Henryk Grymel: Ktoś założył, że zlikwiduje PKP Cargo, i powoli, krok po kroku to realizuje

– Kondycja PKP Cargo jest fatalna. Zwolniono już prawie cztery tysiące osób i zarząd ogłosił kolejne zwolnienia. Nikt nie wie, w którym kierunku ma iść firma. Według nas celem rządzących jest zlikwidowanie polskiej firmy, w której miejsce pojawią się spółki z Ukrainy oraz Niemiec – przekonywał Henryk Grymel, przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ ''Solidarność'', na antenie "Radia Maryja".
Henryk Grymel Henryk Grymel: Ktoś założył, że zlikwiduje PKP Cargo, i powoli, krok po kroku to realizuje
Henryk Grymel / fot. M. Żegliński

Co musisz wiedzieć?

  • PKP Cargo planuje zwolnić w 2025 i 2026 roku ok. 2,5 tys. pracowników.
  • To nie pierwsze zwolnienia w Spółce. W ubiegłym roku zwolniono niemal 4 tys. pracowników.
  • Przedstawiciele NSZZ "Solidarność" uważają, że celem rządzących jest zniszczenie PKP Cargo.

 

Przypomnijmy, kilka dni temu Zarząd PKP CARGO SA w restrukturyzacji ogłosił, że zamierza przeprowadzić zwolnienia grupowe. Jak poinformowano, miałyby one objąć do 1041 pracowników w 2025 roku oraz do 1388 w 2026 roku w różnych grupach zawodowych.

"Kondycja PKP Cargo jest fatalna"

Henryk Grymel, przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność”, skomentował na antenie Radia Maryja działania Spółki. 

Kondycja PKP Cargo jest fatalna. Zwolniono już prawie cztery tysiące osób i zarząd ogłosił kolejne zwolnienia. Nikt nie wie, w którym kierunku ma iść firma. Według nas celem rządzących jest zlikwidowanie polskiej firmy, w której miejsce pojawią się spółki z Ukrainy oraz Niemiec

– powiedział.

Mówił także o ubiegłorocznych zwolnieniach niemal 4 tys. pracowników. 

Z PKP Cargo nagle zwolniono 30 proc. załogi, nie mając żadnego planu restrukturyzacji. Jedynym celem było zniszczenie Solidarności, bo osobie pełniącej obowiązki prezesa związek źle się kojarzył. (…) W efekcie pociągi stoją albo są opóźnione, bo nie ma rewidenta, ustawiacza czy maszynisty. Najgorsze jest to, że zarząd ogłosił kolejne zwolnienia. Nikt nie wie, w którym kierunku ma iść Cargo, a zwolniono już prawie cztery tysiące osób. Połowę załogi się zwolni! To zwijanie Cargo

– zaznaczył Henryk Grymel.

"Zachodzi obawa, że nie będzie miał kto pracować"

Przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ ''Solidarność'' przekonywał, że działania spółki prowadzą do tego, iż "Cargo nie będzie w stanie realizować swoich zadań''.

Powstała ukraińska firma i w 2024 roku dostała licencję przewozową. Jest też niemieckie Cargo. Według nas celem rządzących jest zlikwidowanie polskiej firmy. A w międzyczasie dogadają się ze sobą pozostałe dwie firmy, które będą przewozić cały towar przeznaczony na odbudowę Ukrainy. PKP Cargo nie będzie miało zdolności przewozowych i wyleci z rynku, a ludzie stracą pracę. Będziemy patrzeć, jak inni zarabiają na odbudowie Ukrainy, gdzie Cargo miałoby ogromną szansę

– powiedział Henryk Grymel.

Zachodzi obawa, że nie będzie miał kto pracować. Żaden klient nie przyjdzie do Cargo, bo powie, że nie jesteśmy rzetelni, bo nie potrafimy zabezpieczyć właściwej usługi, za którą on by zapłacił. I pójdzie do innych firm. (…) Kwestia wyjścia na zero, no to (tak będzie – przyp. red.), jak wszystko się wyprzeda – wagony, lokomotywy, nieruchomości. Weźmy Szczecinek. Miejsce o strategicznej wartości dla wojska. Tam pracują ludzie. Nagle ogłasza się, że cały teren jest do wyprzedania. Takich miejsc jest wiele. Ktoś założył, że zlikwiduje Cargo, i powoli, krok po kroku to realizuje

– ocenił przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ ''Solidarność''.


 

POLECANE
Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone Wiadomości
Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone

446 osób usłyszało zarzut nielegalnego pokonania łodziami kanału La Manche w okresie od lipca 2024 r. do czerwca 2025 r. - podał portal dziennika „Times”, powołując się na dane brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych. To mniej niż 1 proc. wszystkich migrantów przybyłych w tym czasie na Wyspy.

Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic

– W jednej z restauracji przebywa Robert Bąkiewicz z organizatorami zgromadzenia. Wraz z nimi około 7-8 osób w podeszłym wieku. Około 70 funkcjonariuszy policji w tym momencie pilnuje restauracji – informuje Telewizja Republika i pokazuje to, co dzieje się w sobotę w Wałbrzychu.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni

Harry i Meghan planują nowe show. Pałac Buckingham obawia się kolejnych medialnych "bomb".

Polityk Polski 2050 przyznaje: Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN Wiadomości
Polityk Polski 2050 przyznaje: "Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN"

Wypowiedź marszałka Sejmu Szymona Hołowni, w której ujawnił, że próbowano namówić go do dokonania zamachu stanu, wywołała szeroką falę komentarzy wśród polityków. Głos zabrała również poseł Polski 2050 Barbara Oliwiecka, która przyznała, że otrzymała sygnały, iż powinna odwieść lidera swojego ugrupowania od decyzji o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego.

Hołownia mówił o zamachu stanu. Jest reakcja Tuska z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Jest reakcja Tuska

– Ostatnio mamy przykłady, jak niepoważne zachowanie albo niepoważne słowa mogą zrodzić bardzo poważne konsekwencje – stwierdził w sobotę premier Donald Tusk odnosząc się do słów marszałka Sejmu Szymona Hołowni o zamachu stanu.

Szeremeta zadebiutuje na mistrzostwach świata. Jest szansa na złoto? z ostatniej chwili
Szeremeta zadebiutuje na mistrzostwach świata. Jest szansa na złoto?

Julia Szeremeta po raz pierwszy weźmie udział w mistrzostwach świata, które zaplanowano w Liverpoolu między 4 a 14 września. Polski Związek Bokserski ogłosił już pełną listę zawodników reprezentujących Polskę na tym turnieju.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Dodatkowa przerwa technologiczna w kanałach sprzedaży PKP IC w dniu 28 lipca 2025 r. – informuje w komunikacie PKP Intercity.

W rejonie Rzymu kolejne przypadki afrykańskiego wirusa. Służby alarmują z ostatniej chwili
W rejonie Rzymu kolejne przypadki afrykańskiego wirusa. Służby alarmują

Włoskie służby sanitarne alarmują – w regionie stołecznym Lacjum, obejmującym Rzym i okolice, odnotowano kolejne zachorowania na gorączkę Zachodniego Nilu, niebezpieczną chorobę wirusową przenoszoną przez komary.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi i wyobrażeniem Polaków nt. Niemców tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi i wyobrażeniem Polaków nt. Niemców

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Paraliż na europejskich lotniskach. Masowe strajki utrudnią podróż tysiącom turystów Wiadomości
Paraliż na europejskich lotniskach. Masowe strajki utrudnią podróż tysiącom turystów

W sobotę we Włoszech zaczęły się masowe strajki pracowników lotniskowych, które mogą poważnie wpłynąć na funkcjonowanie europejskiego ruchu lotniczego.

REKLAMA

Henryk Grymel: Ktoś założył, że zlikwiduje PKP Cargo, i powoli, krok po kroku to realizuje

– Kondycja PKP Cargo jest fatalna. Zwolniono już prawie cztery tysiące osób i zarząd ogłosił kolejne zwolnienia. Nikt nie wie, w którym kierunku ma iść firma. Według nas celem rządzących jest zlikwidowanie polskiej firmy, w której miejsce pojawią się spółki z Ukrainy oraz Niemiec – przekonywał Henryk Grymel, przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ ''Solidarność'', na antenie "Radia Maryja".
Henryk Grymel Henryk Grymel: Ktoś założył, że zlikwiduje PKP Cargo, i powoli, krok po kroku to realizuje
Henryk Grymel / fot. M. Żegliński

Co musisz wiedzieć?

  • PKP Cargo planuje zwolnić w 2025 i 2026 roku ok. 2,5 tys. pracowników.
  • To nie pierwsze zwolnienia w Spółce. W ubiegłym roku zwolniono niemal 4 tys. pracowników.
  • Przedstawiciele NSZZ "Solidarność" uważają, że celem rządzących jest zniszczenie PKP Cargo.

 

Przypomnijmy, kilka dni temu Zarząd PKP CARGO SA w restrukturyzacji ogłosił, że zamierza przeprowadzić zwolnienia grupowe. Jak poinformowano, miałyby one objąć do 1041 pracowników w 2025 roku oraz do 1388 w 2026 roku w różnych grupach zawodowych.

"Kondycja PKP Cargo jest fatalna"

Henryk Grymel, przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność”, skomentował na antenie Radia Maryja działania Spółki. 

Kondycja PKP Cargo jest fatalna. Zwolniono już prawie cztery tysiące osób i zarząd ogłosił kolejne zwolnienia. Nikt nie wie, w którym kierunku ma iść firma. Według nas celem rządzących jest zlikwidowanie polskiej firmy, w której miejsce pojawią się spółki z Ukrainy oraz Niemiec

– powiedział.

Mówił także o ubiegłorocznych zwolnieniach niemal 4 tys. pracowników. 

Z PKP Cargo nagle zwolniono 30 proc. załogi, nie mając żadnego planu restrukturyzacji. Jedynym celem było zniszczenie Solidarności, bo osobie pełniącej obowiązki prezesa związek źle się kojarzył. (…) W efekcie pociągi stoją albo są opóźnione, bo nie ma rewidenta, ustawiacza czy maszynisty. Najgorsze jest to, że zarząd ogłosił kolejne zwolnienia. Nikt nie wie, w którym kierunku ma iść Cargo, a zwolniono już prawie cztery tysiące osób. Połowę załogi się zwolni! To zwijanie Cargo

– zaznaczył Henryk Grymel.

"Zachodzi obawa, że nie będzie miał kto pracować"

Przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ ''Solidarność'' przekonywał, że działania spółki prowadzą do tego, iż "Cargo nie będzie w stanie realizować swoich zadań''.

Powstała ukraińska firma i w 2024 roku dostała licencję przewozową. Jest też niemieckie Cargo. Według nas celem rządzących jest zlikwidowanie polskiej firmy. A w międzyczasie dogadają się ze sobą pozostałe dwie firmy, które będą przewozić cały towar przeznaczony na odbudowę Ukrainy. PKP Cargo nie będzie miało zdolności przewozowych i wyleci z rynku, a ludzie stracą pracę. Będziemy patrzeć, jak inni zarabiają na odbudowie Ukrainy, gdzie Cargo miałoby ogromną szansę

– powiedział Henryk Grymel.

Zachodzi obawa, że nie będzie miał kto pracować. Żaden klient nie przyjdzie do Cargo, bo powie, że nie jesteśmy rzetelni, bo nie potrafimy zabezpieczyć właściwej usługi, za którą on by zapłacił. I pójdzie do innych firm. (…) Kwestia wyjścia na zero, no to (tak będzie – przyp. red.), jak wszystko się wyprzeda – wagony, lokomotywy, nieruchomości. Weźmy Szczecinek. Miejsce o strategicznej wartości dla wojska. Tam pracują ludzie. Nagle ogłasza się, że cały teren jest do wyprzedania. Takich miejsc jest wiele. Ktoś założył, że zlikwiduje Cargo, i powoli, krok po kroku to realizuje

– ocenił przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ ''Solidarność''.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe