- Mieliśmy do czynienia ze szczytami koniunktury i hossy na rynku pracy. Pracodawcy korzystając ze wzrostu gospodarczego wytworzyli przez pierwszych 9 miesięcy tego roku prawie 600 tys. nowych miejsc pracy – mówił w Polskim Radiu 24 Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Bundeswehra myśli o zatrudnianiu pracowników cywilnych z innych krajów Unii Europejskiej. Chodzi m.in., o takich specjalistów jak lekarze i informatycy.
Akcja protestacyjna policjantów trwała od 10 lipca do 8 listopada. W tym czasie funkcjonariusze zamiast kar pieniężnych dawali pouczenia - podaje RMF24.pl
Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy rozszerza w sankcje wobec Rosji za atak na ukraińskie okręty wojenne w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej.
- Powstańcy wielkopolscy walczyli o całą Polskę. To wielkie dziedzictwo. Ziarno niepodległości, walki o wolność, wtedy rzucone w ziemię dało plon. Dlatego składam hołd wszystkim powstańcom i spadkobiercom tej idei – mówił premier Morawiecki podczas obchodów w Poznaniu..
Łatwy dostęp do pracy w Niemczech miał skłonić Ukraińców przebywających w Polsce do masowych wyjazdów na Zachód. Jednak zmiany w przyjmowaniu pracowników z państw trzecich nie są tak liberalne, jak się spodziewano.
Europoseł PiS Tomasz Poręba został wybrany na stanowisko wiceprezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Jego zadaniem będzie dbanie o kontakty zewnętrzne. - To dla mnie wielki honor i zaszczyt, że będę mógł pracować w PKOL - podkreślił polityk.
W 2019 rząd zainwestuje dodatkowe 100 mln zł na leki dla seniorów powyżej 75. roku życia. Z budżetu pójdzie na ten cel ponad 730 mln zł.
Koniec roku daje pretekst do różnego rodzaju wspomnień. Po wyborach w 2015 mieliśmy do czynienia z wieloma groteskowymi sytuacjami w przestrzeni publicznej. Podczas jednej z nich, w 2016 roku, Antoni Michnik, syn redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Adama Michnika na Manifie nie chciał rozmawiać z popularnym vlogerem Pyta.pl. Utrudniał również rozmowę innym. A zresztą, zobaczcie sami.
- Premier Mateusz Morawiecki oraz minister energii Krzysztof Tchórzewski przedstawili rozwiązanie, które ma utrzymać ceny energii dla gospodarstw domowych, firm i samorządów. Ceny prądu nie wzrosną - mówił w Sygnałach Dnia w "Jedynce" Polskiego Radia minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak.
- Kolejną ofiarą rosyjskiej machiny propagandowej padł właśnie były prezydent Lech Wałęsa, który w wywiadzie dla państwowej agencji prasowej RIA Nowosti chwali Putina i nie chwali sojuszu Polski z USA – napisał na Onet.pl redaktor naczelny tego portalu, Bartosz Węglarczyk
Ola Jasionowska, warszawska grafik miejska mocno zaangażowana w lewicowe projekty, takie jak Ogólnopolski Strajk Kobiet zwierza się „Gazecie Wyborczej”, że gdyby prezydentem stolicy został Patryk Jaki, to nie trwoniłaby swoich talentów dla niego.
Zapoznając się z wpisem z dnia 24 grudnia 2018 roku na portalu Muzeum Auschwitz określam to ogólnym stwierdzeniem: „Szczyty hipokryzji i kłamstw”! A przecież przynajmniej w wigilijny wieczór powinno się mówić ludzkim głosem i prawdę – prawdę!
Według "Psychology Today" osoby z wyższym IQ zwyczaj później chodzą spać. Również osoby z wyższym poziomem inteligencji częściej przeklinają od tych mający przeciętną wyniki w testach.
Prezydent Czech Milosz Zeman w bożonarodzeniowym orędziu stwierdził, że polityka migracyjna państw Grupy Wyszehradzkiej dotycząca kwot migracyjnych jest sukcesem państw naszego regionu.
Sąd w Belgii nakazał rządowi repatriację obywateli tego kraju, przetrzymywanych w obozie przez Kurdów w Syrii "wszelkimi niezbędnymi środkami" - pisze RMF24.pl.
Najpopularniejszym słowem w Rosji wymienianym przez wszystkie przypadki był w mijającytm roku "nowiczok", czyli trucizna, którą w brytyjskim Salisbury został zaatakowany były rosyjski szpieg, Siergiej Skripal i jego córka.
- Rosja liczy na to, że państwa zachodnie powstrzymają Kijów przed nowymi prowokacjami - oznajmiła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa
Niemieccy hierarchowie w bożonarodzeniowych kazaniach najczęściej podejmowali w tym roku temat pedofilii w Kościele i wyrażali skruchę z tego powodu.
kierownictwo największych partii koalicyjnych, CDU, CSU i SPD chcą w ten sposób ograniczyć wpływ obcych państw na muzułmanów w Niemczech, chodzi przede wszystkim o radykalny islam głoszony przez wahhabitów i salafitów.