowiednio „przygotowane” – np. w Skandynawii. A Polska? Tu – jak sugeruje – rządzą emocje i brak wiedzy:

Coraz więcej publikacji mówi, że wyborcy słabo się orientują i że ten pomysł, by to demos rządził, nie jest najlepszy. Tam, gdzie nie ma faktów, nie ma demokracji. Tam są tylko emocje, trzewia i tak dalej. To jest bardzo bolesne.

To nie pierwszy raz, gdy wina za wynik wyborów zrzucana jest na „ciemny lud”, który – według niektórych komentatorów – nie dorósł do demokracji.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe