Policja w Niemczech zakazuje wieszania ukraińskich flag. Ambasador Ukrainy nie kryje swego oburzenia

W ten szczególny weekend w Berlinie ma obowiązywać zakaz publicznego noszenia flag Ukrainy, podaje Politico. Wywieszanie flag rosyjskich także ma być zabronione. Mimo to ambasador Ukrainy w Berlinie Andrij Melnyk jest oburzony taką decyzją berlińskich funkcjonariuszy.
„Nie można pozwolić, by wojna [na Ukrainie – red.] przerodziła się w Berlinie w konflikty lub spory, wykraczające poza demokratyczny dyskurs”
– głosi oświadczenie policji z Berlina. Komentatorzy oceniają, że poprzez "konflikty wykraczające poza demokratyczny dyskurs" policjanci mogli rozumieć brutalne zamieszki.
"Policzek dla narodu ukraińskiego"
Tymczasem ukraiński ambasador w Niemczech nie kryje swego oburzenia tą decyzją.
Jesteśmy zszokowani, że berlińska policja zakazała wywieszania ukraińskich flag. To policzek dla Ukrainy i policzek dla narodu ukraińskiego
– ocenia Ukrainiec.
CZYTAJ TEŻ: Rosjanie z Obwodu Kaliningradzkiego chcą móc podróżować do Polski. Jest odpowiedź rosyjskich władz
CZYTAJ TEŻ: Sylwia Spurek znów szokuje. Chce zostać "prezydentką" i mówi, jakie poglądy zamierza wówczas promować
Nie pochwalił faktu, że zabroniona została także flaga rosyjska. Przeciwnie - uznał to za kolejną obrazę wobec Ukrainy, twierdząc, że jest to zrównaniem flagi ukraińskiej z flagą pod którą "popełniane są najgorsze zbrodnie wojenne na ludności cywilnej". Dyplomata jest przekonany że to "katastrofalna decyzja polityczna".