Mazurek nie pozostawił suchej nitki na Protasiewiczu
Od weekendu cała Polska żyje szokującym zachowaniem byłego posła i byłego już wicewojewody śląskiego Jacka Protasiewicza z PSL, który publikował w mediach społecznościowych szokujące wpisy.
CZYTAJ TAKŻE: Przewodniczący „S” Piotr Duda: Zielony Ład to śmierć dla naszej gospodarki
Protasiewicz atakuje Mazurka
Protasiewicz zaczepił na platformie X również dziennikarza Roberta Mazurka, któremu zarzucił alkoholizm.
„Robuś, wszystko to Twoje rekomendacje! Wszyscy przecież wiedzą, że ukrywasz swój alkoholizm pod pojęciem konesera a koszula w kwiaty ma odwracać uwagę porannych gości od nieświeżego oddechu. Nieźle się kryjesz, ale brat cię zdemaskował. Kaska w rodzinie musi się zgadzać, jak zawsze!” – oświadczył.
CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje mąż Elżbiety Witek. Zmagał się z chorobą
Mazurek cytuje Tuwima
Na reakcję dziennikarza nie trzeba było długo czekać. Mazurek opublikował nagranie na Kanale Zero, w którym skomentował zachowanie byłego wicewojewody.
– Mówiono, że polityk jest jak mucha: wystarczy gazeta, żeby go zabić. Teraz gazet już nie ma. Polityka potrafią zabić media społecznościowe plus wspomagacze. Jak to się razem zbije to mamy wybuch. I wydaje się, że ten wybuch zmiótł Jacka Protasiewicza – stwierdził Robert Mazurek.
Dziennikarz nie odpowiedział na zaczepkę byłego posła. Postanowił za to zacytować Juliana Tuwima: „Próżnoś repliki się spodziewał/Nie dam ci prztyczka ani klapsa/Nie powiem nawet pies cię je**ł, bo to mezalians byłby dla psa”.
Wczytuję ocenę...
![[FELIETON TS] Rafał Woś: Nikt was nie spytał o sens Zielonego Ładu? No to Solidarność spyta](https://www.tysol.pl/imgcache/60x42/c/uploads/news/121011/1714417107101d35f41357bd977d63d2.png){kind=small}
