"Szczyt bezczelności". Burza po wypowiedzi Angeli Merkel ws. wojny na Ukrainie

Co musisz wiedzieć:
- Angela Merkel w wywiadzie dla węgierskiego portalu „Partizan” zasugerowała, że Polska i kraje bałtyckie ponoszą częściową odpowiedzialność za zerwanie relacji UE z Rosją, co pośrednio miało doprowadzić do wojny na Ukrainie.
- Wypowiedź byłej kanclerz wywołała falę oburzenia w Polsce i za granicą.
- Krytycy przypomnieli, że to Merkel przez lata prowadziła politykę uzależniania Europy od rosyjskiego gazu i broniła projektu Nord Stream 2, mimo ostrzeżeń ze strony Polski i krajów bałtyckich.
Szokująca sugestia Merkel
Była kanclerz Niemiec, Angela Merkel, w niedawnym wywiadzie dla węgierskiego portalu „Partizan” wzbudziła spore kontrowersje. Stwierdziła, że Polska i państwa bałtyckie ponoszą częściową odpowiedzialność za zerwanie stosunków dyplomatycznych między Rosją a Unią Europejską, co pośrednio przyczyniło się do rosyjskiej agresji na Ukrainę.
- Angela Merkel: Polska i kraje bałtyckie winne wojny na Ukrainie
- PKO BP wydał pilny komunikat
- Sąd uznał, że zwolnienia grupowe w PKP Cargo zostały przeprowadzone wbrew przepisom prawa
- Media: napięta rozmowa Trump – Netanjahu. Prezydent USA stracił cierpliwość
- Polacy rozwiązali największy problem AI
Burza w sieci
Wypowiedź byłej kanclerz stała się przedmiotem licznych komentarzy, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Skandaliczne słowa Merkel cytują zarówno polskie, jak i zagraniczne media.
Angela Merkel swoim bezmyślnym wywiadem dowiodła, że jest w czołówce najbardziej szkodzących Europie polityków niemieckich w ostatnim stuleciu
- komentuje były premier Mateusz Morawiecki.
Angela Merkel oskarża rząd PiS i kraje bałtyckie, że nie ufali jej polityce wobec Rosji i to niby doprowadziło do wojny na UA. Szczyt hipokryzji. 20 lat jej resetu i naiwności Europy wobec Putina - gdy PiS ostrzegał. Brawa dla rządu PiS i państw bałtyckich za świadomość w 2021
- wskazuje znany bloger i komentator polityczny Max Hubner.
Angela Merkel przez lata robiła interes z Rosją i karmiła Putina, a teraz bezczelnie obwinia Polskę za „brak porozumienia z Rosją” i wojnę na Ukrainie. Sługusy Niemiec w Polsce już probują swoją kanclerz bronić, ale jej słów nie da się obronić. Zresztą Merkel ma pewnie gdzieś, że jacyś Wasserpolen jej bronią. Powiedziała, co powiedziała, bo chciała to powiedzieć
- wskazuje bloger Paweł Rybicki.
Ta wypowiedź Merkel to szczyt bezczelności– obwiniać Polskę i kraje bałtyckie za rosyjską agresję, podczas gdy to Niemcy pod jej rządami pompowały miliardy w Nord Stream 2 i broniły dialogu z Putinem
- komentuje red. naczelny "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski.
Co za bezczelność! Merkel twierdzi, że Polska i Kraje Bałtyckie są współodpowiedzialne za napaść Rosji na Ukrainę. To już naprawdę przegięcie!
- podkreśla bloger Pan Cogito.
Jakbyście nie wiedzieli, to według Merkel Polska jest współwinna napaści Rosji na Ukrainę. Obrzydliwe babsko, które dla Tuska była niczym caryca Katarzyna dla Poniatowskiego
- pisze publicysta Cezary Gmyz.
Angela Merkel przebija granice absurdu i obarcza winą Polskę oraz kraje bałtyckie za wojnę na Ukrainie. Jednak to ona obroniła Nord Stream 2 przed sankcjami USA pozwalając Putinowi dokończyć rurę a ten w zamian rozpoczął inwazję. Merkel sama spycha siebie na śmietnik historii
- wskazuje red. naczelny "Biznes Alert" Wojciech Jakóbik.
Skandaliczną wypowiedź skomentowali także Ukraińcy.
Czy ona upadła głową w dół? To twoja wina, Angelo. Karmiłaś Rosję pieniędzmi i nagradzałaś każdy akt agresji lśniącymi nowymi rurociągami. Przynajmniej mogłabyś teraz zrobić tyle przyzwoitości, żeby się zamknąć
- pisze blogerka "Kate z Charkowa".
Merkel w wywiadzie dla węgierskich mediów obwinia Polskę i państwa bałtyckie za rosyjską inwazję na Ukrainę. Merkel chciała „negocjować” z Putinem w 2021 roku, ale mówi, że „niektórzy tego nie poparli, głównie państwa bałtyckie, ale sprzeciwiła się temu również Polska, ponieważ obawiano się, że nie będziemy w stanie wypracować wspólnej polityki wobec Rosji… Potem odeszłam z urzędu i rozpoczęła się wojna Putina
- pisze Igor Sushko.
Wywiad Angeli Merkel
Była kanclerz Niemiec, Angela Merkel, w niedawnym wywiadzie dla węgierskiego portalu „Partizan” zasugerowała, że Polska i państwa bałtyckie ponoszą częściową odpowiedzialność za zerwanie stosunków dyplomatycznych między Rosją a Unią Europejską, co pośrednio przyczyniło się do rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Angela Merkel wróciła do czasów Porozumienia Mińskiego, które wynegocjowała w 2015 roku. Jak zaznaczyła, dokument ten „przyniósł spokój” w latach 2015–2021 i pozwolił Ukrainie „zebrać siły” oraz „stać się innym krajem”. Była kanclerz podkreśliła, że po czerwcu 2021 roku zauważyła zmianę w postawie Władimira Putina.
„W czerwcu 2021 roku poczułam, że Putin nie traktuje już Porozumień Mińskich poważnie i dlatego zależało mi na nowym formacie, w którym moglibyśmy rozmawiać bezpośrednio z Putinem jako Unia Europejska”
- tłumaczyła Merkel. Jednocześnie przyznała, że jej plany napotkały opór:
„Niektórzy tego nie popierali. Były to przede wszystkim państwa bałtyckie, ale Polska również była temu przeciwna. Wszystkie cztery kraje obawiały się, że nie będziemy mieli wspólnej polityki wobec Rosji”.
Według niektórych opinii "Bild" dokonał nadinterpretacji słów Angeli Merkel, która literalnie nie powiedziała o winie Polski i krajów bałtyckich, jednak tak można wywnioskować z jej wypowiedzi.
Angela Merkel swoim bezmyślnym wywiadem dowiodła, że jest w czołówce najbardziej szkodzących Europie polityków niemieckich w ostatnim stuleciu. pic.twitter.com/pHrRhJ23Hu
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) October 6, 2025
Did she fall head first?
— Kate from Kharkiv (@BohuslavskaKate) October 5, 2025
This is on you, Angela. You fed Russia with money and rewarded every act of aggression with shiny new pipelines. The least you could do now is have the decency to shut the hell up. pic.twitter.com/cyRxV9K0c2
Angela Merkel oskarża rząd PiS i kraje bałtyckie, że nie ufali jej polityce wobec Rosji i to niby doprowadziło do wojny na UA.
— Max Hübner (@HubnerrMax) October 5, 2025
Szczyt hipokryzji.
20 lat jej resetu i naiwności Europy wobec Putina - gdy PiS ostrzegał.
Brawa dla rządu PiS i państw bałtyckich za świadomość w 2021. pic.twitter.com/i4Km5mKLqO
🔴 Warto przypomnieć:
— 🇵🇱 Paweł Jabłoński (@paweljablonski_) October 6, 2025
kiedy Angela Merkel, najbardziej prorosyjska polityk w historii UE, uskarża się na Polskę i państwa bałtyckie, że zablokowały dialog z Rosją „taką, jaka ona jest”, chodzi jej o tą sytuację z czerwca 2021 r.
Unia była wtedy o krok od historycznej… https://t.co/N8sIAlhYxM
Angela Merkel przez lata robiła interes z Rosją i karmiła Putina, a teraz bezczelnie obwinia Polskę za „brak porozumienia z Rosją” i wojnę na Ukrainie. Sługusy Niemiec w Polsce już probują swoją kanclerz bronić, ale jej słów nie da się obronić. Zresztą Merkel ma pewnie gdzieś, że… pic.twitter.com/9FW6WGaGBT
— Paweł Rybicki (@Rybitzky) October 6, 2025