George Simion reaguje na decyzję Sądu Konstytucyjnego ws. wniosku o unieważnienie wyborów
Co musisz wiedzieć?
- W II turze wyborów prezydenckich w Rumunii zwyciężył Nicusor Dan uzyskując 53,67 proc., pokonując George'a Simiona, który uzyskał 46,33 proc. poparcia
- We wtorek Simion zwrócił się do Sądu Konstytucyjnego o unieważnienie wyborów
- W czwartek rumuński SK odrzucił wniosek Simiona uznając go jako nieuzasadniony
Rumuński Sąd Konstytucyjny jednogłośnie odrzucił w czwartek jako nieuzasadniony wniosek o unieważnienie wyborów prezydenckich z 18 maja, które wygrał burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan. SK poinformował o tym w komunikacie podkreślając, że decyzja jest ostateczna.
Wniosek o unieważnienie wyborów złożył lider partii AUR George Simion, według którego w wybory ingerowały Francja i Mołdawia.
- Minimalne wynagrodzenie w 2026 roku. Znamy propozycję strony społecznej
- Komunikat dla pasażerów tanich linii lotniczych. Zmieniają się ceny biletów
- Projekt polsko-japońskiego reaktora wysokotemperaturowego poważnie zagrożony
- Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Rozmowa Mentzena z Nawrockim z rekordową oglądalnością
- Rating Warner Bros. Discovery obniżony do poziomu śmieciowego. Co z TVN?
- Rośnie presja niemieckich mediów na "scenariusz rumuński" w Polsce
- Komunikat dla mieszkańców Opola
- Ruch Kontroli Wyborów ostrzega: widzimy przygotowania do nieuznania wyniku wyborów
Jest reakcja George'a Simiona
Po ogłoszeniu decyzji Sądu Konstytucyjnego Simion napisał na Facebooku, że SK „kontynuuje zamach stanu”.
Nie mamy innego wyboru jak walczyć dalej! Apeluję o poparcie, dziś i w nadchodzących tygodniach!
– wezwał swoich zwolenników.
Wybory prezydenckie w Rumunii
Niedzielną drugą turę wyborów prezydenckich wygrał Nicusor Dan z wynikiem 53,6 proc. głosów. Simion, który w pierwszej turze 4 maja zdobył najwięcej głosów, uzyskał w drugiej turze 46,4 proc.
Majowe, powtórzone wybory odbyły się po tym, jak w grudniu 2024 r. Sąd Konstytucyjny unieważnił pierwszą turę z 24 listopada. Przyczyną tej decyzji były zarzuty wobec jednego z kandydatów - Calina Georgescu, który zdobył wówczas pierwsze miejsce – o nadużycia w kampanii i złamanie zasad uczciwej konkurencji wyborczej, a także wsparcie ze strony „podmiotu zewnętrznego”, z sugestią, że chodzi o Rosję.
🚨🇷🇴The Constitutional Court has continued the coup d'état by rejecting our appeal.
— 🇷🇴 George Simion 🇲🇩 (@georgesimion) May 22, 2025
Only thing left for us is to keep FIGHTING!#Democracy#Freedom#Peace
