Nowy plan handlowy Rosji w obliczu sankcji. Szef Rosnieftu mówi o rosyjskiej "Arce Noego"

Igor Sieczin, rosyjski oligarcha i prezes koncernu paliwowego Rosnieft oskarża Zachód o chęć wywołania gali głodu na świecie. Twierdzi jednak, że Rosja przyjdzie światu z pomocą za sprawą "Arki Noego światowej gospodarki" - projektu ułożenia relacji handlowych Moskwy w nowy sposób.
Szef Rosnieftu Igor Sieczin
Szef Rosnieftu Igor Sieczin / Kremlin.ru, CC BY 3.0, via Wikimedia Commons

Szczyt Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Sankt Petersburgu zebrał m.in osoby z pierwszych stron rosyjskich gazet: wpływowe osoby ze świata polityki, wielkiego biznesu i mediów.

W trakcie Forum głos zabrał m.in. Igor Sieczin, rosyjski oligarcha i szef Rosnieftu. Oskarżył Zachód o rasizm i próbę wywołania fali głodu w biedniejszej części świata. Zapomniał jednak dodać, że w odcięciu biednych państw od dostaw żywności udział ma Federacja Rosyjska poprzez blokadę ukraińskich portów. Uniemożliwia to Ukrainie handel zbożem, a dotychczas państwo ukraińskie było jednym z kluczowych dostawców produktów rolnych na rynki krajów rozwijających się.

Zachodnie embargo nałożone na Kreml, Sieczin nazwał "sankcyjnymi bachanaliami", które mają uderzać przede wszystkim w państwa ubogie.

Na czym naprawdę ma polegać "Arka Noego"?

Rosjanin twierdzi jednak, że z pomocą ma im przyjść Rosja i jej nowy plan nazwany "Arką Noego światowej gospodarki". Według mediów takie religijne nazewnictwo podyktowane jest faktem, że zachodnie sankcje szef Rosnieftu nazwał "potopem", który ma zgubić rynek światowy.

– Rosja ze swoim potencjałem energetycznym i portfelem projektów może zaspokoić zapotrzebowanie świata na niedrogie surowce i z pewnością jest tą arką ratującą życie

– usiłował przekonać rosyjski oligarcha.

Tak podniosłe sformułowania kryją jednak bardzo prosty plan – Igor Sieczin poinformował, że od teraz Federacja Rosyjska zamierza rozróżniać ceny surowców na "dla przyjaciół" i "dla wrogów". Słowem, od państw popierających politykę Kremla Rosjanie będą żądać niższych kwot za dostarczane surowce energetyczne takie jak ropa naftowa, gaz ziemny oraz węgiel.

– W przypadku krajów zaprzyjaźnionych, do ceny zostanie dodana uczciwa zniżka, a w przypadku krajów nieprzyjaznych dodatkowa opłata

– wyznał Rosjanin.

CZYTAJ TEŻ: Scholz o kontaktach z Putinem: "Będę nadal rozmawiał, podobnie jak Macron"

CZYTAJ TEŻ: Prezydent Kazachstanu otwarcie sprzeciwił się Putinowi w jego obecności: „Zapanowałby chaos”

Jak podkreślają analitycy, gospodarkę Rosji w obliczu zachodnich sankcji ratują przede wszystkim wysokie ceny surowców energetycznych oraz nowe kontrakty handlowe m.in. z Chinami oraz Indiami


 

POLECANE
Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS z ostatniej chwili
Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS

Sprawa dotycząca decyzji KOWR z lat 2018–2019 trafiła do sądu. Jan Krzysztof Ardanowski konsekwentnie podkreśla, że działał w interesie publicznym i nie wyrządził żadnych szkód Skarbowi Państwa.

Paraliż na S7. Policja wyznaczyła objazd z ostatniej chwili
Paraliż na S7. Policja wyznaczyła objazd

Paraliż na S7 w powiecie mławskim. Policja wyznaczyła objazd dla aut do 3,5 t jadących od Olsztyna na Warszawę.

Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. Nikt nie przekazywał żadnych informacji z ostatniej chwili
Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. "Nikt nie przekazywał żadnych informacji"

Setki pasażerów czekały w terminalu bez informacji, a część rejsów została całkowicie odwołana. Gwałtowna śnieżyca doprowadziła do wielogodzinnego paraliżu jednego z kluczowych lotnisk w regionie.

Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów? Wiadomości
Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów?

Jedna z największych instytucji finansowych w Polsce przygotowuje się do rebrandingu. Zmiana ma nastąpić w 2026 roku, a klienci nie muszą obawiać się rewolucji w codziennym bankowaniu.

Paraliż na S7. Stoją w korku już ponad 14 godzin z ostatniej chwili
Paraliż na S7. "Stoją w korku już ponad 14 godzin"

Nie ustępują utrudnienia na trasie S7, a kierowcy informują o wielogodzinnych korkach w rejonie Mławy. "Niektórzy kierowcy stoją w korku już ponad 14 godzin!" – informuje serwis miejskireporter.pl.

Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach z ostatniej chwili
Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach

Intensywne opady śniegu i silny wiatr mogą w nocy sparaliżować drogi w wielu regionach kraju. Szef MSWiA Marcin Kierwiński apeluje o rozwagę i ograniczenie podróży do absolutnego minimum.

Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy gorące
Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy

Śledczy mówią o wieloletnim procederze, dziesiątkach fałszywych tożsamości i niemal milionie złotych strat. Zatrzymany Nigeryjczyk usłyszał 12 zarzutów i trafił do tymczasowego aresztu.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W wyniku obfitych opadów śniegu przed południem w środę opóźnienie powyżej 60 minut miało 16 pociągów PKP Intercity - wynika z informacji przekazanych PAP przez przewoźnika. Obecnie ruch odbywa się bez zakłóceń.

Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży pilne
Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży

Rok 2025 zapisuje się jako wyjątkowo słaby dla rynku ropy naftowej. Spadki cen sięgają niemal 20 procent, a inwestorzy coraz częściej mówią o nadpodaży i braku impulsów do odbicia.

Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos z ostatniej chwili
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

REKLAMA

Nowy plan handlowy Rosji w obliczu sankcji. Szef Rosnieftu mówi o rosyjskiej "Arce Noego"

Igor Sieczin, rosyjski oligarcha i prezes koncernu paliwowego Rosnieft oskarża Zachód o chęć wywołania gali głodu na świecie. Twierdzi jednak, że Rosja przyjdzie światu z pomocą za sprawą "Arki Noego światowej gospodarki" - projektu ułożenia relacji handlowych Moskwy w nowy sposób.
Szef Rosnieftu Igor Sieczin
Szef Rosnieftu Igor Sieczin / Kremlin.ru, CC BY 3.0, via Wikimedia Commons

Szczyt Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Sankt Petersburgu zebrał m.in osoby z pierwszych stron rosyjskich gazet: wpływowe osoby ze świata polityki, wielkiego biznesu i mediów.

W trakcie Forum głos zabrał m.in. Igor Sieczin, rosyjski oligarcha i szef Rosnieftu. Oskarżył Zachód o rasizm i próbę wywołania fali głodu w biedniejszej części świata. Zapomniał jednak dodać, że w odcięciu biednych państw od dostaw żywności udział ma Federacja Rosyjska poprzez blokadę ukraińskich portów. Uniemożliwia to Ukrainie handel zbożem, a dotychczas państwo ukraińskie było jednym z kluczowych dostawców produktów rolnych na rynki krajów rozwijających się.

Zachodnie embargo nałożone na Kreml, Sieczin nazwał "sankcyjnymi bachanaliami", które mają uderzać przede wszystkim w państwa ubogie.

Na czym naprawdę ma polegać "Arka Noego"?

Rosjanin twierdzi jednak, że z pomocą ma im przyjść Rosja i jej nowy plan nazwany "Arką Noego światowej gospodarki". Według mediów takie religijne nazewnictwo podyktowane jest faktem, że zachodnie sankcje szef Rosnieftu nazwał "potopem", który ma zgubić rynek światowy.

– Rosja ze swoim potencjałem energetycznym i portfelem projektów może zaspokoić zapotrzebowanie świata na niedrogie surowce i z pewnością jest tą arką ratującą życie

– usiłował przekonać rosyjski oligarcha.

Tak podniosłe sformułowania kryją jednak bardzo prosty plan – Igor Sieczin poinformował, że od teraz Federacja Rosyjska zamierza rozróżniać ceny surowców na "dla przyjaciół" i "dla wrogów". Słowem, od państw popierających politykę Kremla Rosjanie będą żądać niższych kwot za dostarczane surowce energetyczne takie jak ropa naftowa, gaz ziemny oraz węgiel.

– W przypadku krajów zaprzyjaźnionych, do ceny zostanie dodana uczciwa zniżka, a w przypadku krajów nieprzyjaznych dodatkowa opłata

– wyznał Rosjanin.

CZYTAJ TEŻ: Scholz o kontaktach z Putinem: "Będę nadal rozmawiał, podobnie jak Macron"

CZYTAJ TEŻ: Prezydent Kazachstanu otwarcie sprzeciwił się Putinowi w jego obecności: „Zapanowałby chaos”

Jak podkreślają analitycy, gospodarkę Rosji w obliczu zachodnich sankcji ratują przede wszystkim wysokie ceny surowców energetycznych oraz nowe kontrakty handlowe m.in. z Chinami oraz Indiami



 

Polecane