Jeden z najlepszych piłkarzy Ekstraklasy prawomocnie skazany. Ostra reakcja klubu

Do zdarzenia doszło w nocy z 16 na 17 sierpnia 2021 r., kiedy to krakowscy policjanci dostrzegli mężczyznę poruszającego się samochodem marki mercedes, który wzbudził ich podejrzenie.
Jak wskazuje Onet, prowadzący pojazd Rafał W. najechał na torowisko tramwajowe i to skłoniło funkcjonariuszy do podjęcia czynności. Badanie na obecność alkoholu miało wykazać 1,7 promila.
Mł. inspektor Sebastian Gleń z krakowskiej policji przekazał, że w sprawie wszczęto dochodzenie, a podejrzanemu przedstawiono zarzuty. Przesłano także wniosek do prokuratury o objęcie piłkarza aktem oskarżenia.
CZYTAJ WIĘCEJ: Problemy z prawem byłego reprezentanta Polski i lidera strzelców Ekstraklasy
Jest prawomocny wyrok
Według portalu Onet wyrok zapadł już z początkiem lutego, kiedy to Sąd Rejonowy Kraków-Śródmieście odebrał W. prawo jazdy na okres trzech lat, nakazał wpłacić 7,5 tys. zł grzywny oraz 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym.
15 lipca Sąd Okręgowy utrzymał postanowienia sądu I instancji.
CZYTAJ TAKŻE: Były członek zarządu TVN kieruje firmą Lewandowskich. Wiemy, za co odpowiada
Klub reaguje
Jak informuje serwis, o całej sprawie nie wiedzieli przedstawiciele klubu Wisła Płock.
– Jesteśmy tym bardzo zaskoczeni. W chwili gdy rozmawiamy, Rafał W. przebywa na treningu z zespołem. Został jednak poinformowany, że po zakończeniu ćwiczeń ma natychmiast stawić się w gabinecie prezesa i wyjaśnić całą sytuację – przekazał Michał Łada, który jest rzecznikiem klubu z Mazowsza.
Łada zapowiedział, że wobec piłkarza zostaną wyciągnięte konsekwencje i należy się spodziewać minimum „dotkliwej” kary finansowej.