Latarnik wyborczy "TS" – Magdalena Biejat

Kandydat na prezydenta Magdalena Biejat popiera m.in. wzmocnienie pozycji związków zawodowych, jest też otwarta na zmiany technologiczne.
Kandydat na prezydenta RP Magdalena Biejat Latarnik wyborczy
Kandydat na prezydenta RP Magdalena Biejat / PAP/Łukasz Gągulski

Prezydent RP to kluczowy urząd

Prezydent RP to urząd dla Polski kluczowy. I dlatego warto dołożyć wszelkich starań, by obsadzić go dobrze. A przynajmniej optymalnie. W tym numerze „Tygodnika Solidarność” podpowiadamy, jak to zrobić. Nasi autorzy zbadali programy wyborcze kandydatów. Ze szczególnym zainteresowaniem przyjrzeli się sprawom ważnym dla świata pracy. A konkretnie 9 punktom.

  • Jakie jest stanowisko kandydata/kandydatki w kwestii wieku emerytalnego w Polsce?
  • Czy projekt wprowadzenia emerytur stażowych spotka się z poparciem kandydatka/kandydatki? 
  • Jak kandydat/kandydatka widzi przyszłość europejskich polityk klimatycznych, a zwłaszcza tzw. Zielonego Ładu?
  • Czy ograniczenie handlu w niedziele powinno zostać utrzymane?
  • Czy kandydat/kandydatka jest zwolennikiem dalszego wzrostu płacy minimalnej w Polsce?
  • Czy pozycja związków zawodowych powinna zostać w Polsce wzmocniona, czy raczej jest już na wystarczającym poziomie? 
  • Czy kandydat/kandydatka dostrzega zagrożenie związane z deindustrializacją polskiej gospodarki oraz zwolnieniami grupowymi w wielu kluczowych przedsiębiorstwach produkcyjnych?
  • Czy władza polityczna powinna aktywnie wspierać osiągnięcie przez gospodarkę stanu pełnego zatrudnienia?
  • Czy największe programy społeczne (800+, 13. emerytura) powinny zostać utrzymane, zlikwidowane, czy raczej zmodyfikowane?

 

Odpowiedzi kandydata na prezydenta Magdaleny Biejat: 

  • Nie jestem zwolenniczką podwyższania wieku emerytalnego. Moim zdaniem wiek emerytalny kobiet i mężczyzn powinien być równy i wynosić 60 lat.
  • Lewica zgłosiła projekt ustawy wprowadzającej emerytury stażowe i popiera to rozwiązanie.
  • Zielony Ład okazał się komunikacyjną porażką Komisji Europejskiej. Cel osiągnięcia neutralności klimatycznej przez Unię jest jednak słuszny. Popieram rozwiązania korzystne dla konsumentów, które wspierają przechodzenie na tanie i czyste źródła energii. Jednocześnie sprzeciwiam się rozwiązaniom, które przerzucają koszty transformacji energetycznej na zwykłych ludzi. Koszty zielonej transformacji powinien ponosić przede wszystkim wielki biznes.
  • Nie widzę potrzeby zmian w zakresie wolnych niedziel. Cieszę się, że na skutek działań Lewicy udało się wprowadzić wolną od pracy Wigilię w wariancie korzystnym dla pracowników handlu.
  • Płaca minimalna powinna być podnoszona, a rozpiętości dochodowe niwelowane. Według Lewicy płaca minimalna powinna być trwale powiązana ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce.
  • Pozycja związków zawodowych zdecydowanie wymaga wzmocnienia. Silne związki zawodowe to wyższe pensje i lepsze warunki pracy. Należy też przykładnie karać spółki, które represjonują związkowców. 
  • Polska powinna prowadzić mądrą politykę przemysłową, otwartą na zmiany technologiczne i rozwój technologii, takich jak sztuczna inteligencja. Dezindustrializacja byłaby błędem. Nie możemy jednak powielać również błędów Niemców, którzy przeoczyli moment rewolucji informacyjnej.
  • Zgodnie z konstytucją uważam, że państwo powinno prowadzić politykę dążenia do pełnego zatrudnienia.
  • Nie widzę potrzeby ich modyfikacji programów społecznych z lat 2015 -2023.

 

Otwarta na wszelką odmienność

W tych wyborach lewicę nawiedziły trzy duchy, jak u Karola Dickensa. „Duchem przeszłości” jest Joanna Senyszyn, która uosabia nostalgię za dawnym SLD. Adrian Zandberg jako „duch teraźniejszości” reprezentuje lewicę społecznie wrażliwą, choć jego program energetyczny i przemysłowy, co znamienne, w dużej mierze pokrywa się z propozycjami kandydata popieranego przez PiS. A na końcu „duch przyszłości” – czyli Magdalena Biejat, postępowa, ujmująca się za mniejszościami seksualnymi i wspierająca radykalną ekologię (klęskę „Zielonego ładu” widzi jako błąd komunikacyjny…). 

Kandydatka Nowej Lewicy współtworzy koalicję rządzącą. To niezwykle istotne, ponieważ Biejat, czy tego chce, czy nie, nosi stygmaty rządu Donalda Tuska. A jeśli dokona się „domknięcie się systemu”, lewica w sprawach gospodarczych, społecznych i międzynarodowych będzie miała coraz mniej do powiedzenia.

„Duch przyszłości” jest progresywny. Biejat wykazała się politycznym refleksem podczas debaty w Końskich, gdy odrzuconą przez Rafała Trzaskowskiego flagę LGBT+ z dumą przygarnęła i wyeksponowała na swoim pulpicie. Podkreśliła wówczas, że barw ruchu się nie wstydzi i widzi Polskę otwartą na wszelką odmienność. Współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń marzy o tym, aby „prezydentem, który złoży podpis pod ustawą o związkach partnerskich, była Biejat”.

 

Pierwsze szlify Magdaleny Biejat w polityce

Pierwsze szlify polityczne Magdalena Biejat zdobywała w organizacjach pozarządowych. Jej droga modelowo wpisuje się w profil pewnej części socjologów zainspirowanych teoriami kapitału społecznego. Nie chcąc czynić zbyt głębokiej archeologii pobudek sukcesu badań tego nurtu, należy zauważyć, że wypływał z jednej strony z przeświadczenia o końcu tradycyjnych struktur społecznych, a z drugiej – z optymistycznej wizji pobudzania zaufania społecznego, zmniejszenia wykluczenia społecznego, budowania przyjaznych przedsiębiorstw i partnerskiego państwa. 

Magdalena Biejat pragnie zatem państwa przyjaznego, budującego mieszkania dostępne na każdą kieszeń i szybką kolej. W naszej ankiecie sprzeciwia się podwyższeniu wieku emerytalnego. Warto przypomnieć, że pułap ten podnosił obecny premier Donald Tusk (wiek został obniżony w czasie rządów PiS-u). 

Myliłby się ten, który uważa, że obecność „ducha przyszłości” przekłada się na niebywałe wprost bogactwo i intensywność myśli socjalistycznych. Łączy bowiem żywioły antynomiczne: wiarę w liberalizm gospodarczy ze sprawiedliwością społeczną.  


 

POLECANE
Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie z ostatniej chwili
Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że zainwestuje w Bundeswehrę, by uczynić ją najpotężniejszą armią Europy.

Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS z ostatniej chwili
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS

Poseł Dariusz Matecki zamieścił na platformie X zdjęcie z sali szpitalnej. Poinformował o operacji zaplanowanej na czwartek i poprosił o modlitwę.

Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka z ostatniej chwili
Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.

Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły z ostatniej chwili
Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły

W środę, 14 maja o godz. 18:30 odbyła się nadzwyczajna XIX sesja Rady m.st. Warszawy poświęcona kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66. Obrady przerwano tuż po rozpoczęciu. Przed wejściem do sali doszło do przepychanek.

Polscy i wietnamscy kupcy bici przez czeczeńskich ochroniarzy w Warszawie. Cofnąłem się do lat 90 [Wideo] z ostatniej chwili
Polscy i wietnamscy kupcy bici przez "czeczeńskich ochroniarzy" w Warszawie. "Cofnąłem się do lat 90" [Wideo]

Do niepokojących scen doszło w środę przy ulicy Modlińskiej 6D w Warszawie. Kupcy w asyście komornika weszli do hali, którą zaadoptowali z własnych środków. Polacy i Wietnamczycy skarżą się, że od stycznia nękani są tam przez wynajętych "czeczeńskich ochroniarzy". I tym razem doszło do brutalnych scen, na które, jak wynika z nagrań, nie reagowała policja.

Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja z ostatniej chwili
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja

11-letnia Patrycja Głowania z Dziewkowic na Opolszczyźnie zaginęła po wizycie u dziadków – trwa akcja poszukiwawcza z użyciem Child Alert i psów tropiących.

O tym Amerykanie nie wiedzieli. Ponury obraz upadku Joe Bidena Wiadomości
O tym Amerykanie nie wiedzieli. "Ponury obraz upadku Joe Bidena"

Bliscy współpracownicy Joe Bidena zastanawiali się, czy stan zdrowia ówczesnego prezydenta nie wymaga użycia wózka inwalidzkiego. Ostatecznie uznali, że źle by to wyglądało podczas kampanii wyborczej. Między innymi o ukrywaniu fatalnego stanu zdrowia Bidena podczas sprawowania prezydentury dwaj amerykańscy dziennikarze napisali książkę, która ma się ukazać za kilka dni.  

Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW z ostatniej chwili
Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW

IMGW ostrzega przed burzami z opadami do 15 mm i wiatrem do 65 km/h, nocnym deszczem (na północy i w Tatrach deszcz ze śniegiem) oraz przymrozkami do -3°C.

Komunikat NASK o próbie ingerencji w wybory. Komentarze: wariant rumuński z ostatniej chwili
Komunikat NASK o "próbie ingerencji w wybory". Komentarze: wariant rumuński

Burza w sieci po oświadczeniu NASK w sprawie "ingerencji" w wybory prezydenckie w Polsce. Niektórzy internauci piszą o "wariancie rumuńskim".

REKLAMA

Latarnik wyborczy "TS" – Magdalena Biejat

Kandydat na prezydenta Magdalena Biejat popiera m.in. wzmocnienie pozycji związków zawodowych, jest też otwarta na zmiany technologiczne.
Kandydat na prezydenta RP Magdalena Biejat Latarnik wyborczy
Kandydat na prezydenta RP Magdalena Biejat / PAP/Łukasz Gągulski

Prezydent RP to kluczowy urząd

Prezydent RP to urząd dla Polski kluczowy. I dlatego warto dołożyć wszelkich starań, by obsadzić go dobrze. A przynajmniej optymalnie. W tym numerze „Tygodnika Solidarność” podpowiadamy, jak to zrobić. Nasi autorzy zbadali programy wyborcze kandydatów. Ze szczególnym zainteresowaniem przyjrzeli się sprawom ważnym dla świata pracy. A konkretnie 9 punktom.

  • Jakie jest stanowisko kandydata/kandydatki w kwestii wieku emerytalnego w Polsce?
  • Czy projekt wprowadzenia emerytur stażowych spotka się z poparciem kandydatka/kandydatki? 
  • Jak kandydat/kandydatka widzi przyszłość europejskich polityk klimatycznych, a zwłaszcza tzw. Zielonego Ładu?
  • Czy ograniczenie handlu w niedziele powinno zostać utrzymane?
  • Czy kandydat/kandydatka jest zwolennikiem dalszego wzrostu płacy minimalnej w Polsce?
  • Czy pozycja związków zawodowych powinna zostać w Polsce wzmocniona, czy raczej jest już na wystarczającym poziomie? 
  • Czy kandydat/kandydatka dostrzega zagrożenie związane z deindustrializacją polskiej gospodarki oraz zwolnieniami grupowymi w wielu kluczowych przedsiębiorstwach produkcyjnych?
  • Czy władza polityczna powinna aktywnie wspierać osiągnięcie przez gospodarkę stanu pełnego zatrudnienia?
  • Czy największe programy społeczne (800+, 13. emerytura) powinny zostać utrzymane, zlikwidowane, czy raczej zmodyfikowane?

 

Odpowiedzi kandydata na prezydenta Magdaleny Biejat: 

  • Nie jestem zwolenniczką podwyższania wieku emerytalnego. Moim zdaniem wiek emerytalny kobiet i mężczyzn powinien być równy i wynosić 60 lat.
  • Lewica zgłosiła projekt ustawy wprowadzającej emerytury stażowe i popiera to rozwiązanie.
  • Zielony Ład okazał się komunikacyjną porażką Komisji Europejskiej. Cel osiągnięcia neutralności klimatycznej przez Unię jest jednak słuszny. Popieram rozwiązania korzystne dla konsumentów, które wspierają przechodzenie na tanie i czyste źródła energii. Jednocześnie sprzeciwiam się rozwiązaniom, które przerzucają koszty transformacji energetycznej na zwykłych ludzi. Koszty zielonej transformacji powinien ponosić przede wszystkim wielki biznes.
  • Nie widzę potrzeby zmian w zakresie wolnych niedziel. Cieszę się, że na skutek działań Lewicy udało się wprowadzić wolną od pracy Wigilię w wariancie korzystnym dla pracowników handlu.
  • Płaca minimalna powinna być podnoszona, a rozpiętości dochodowe niwelowane. Według Lewicy płaca minimalna powinna być trwale powiązana ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce.
  • Pozycja związków zawodowych zdecydowanie wymaga wzmocnienia. Silne związki zawodowe to wyższe pensje i lepsze warunki pracy. Należy też przykładnie karać spółki, które represjonują związkowców. 
  • Polska powinna prowadzić mądrą politykę przemysłową, otwartą na zmiany technologiczne i rozwój technologii, takich jak sztuczna inteligencja. Dezindustrializacja byłaby błędem. Nie możemy jednak powielać również błędów Niemców, którzy przeoczyli moment rewolucji informacyjnej.
  • Zgodnie z konstytucją uważam, że państwo powinno prowadzić politykę dążenia do pełnego zatrudnienia.
  • Nie widzę potrzeby ich modyfikacji programów społecznych z lat 2015 -2023.

 

Otwarta na wszelką odmienność

W tych wyborach lewicę nawiedziły trzy duchy, jak u Karola Dickensa. „Duchem przeszłości” jest Joanna Senyszyn, która uosabia nostalgię za dawnym SLD. Adrian Zandberg jako „duch teraźniejszości” reprezentuje lewicę społecznie wrażliwą, choć jego program energetyczny i przemysłowy, co znamienne, w dużej mierze pokrywa się z propozycjami kandydata popieranego przez PiS. A na końcu „duch przyszłości” – czyli Magdalena Biejat, postępowa, ujmująca się za mniejszościami seksualnymi i wspierająca radykalną ekologię (klęskę „Zielonego ładu” widzi jako błąd komunikacyjny…). 

Kandydatka Nowej Lewicy współtworzy koalicję rządzącą. To niezwykle istotne, ponieważ Biejat, czy tego chce, czy nie, nosi stygmaty rządu Donalda Tuska. A jeśli dokona się „domknięcie się systemu”, lewica w sprawach gospodarczych, społecznych i międzynarodowych będzie miała coraz mniej do powiedzenia.

„Duch przyszłości” jest progresywny. Biejat wykazała się politycznym refleksem podczas debaty w Końskich, gdy odrzuconą przez Rafała Trzaskowskiego flagę LGBT+ z dumą przygarnęła i wyeksponowała na swoim pulpicie. Podkreśliła wówczas, że barw ruchu się nie wstydzi i widzi Polskę otwartą na wszelką odmienność. Współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń marzy o tym, aby „prezydentem, który złoży podpis pod ustawą o związkach partnerskich, była Biejat”.

 

Pierwsze szlify Magdaleny Biejat w polityce

Pierwsze szlify polityczne Magdalena Biejat zdobywała w organizacjach pozarządowych. Jej droga modelowo wpisuje się w profil pewnej części socjologów zainspirowanych teoriami kapitału społecznego. Nie chcąc czynić zbyt głębokiej archeologii pobudek sukcesu badań tego nurtu, należy zauważyć, że wypływał z jednej strony z przeświadczenia o końcu tradycyjnych struktur społecznych, a z drugiej – z optymistycznej wizji pobudzania zaufania społecznego, zmniejszenia wykluczenia społecznego, budowania przyjaznych przedsiębiorstw i partnerskiego państwa. 

Magdalena Biejat pragnie zatem państwa przyjaznego, budującego mieszkania dostępne na każdą kieszeń i szybką kolej. W naszej ankiecie sprzeciwia się podwyższeniu wieku emerytalnego. Warto przypomnieć, że pułap ten podnosił obecny premier Donald Tusk (wiek został obniżony w czasie rządów PiS-u). 

Myliłby się ten, który uważa, że obecność „ducha przyszłości” przekłada się na niebywałe wprost bogactwo i intensywność myśli socjalistycznych. Łączy bowiem żywioły antynomiczne: wiarę w liberalizm gospodarczy ze sprawiedliwością społeczną.  



 

Polecane
Emerytury
Stażowe