- Rosyjskie debiutantki i przedstawicielki noworuskich elit śmigają w świat wielkości i podrygują w figurach polskiego Poloneza. Niezłe soft power - komentuje doradca kreatywny i komentator życia publicznego Miłosz Lodowski, udostępniając na Twitterze nagranie z Moskwy.
„Niestety popłynęłam w złym kierunku” – tweetowała Greta Thunberg podróżująca jachtem przez Ocean Atlantycki do Chile, gdzie miał się odbyć COP25. Ale w Chile trwają poważne zamieszki i COP25 odbędzie się w Madrycie. Greta zorientowała się, że to stwierdzenie ma niezamierzony ironiczny podtekst. Zmieniła kierunek, ale niestety tylko podróży. Nadal będzie wagarować w celu ochrony klimatu. To jednak nie jest kierunek na Pokojową Nagrodę Nobla – w najnowszym numerze „Tygodnika Solidarność” pisze Teresa Wójcik.
15 listopada 2019 r. prokurator Oddziałowej Komisji ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Rzeszowie skierował do Sądu Rejonowego w Rzeszowie akt oskarżenia przeciwko byłemu oficerowi śledczemu Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Rzeszowie Leopoldowi R., zarzucając mu dopuszczenie się w okresie od 3 stycznia 1952 r. do 27 lutego 1952 r. w Rzeszowie zbrodni komunistycznej, będącej jednocześnie zbrodnią przeciwko ludzkości.
Jak podaje portal 300polityka.pl, posłowie Solidarnej Polski wystąpili z wnioskiem do klubu parlamentarnego PiS, apelując o odwołanie z funkcji przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Poseł Magdaleny Biejat. Wniosek udostępnił rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości Jan Kanthak.
- Słyszymy teraz, że chcecie wydać grube miliardy złotych na F35. Na samoloty, których wartość dla polskiej armii jest wątpliwa. Dla polskiego bezpieczeństwa potrzebne są inne inwestycje, których nie będzie – bo F35 mają pochłonąć olbrzymie pieniądze. Lewica uważa, że to błąd - mówił lider partii Razem Adrian Zandberg komentując expose premiera Mateusza Morawieckiego. Na tezy głoszone przez polityka odpowiedziało Ministerstwo Obrony Narodowej.
Sławomir Nitras z Koalicji Obywatelskiej był jednym z posłów, którzy z mównicy sejmowej komentowali expose premiera Mateusza Morawieckiego. Polityka opozycji bardzo ubodło to, że w czasie wystąpienia premier nie powiedział słowa "Niemcy" czy "Francja".
Przybył prezydent RP Andrzej Duda i liczni goście w tym ambasadorowie zaprzyjaźnionych krajów.
Projekt dotyczy zniesienia górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, począwszy od 2020 r. Składka na ubezpieczenia emerytalne i rentowe miałaby być odprowadzana od całości przychodu, a więc analogicznie jak w przypadku ubezpieczenia chorobowego i wypadkowego. Zasada ta miała zostać wprowadzona również przy składkach płaconych przez płatnika składek pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych na Fundusz Emerytur Pomostowych.
Jeden z liderów Konfederacji Robert Winnicki skomentował podczas przemowy w Sejmie expose premiera Morawieckiego. - Chodzi o to, by Polska była silna, bogata, dumna, nowoczesna, a jednocześnie by odrzucić te wszystkie złe praktyki które prowadzą do tego, że Zachód jest dziś strefą obumierania gospodarczego, kulturowego, a nawet i biologicznego - przekonywał polityk.
Lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz w trakcie debaty nad expose premiera Mateusza Morawieckiego skomentował plany projektu likwidacji limitu 30-krotności w składkach ZUS.
Redbad Klynstra-Komanicki skomentował expose premiera w dwóch obszarach - ochrony dzieci i kultury. W drugiej z wymienionych spraw wsadził byłemu rządowi ostrą szpilę.
Radosław Sikorski, który w sondzie dotyczącej prawyborów uzyskał najwyższe poparcie 36 proc. głosujących, zakomunikował że nie weźmie udziału w prawyborach wyłaniających kandydata KO w wyborach prezydenckich.
Dziś - przed expose premiera Morawieckiego - poseł Grzegorz Braun chciał wystąpić z wnioskiem formalnym, przez co blokował mównicę premierowi. Po interwencji marszałek Elżbiety Witek, Grzegorz Braun schodził z mównicy, a między nim i premierem wywiązał się krótki dialog.
Po dzisiejszym expose premiera Mateusza Morawieckiego, na sejmowej mównicy politycy mówią o wnioskach, jakie płyną z planów nowego rządu. Z przemówieniem wystąpił także prezes partii rządzącej Jarosław Kaczyński
- Nie wydaje Wam się urocze, że mocno konserwatywna posłanka Anna Siarkowska realizuje właśnie liberalno-lewicowe ideały i - zamiast siedzieć w domu - na sali sejmowej łączy macierzyństwo i pracę zawodową? - pisze Dominika Wielowieyska komentując transmisję sejmowego orędzia Premiera Morawieckiego, podczas której pokazywano również poseł Annę Marię Siarkowską z dzieckiem na ramieniu.
Red. Piotr Semka odniósł się do przemówienia przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny, które polityk opozycji wygłosił po dzisiejszym expose premiera Morawieckiego.
Premier Mateusz Morawiecki w swoim exposé dużo uwagi skupił na ochronie rodziny i polskiej racji stanu w relacjach z Unia Europejską.
Sprawa wypadku drogowego dziennikarza Piotra Najsztuba, który potrącił na pasach 77-letnią kobietę jadąc bez prawa jazdy i przeglądu technicznego pojazdu, a następnie został przez sąd uniewinniony, odbija się nadal szerokim echem wśród opinii publicznej. Do niej nawiązał także premier podczas dzisiejszego expose.
W czwartek prezydent Duda desygnował na stanowisko premiera Mateusza Morawieckiego, w piątek powołał rząd. Dziś jako głowa państwa uczestniczył w posiedzeniu Sejmu, podczas którego odbyło się expose nowego premiera.
Dominika Wielowieyska z GW próbowała zakpić z łączenia macierzyństwa z pracą - w tym wypadku funkcją posła - jaką wykonuje Anna Maria Siarkowska. Dziennikarka spotkała się z szybką odpowiedzią.