OZE się nie sprawdziły? Popłoch w Niemczech. Brakuje im energii

„Niemcy obecnie nie wytwarzają wystarczającej ilości energii elektrycznej na własne potrzeby!” – alarmuje „Bild”. – Wyraźną przyczyną deficytu dostaw jest słaba produkcja energii wiatrowej i słonecznej. Niemcy są pilnie uzależnione od importu – powiedział w rozmowie z gazetą ekonomista zajmujący się energią prof. Manuel Frondel (Instytut RWI Leibniza).
Zdjęcie ilustracyjne OZE się nie sprawdziły? Popłoch w Niemczech. Brakuje im energii
Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • Energetyka odnawialna nie jest w stanie zastąpić węglowej.
  • Niemcy coraz bardziej uzależniają się od importu energii.
  • Niemcy dążą do usunięcia węgla z sieci już za 5 lat.

 

Brakuje elektrowni

Wraz z dalszym zamykaniem elektrowni węglowych zależność od importu energii elektrycznej rośnie jeszcze bardziej. Magazynowanie akumulatorów może obecnie pokryć zapotrzebowanie Niemiec na energię elektryczną „tylko przez około pół godziny”

– pisze „Bild”, wskazując, że Niemcy produkują mniej energii elektrycznej, niż zużywają.

Federalna Agencja Sieciowa ostrzegła, że dodatkowo konieczne będzie wytworzenie do 36 gigawatów (GW) kontrolowanej produkcji energii elektrycznej. Niemiecka minister gospodarki Katherina Reiche (52 lata, CDU) zamierza w tym celu wybudować elektrownie gazowe (o mocy do 20 GW).

Według informacji tygodnika „Der Spiegel” z Ministerstwa Gospodarki Niemcy spodziewają się uzyskać z elektrowni gazowych od 12 do 12,5 gigawatów (GW), ponieważ Bruksela blokuje dalszą rozbudowę z powodu „obaw o pomoc państwa”. Elektrownie gazowe mają służyć jedynie jako zabezpieczenie na wypadek przerw w dostawie prądu – nie byłyby zatem w pełni wykorzystane, co stwarza trudności w eksploatacji.

 

Węgiel nadal potrzebny

Gorzka prawda: Dopóki nie będzie nowej mocy elektrowni, elektrownie węglowe będą musiały być wykorzystywane do zagwarantowania bezpieczeństwa dostaw

– konkluduje gazeta.

 


 

POLECANE
Spotkanie Trump-Putin odwołane. Biały Dom wydał komunikat z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Putin odwołane. Biały Dom wydał komunikat

Prezydent Donald Trump nie ma planów spotkania z Władimirem Putinem w najbliższej przyszłości - powiedział we wtorek wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu, cytowany przez agencję Reutera. Oficjel poinformował też, że nie jest planowane spotkanie szefów dyplomacji USA i Rosji.

ZUS wydał komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał komunikat

Od 1 stycznia 2026 roku wchodzą w życie zmiany w Kodeksie pracy. Nowe przepisy rozszerzą katalog okresów wliczanych do stażu pracy dla celów nabywania prawa do świadczeń i uprawnień pracowniczych. Obejmą one m.in. umowy zlecenia, prowadzenie działalności gospodarczej czy pracę zarobkową za granicą. Potwierdzeniem tych okresów będą zaświadczenia z ZUS, wydawane od nowego roku na podstawie wniosku składanego w PUE/eZUS.

Pod Polską odkryto gigantyczne złoża miedzi. Eksperci: „Druga Norwegia” z ostatniej chwili
Pod Polską odkryto gigantyczne złoża miedzi. Eksperci: „Druga Norwegia”

Polska może mieć pod ziemią jedno z największych złóż miedzi na świecie – nawet 165 milionów ton. Eksperci porównują to odkrycie do norweskiego złoża ropy Ekofisk, które uczyniło z tego kraju bardzo majętny kraj. Nowe raporty wskazują, że jeśli Polska wykorzysta ten potencjał, może powtórzyć sukces Norwegii. Na ten moment na drodze stoi jednak jeden problem – zabójczo wysoki podatek.

Wraca sprawa sprzedaży TVN. Jest komunikat Warner Bros. Discovery z ostatniej chwili
Wraca sprawa sprzedaży TVN. Jest komunikat Warner Bros. Discovery

Świat mediów może czekać największa fuzja dekady. Koncern Warner Bros. Discovery – właściciel m.in. HBO, CNN i TVN – potwierdził, że analizuje oferty przejęcia całej spółki lub jej części. W tle mówi się o zainteresowaniu Paramount Skydance, koncernu powiązanego z rodziną Larry’ego Ellisona i środowiskiem Donalda Trumpa.

Nagroda TOTUS Medialny dla filmu „21.37” z ostatniej chwili
Nagroda TOTUS Medialny dla filmu „21.37”

Tegoroczna nagroda TOTUS Medialny im. Bpa Jana Chrapka została przyznana twórcom filmu „21.37” – poruszającego dokumentu w reżyserii Mariusza Pilisa, który powstał z okazji 20. rocznicy śmierci Jana Pawła II. Tytułowa godzina, 21:37, przypomina moment odejścia Papieża – chwilę, która zatrzymała serca Polaków i zjednoczyła ich w modlitwie oraz wspólnej refleksji nad wartościami duchowymi i narodowymi.

