Syn Więźnia Auschwitz odpowiada gorzko Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Odpowiedz na pismo MkiDN z dnia 29.08.2018 r.n Po okresowym wyciszeniu tematu KL Auschwitz i sprawy demolowania eksponatów w tym byłym nazistowskim tworze eksterminacji wrogów hitleryzmu – fabryce śmierci, wracam do tematu gdyż bulwersuje mentalność pracowników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, od którego otrzymałem „do wiadomości” kopię pisma wysłanego do dr Adama Cyry.
 Syn Więźnia Auschwitz odpowiada gorzko Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego
/ screen YouTube




Bulwersujące jest to, że pracownicy MKiDN uzasadniają szkodliwą działalność dyrektora Cywińskiego w Muzeum w Oświęcimiu, wyjątkowo nieudolnie zarządzającego takim miejscem jakim jest były KL Auschwitz, i przekonują o jego racji osobę, która na temat KL Auschwitz ma wyjątkowo wielką wiedzę. No cóż, wygląda na to, że ludzie wiedzy nie mają nic do powiedzenia, a rządzą nami i naszym narodowym mieniem kłamcy i dyletanci.  

Otóż w kopii pisma jaką otrzymałem, niemal rozprawę naukową wykonał ktoś z Muzeum (a być może wstyd przyznać, że zrobił to imiennie Cywiński) i powiela te bzdury MKiDN, ośmieszając w pełnym rozmiarze instytucję jaką reprezentuje. W piśmie tym, uzasadnia się jakże dokładnie „niestałość rozlokowania” prycz w salach na parterze bloku 11. A zatem, czy w innych blokach znajdują się w stanie nie zmienianym eksponaty ulokowane tam w okresie funkcjonowania obozu?

Jeżeli MKiDN powołuje się na informację z Muzeum dot. historii obozu, to podstawową sprawą jest – wymienienie nazwiska tego wytrawnego historyka – eksperta, znawcy tematu, skoro osoba o tak wielkiej wiedzy na temat KL Auschwitz jak dr Adam Cyra, jest przez tego eksperta pouczana!

Na stronie internetowej „Auschwitz-Birkenau BYŁY NIEMIECKI NAZISTOWSKI OBÓZ KONCENTRACYJNY I ZAGŁADY” w podtytule Ściana Straceń, czytamy:
 

Auschwitz I, Ściana Straceń (rekonstrukcja)
 „Znajduje się na dziedzińcu przylegającym do bloku 11, z którego wyprowadzano skazańców na egzekucje. W latach 1941-43 esesmani rozstrzelali tam kilka tysięcy osób. Ginęli tu głównie polscy więźniowie polityczni, przede wszystkim przywódcy i członkowie organizacji konspiracyjnych. Egzekucje wykonywano także na Polakach przywożonych spoza obozu z wyrokiem śmierci, w tym zakładników ujętych w ramach represji za akcje polskiego ruchu oporu. Znane są przypadki rozstrzeliwania więźniów innych narodowości; Żydów i radzieckich jeńców wojennych. Ściana została rozebrana w 1944 r., jeszcze w czasie istnienia obozu, nie oznaczało to jednak zaprzestania egzekucji. Na dziedzińcu wykonywano także inne kary na więźniach, http://m.in . karę chłosty i słupka”.


Nie wspomniano w powyższym opisie, że pod Ścianą Straceń ginęli także więźniowie policyjni – dziwnie unikane określenie! Czy w nawiązaniu do powyższej informacji, nie należy się spodziewać, że według pomysłow i wyobraźni Cywińskiego, Ściana Straceń zostanie przeniesiona w jakieś inne miejsce? Pytam o to w sposób przekorny, ale skoro tak łatwo przestawia się inne eksponaty, może i to uzasadni z pełną aprobatą w MKiDN, skoro obecna „Ściana Straceń” to rekonstrukcja! Ziemia pod Ścianą Straceń też jest nie ta sama – przesiąknięta krwią ofiar pod nią rozstrzelanych, usunięta była przez więźniów w tymże 1944 r. i wymieniona na nową - dla zatarcia zbrodni wykonywanych przez hitlerowców w KL Auschwitz!  

O zatajaniu zbrodni przez nazistów, obszernie pisze były więzień a potem dyrektor KL Auschwitz-Birkenau, magister prawa, wieloletni dyrektor Państwowego Muzeum w Oświęcimiu – Kazimierz Smoleń (nr oboz. 1327). Otrzymałem przyzwolenie na włączenie do mojej książki – to opracowanie z 1988 r., - wyjątkowego znawcy tematu oświęcimskiego. Opracowanie to nawiązuje do nakazu tajemnicy w jakiej władze hitlerowskie starały się utrzymać to wszystko co czynione było w zakresie unicestwiania więźniów od powstania obozu do ostatnich dni jego funkcjonowania. Jest w tym opracowaniu o rozsiewaniu popiołów po spalonych zwłokach na polach, wywózka i topienie tych popiołów w stawkach oraz rzekach lub zasypywanie do dołów paleniskowych, a następnie okrywanie ich darnią, co miało na celu głównie utrzymanie w tajemnicy ludobójstwa i jego rozmiarów, jak również świadczy o rozmyślnym działaniu i premedytacji, zmierzającej do ukrycia śladów zbrodni.  

Na Stronie internetowej DZIEJE.PL możemy przeczytać, że 14.06.2018 Andrzej Duda napisał w księdze obozowej, że szczególnie Polacy są zobowiązani do przekazywania następnym pokoleniom prawdy o tym, co wydarzyło się w Auschwitz podczas II wojny światowej.

„Szczególnie my, Polacy, którzy byliśmy jednymi z pierwszych napadniętych i prześladowanych przez III Rzeszę niemiecką chcemy i musimy pielęgnować tę pamięć. Choć napełnia ona nas grozą, to jesteśmy przekonani, że płynąca z niej przestroga jest niezbędna, aby nic podobnego się więcej nie wydarzyło”


– podkreślił.

Jerzy Klistała

cyk

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej. Razem z rodziną przeżyła trudne chwile.

Weszliśmy na drogę rozpadu państwa. Sejm uznał język śląski z ostatniej chwili
"Weszliśmy na drogę rozpadu państwa". Sejm uznał "język śląski"

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP z ostatniej chwili
„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP

Fala zmian w TVP nie ominęła również popularnego „Pytania na śniadanie”. Po emisji programu w sieci zawrzało.

Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali z ostatniej chwili
Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali

– Ukraińcy nas okiwali? W pewnym sensie tak, ale nawet trudno mieć do nich o to pretensje, bo każdy kraj zabiega o swoje interesy. (…) Może byliśmy momentami zbyt naiwni. Mogło tak się w kilku przypadkach stać – stwierdził na antenie Radia ZET były szef KPRM Michał Dworczyk.

Sachajko: 10 maja wielki protest Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi. Apeluję do premiera z ostatniej chwili
Sachajko: 10 maja wielki protest Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi. Apeluję do premiera

– 10 maja w Warszawie Solidarność zapowiedziała wielki protest przeciwko Zielonemu Ładowi. Domagają się rozpisania referendum – przypomniał w piątek w Sejmie poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko.

Nie żyje znany japoński skoczek narciarski z ostatniej chwili
Nie żyje znany japoński skoczek narciarski

W wieku 80 lat zmarł słynny japoński skoczek narciarski Yukio Kasaya, mistrz olimpijski z 1972 roku, wielki rywal Wojciecha Fortuny z tamtych igrzysk w Sapporo.

Rozwód w Pałacu Buckingham już pewny? Wcześniej Meghan Markle obrączkę odesłała pocztą z ostatniej chwili
Rozwód w Pałacu Buckingham już pewny? Wcześniej Meghan Markle obrączkę odesłała pocztą

Kilka miesięcy temu hiszpański dziennik „Marca” poinformował, że Meghan Markle złożyła papiery rozwodowe, w których żąda od Harry’ego 80 mln dolarów i pełnej opieki nad dziećmi. Tymczasem na łamach „New Idea” pojawiły się nowe informacje.

Uczestniczka znanego programu poważnie chora. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Uczestniczka znanego programu poważnie chora. Wydano oświadczenie

Uczestniczka znanego programu TVP wyznała jakiś czas temu, że jest chora. Teraz pojawiły się nowe informacje.

Mazurek kontra wiceszef MSZ: „Adieu, mam lepszą robotę na boku!” z ostatniej chwili
Mazurek kontra wiceszef MSZ: „Adieu, mam lepszą robotę na boku!”

– Panie ministrze, nie będzie panu żal tak tego zostawiać? Przychodzi pan na cztery miesiące do rządu i teraz mówi pan: „Adieu, chłopaki, bo ja mam teraz lepszą robotę na boku”? – pytał startującego w wyborach do PE wiceszefa MSZ Andrzeja Szejnę prowadzący program na antenie RMF FM Robert Mazurek.

Rekonstrukcja rządu. „Oddaliśmy się do dyspozycji premiera” z ostatniej chwili
Rekonstrukcja rządu. „Oddaliśmy się do dyspozycji premiera”

– Oddaliśmy się do dyspozycji premiera. Rekonstrukcja rządu nastąpi 10 maja, do tej pory pełnimy nasze funkcje – powiedział w piątek w TVP Info minister aktywów państwowych Borys Budka, który będzie kandydował do PE.

REKLAMA

Syn Więźnia Auschwitz odpowiada gorzko Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Odpowiedz na pismo MkiDN z dnia 29.08.2018 r.n Po okresowym wyciszeniu tematu KL Auschwitz i sprawy demolowania eksponatów w tym byłym nazistowskim tworze eksterminacji wrogów hitleryzmu – fabryce śmierci, wracam do tematu gdyż bulwersuje mentalność pracowników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, od którego otrzymałem „do wiadomości” kopię pisma wysłanego do dr Adama Cyry.
 Syn Więźnia Auschwitz odpowiada gorzko Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego
/ screen YouTube




Bulwersujące jest to, że pracownicy MKiDN uzasadniają szkodliwą działalność dyrektora Cywińskiego w Muzeum w Oświęcimiu, wyjątkowo nieudolnie zarządzającego takim miejscem jakim jest były KL Auschwitz, i przekonują o jego racji osobę, która na temat KL Auschwitz ma wyjątkowo wielką wiedzę. No cóż, wygląda na to, że ludzie wiedzy nie mają nic do powiedzenia, a rządzą nami i naszym narodowym mieniem kłamcy i dyletanci.  

Otóż w kopii pisma jaką otrzymałem, niemal rozprawę naukową wykonał ktoś z Muzeum (a być może wstyd przyznać, że zrobił to imiennie Cywiński) i powiela te bzdury MKiDN, ośmieszając w pełnym rozmiarze instytucję jaką reprezentuje. W piśmie tym, uzasadnia się jakże dokładnie „niestałość rozlokowania” prycz w salach na parterze bloku 11. A zatem, czy w innych blokach znajdują się w stanie nie zmienianym eksponaty ulokowane tam w okresie funkcjonowania obozu?

Jeżeli MKiDN powołuje się na informację z Muzeum dot. historii obozu, to podstawową sprawą jest – wymienienie nazwiska tego wytrawnego historyka – eksperta, znawcy tematu, skoro osoba o tak wielkiej wiedzy na temat KL Auschwitz jak dr Adam Cyra, jest przez tego eksperta pouczana!

Na stronie internetowej „Auschwitz-Birkenau BYŁY NIEMIECKI NAZISTOWSKI OBÓZ KONCENTRACYJNY I ZAGŁADY” w podtytule Ściana Straceń, czytamy:
 

Auschwitz I, Ściana Straceń (rekonstrukcja)
 „Znajduje się na dziedzińcu przylegającym do bloku 11, z którego wyprowadzano skazańców na egzekucje. W latach 1941-43 esesmani rozstrzelali tam kilka tysięcy osób. Ginęli tu głównie polscy więźniowie polityczni, przede wszystkim przywódcy i członkowie organizacji konspiracyjnych. Egzekucje wykonywano także na Polakach przywożonych spoza obozu z wyrokiem śmierci, w tym zakładników ujętych w ramach represji za akcje polskiego ruchu oporu. Znane są przypadki rozstrzeliwania więźniów innych narodowości; Żydów i radzieckich jeńców wojennych. Ściana została rozebrana w 1944 r., jeszcze w czasie istnienia obozu, nie oznaczało to jednak zaprzestania egzekucji. Na dziedzińcu wykonywano także inne kary na więźniach, http://m.in . karę chłosty i słupka”.


Nie wspomniano w powyższym opisie, że pod Ścianą Straceń ginęli także więźniowie policyjni – dziwnie unikane określenie! Czy w nawiązaniu do powyższej informacji, nie należy się spodziewać, że według pomysłow i wyobraźni Cywińskiego, Ściana Straceń zostanie przeniesiona w jakieś inne miejsce? Pytam o to w sposób przekorny, ale skoro tak łatwo przestawia się inne eksponaty, może i to uzasadni z pełną aprobatą w MKiDN, skoro obecna „Ściana Straceń” to rekonstrukcja! Ziemia pod Ścianą Straceń też jest nie ta sama – przesiąknięta krwią ofiar pod nią rozstrzelanych, usunięta była przez więźniów w tymże 1944 r. i wymieniona na nową - dla zatarcia zbrodni wykonywanych przez hitlerowców w KL Auschwitz!  

O zatajaniu zbrodni przez nazistów, obszernie pisze były więzień a potem dyrektor KL Auschwitz-Birkenau, magister prawa, wieloletni dyrektor Państwowego Muzeum w Oświęcimiu – Kazimierz Smoleń (nr oboz. 1327). Otrzymałem przyzwolenie na włączenie do mojej książki – to opracowanie z 1988 r., - wyjątkowego znawcy tematu oświęcimskiego. Opracowanie to nawiązuje do nakazu tajemnicy w jakiej władze hitlerowskie starały się utrzymać to wszystko co czynione było w zakresie unicestwiania więźniów od powstania obozu do ostatnich dni jego funkcjonowania. Jest w tym opracowaniu o rozsiewaniu popiołów po spalonych zwłokach na polach, wywózka i topienie tych popiołów w stawkach oraz rzekach lub zasypywanie do dołów paleniskowych, a następnie okrywanie ich darnią, co miało na celu głównie utrzymanie w tajemnicy ludobójstwa i jego rozmiarów, jak również świadczy o rozmyślnym działaniu i premedytacji, zmierzającej do ukrycia śladów zbrodni.  

Na Stronie internetowej DZIEJE.PL możemy przeczytać, że 14.06.2018 Andrzej Duda napisał w księdze obozowej, że szczególnie Polacy są zobowiązani do przekazywania następnym pokoleniom prawdy o tym, co wydarzyło się w Auschwitz podczas II wojny światowej.

„Szczególnie my, Polacy, którzy byliśmy jednymi z pierwszych napadniętych i prześladowanych przez III Rzeszę niemiecką chcemy i musimy pielęgnować tę pamięć. Choć napełnia ona nas grozą, to jesteśmy przekonani, że płynąca z niej przestroga jest niezbędna, aby nic podobnego się więcej nie wydarzyło”


– podkreślił.

Jerzy Klistała

cyk


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe