Wielki protest przed siedzibą spółki Enea w Poznaniu. Solidarność: "Nie wykluczamy akcji strajkowej"

Co musisz wiedzieć?
- Zarząd spółki Enea jednostronnie wypowiedział Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy oraz odstąpił od Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy, ignorując stanowisko załogi.
- Stanowisko w tej sprawie przyjęła Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność".
- 8 października br. przed siedzibą spółki w Poznaniu odbył się wielki protest w tej sprawie. Wzięło w nim udział około tysiąca osób.
Zarząd nie chce dialogu
W ENEA S.A. wypowiedziano Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy, który obowiązywał od ponad 20 lat i gwarantował stabilność zatrudnienia, godne warunki pracy i płacy oraz świadczenia socjalne. Odebrano pracownikom głos w spółkach zależnych – odwołano ich przedstawicieli z zarządów i rad nadzorczych. Potwierdzono zamiar podziału ENEA S.A., poprzez wydzielenie podstawowej działalności Spółki – Departamentu Sprzedaży – do nowej spółki Enea Power & Gas Trading. Dla nas to jasny sygnał – Zarząd nie chce dialogu, tylko jednostronnych decyzji. To prosta droga do chaosu, niepewności i utraty zaufania. Nie zgadzamy się na niszczenie wieloletnich gwarancji pracowniczych! Nie pozwolimy na marginalizowanie głosu załogi! Będziemy walczyć o utrzymanie godnych warunków pracy i płacy!
– podkreślili związkowcy z wielkopolskiej Solidarności.
Wczoraj w tej sprawie protestowali w Poznaniu pracownicy Enei zrzeszeni w Solidarności. Protestujących wsparli energetycy z całej Polski zrzeszeni w Krajowej Sekcji Energetyki NSZZ „Solidarność” i Krajowej Sekcji Elektrowni Elektrociepłowni NSZZ „Solidarność”. W proteście uczestniczyli również przewodniczący Zarządów Regionów NSZZ "Solidarność" z Gorzowa, Poznania, Szczecina i Zielonej Góry.
Nie wykluczamy strajku
Stanowisko w sprawie spółki Enea zajęła także Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność". Zaznaczyła w nim, że decyzja Zarządu Enea SA o wypowiedzeniu ZUZP, który stanowi podstawę stabilnych warunków pracy, płacy i świadczeń socjalnych w Grupie Kapitałowej Enea, została "podjęta z naruszeniem zasad dobrej woli i bez poszanowania interesów strony pracowniczej".
Środowy protest to początek, nie koniec akcji związkowców.
Jesteśmy w sporze zbiorowym. Wiemy, jak legalnie prowadzić protest. Nie wykluczamy akcji strajkowej, ale będziemy postępować zgodnie z prawem, a więc najpierw rokowania, mediacje, referendum, a dopiero na końcu strajk. Nie będzie on jutro czy pojutrze
– powiedział Krzysztof Gonerski, wiceprzewodniczący Komisji Międzyzakładowej Solidarności Enea w Poznaniu.
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego
- PKO BP wydał pilny komunikat
- Wyłączenia prądu w Wielkopolsce. Jest komunikat
- Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta
- Rząd Tuska postanowił zaoszczędzić na seniorach
- Ukraina umywa ręce ws. Wołodymyra Ż.
- NASA odkryła przyczynę złamania galaktycznej "kości" Drogi Mlecznej