Szokujące wyjaśnienie Luwru. Dlaczego skradzione diamenty nie były ubezpieczone? gorące
Szokujące wyjaśnienie Luwru. Dlaczego skradzione diamenty nie były ubezpieczone?

Francję obiegła wiadomość o jednym z najbardziej śmiałych rabunków w historii. Z Luwru zniknęły bezcenne klejnoty, w tym tiara cesarzowej Eugenii, wysadzana diamentami. Jak ujawniają francuskie media – skradzione skarby nie były w ogóle ubezpieczone

Michał Woś: Pegasus służył walce z przestępczością. Na uczciwy proces nie liczę z ostatniej chwili
Michał Woś: Pegasus służył walce z przestępczością. Na uczciwy proces nie liczę

Pegasus służył walce z przestępczością, a dofinansowanie CBA z pieniędzy Funduszu Sprawiedliwości było legalne - podkreślił b. wiceminister sprawiedliwości Michał Woś odnosząc się do aktu oskarżenia skierowanego wobec niego przez prokuratora. Na uczciwy proces nie liczę - dodał poseł PiS.

W Skaryszewie odbył się Zjazd Tysiąclecia Wiadomości
W Skaryszewie odbył się Zjazd Tysiąclecia

W miniony weekend, 18 października, w Villi Cyganeria w Skaryszewie niedaleko Radomia odbył się Zjazd Tysiąclecia. Kilkuset działaczy, polityków i miłośników historii zebrało się, by uczcić tysiąclecie koronacji Bolesława Chrobrego. Organizatorami Zjazdu byli m.in. Fundacja Osuchowa i Instytut Wiedzy Społecznej im. Krzysztofa Karonia, który promuje działalność znanego publicysty. Impreza była objęta patronatem Grzegorza Brauna.

Ławrow: Polacy grożą, są gotowi popełniać akty terroru  z ostatniej chwili
Ławrow: "Polacy grożą, są gotowi popełniać akty terroru" 

Groźby ze strony Polski, dotyczące bezpieczeństwa samolotu prezydenta Rosji Władimira Putina, świadczą o tym, że Polacy są gotowi popełniać akty terroru — powiedział we wtorek minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow w reakcji na wypowiedź szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego.

OZE się nie sprawdziły? Popłoch w Niemczech. Brakuje im energii z ostatniej chwili
OZE się nie sprawdziły? Popłoch w Niemczech. Brakuje im energii

„Niemcy obecnie nie wytwarzają wystarczającej ilości energii elektrycznej na własne potrzeby!” – alarmuje „Bild”. – Wyraźną przyczyną deficytu dostaw jest słaba produkcja energii wiatrowej i słonecznej. Niemcy są pilnie uzależnione od importu – powiedział w rozmowie z gazetą ekonomista zajmujący się energią prof. Manuel Frondel (Instytut RWI Leibniza).

REKLAMA

OZE się nie sprawdziły? Popłoch w Niemczech. Brakuje im energii

„Niemcy obecnie nie wytwarzają wystarczającej ilości energii elektrycznej na własne potrzeby!” – alarmuje „Bild”. – Wyraźną przyczyną deficytu dostaw jest słaba produkcja energii wiatrowej i słonecznej. Niemcy są pilnie uzależnione od importu – powiedział w rozmowie z gazetą ekonomista zajmujący się energią prof. Manuel Frondel (Instytut RWI Leibniza).
Zdjęcie ilustracyjne OZE się nie sprawdziły? Popłoch w Niemczech. Brakuje im energii
Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • Energetyka odnawialna nie jest w stanie zastąpić węglowej.
  • Niemcy coraz bardziej uzależniają się od importu energii.
  • Niemcy dążą do usunięcia węgla z sieci już za 5 lat.

 

Brakuje elektrowni

Wraz z dalszym zamykaniem elektrowni węglowych zależność od importu energii elektrycznej rośnie jeszcze bardziej. Magazynowanie akumulatorów może obecnie pokryć zapotrzebowanie Niemiec na energię elektryczną „tylko przez około pół godziny”

– pisze „Bild”, wskazując, że Niemcy produkują mniej energii elektrycznej, niż zużywają.

Federalna Agencja Sieciowa ostrzegła, że dodatkowo konieczne będzie wytworzenie do 36 gigawatów (GW) kontrolowanej produkcji energii elektrycznej. Niemiecka minister gospodarki Katherina Reiche (52 lata, CDU) zamierza w tym celu wybudować elektrownie gazowe (o mocy do 20 GW).

Według informacji tygodnika „Der Spiegel” z Ministerstwa Gospodarki Niemcy spodziewają się uzyskać z elektrowni gazowych od 12 do 12,5 gigawatów (GW), ponieważ Bruksela blokuje dalszą rozbudowę z powodu „obaw o pomoc państwa”. Elektrownie gazowe mają służyć jedynie jako zabezpieczenie na wypadek przerw w dostawie prądu – nie byłyby zatem w pełni wykorzystane, co stwarza trudności w eksploatacji.

 

Węgiel nadal potrzebny

Gorzka prawda: Dopóki nie będzie nowej mocy elektrowni, elektrownie węglowe będą musiały być wykorzystywane do zagwarantowania bezpieczeństwa dostaw

– konkluduje gazeta.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe