W najnowszym sondażu IBRIS dla Onetu znacząco wzrosło zaufanie do premier Beaty Szydło. Liderem zaufania społecznego pozostaje nadal prezydent Andrzej Duda.
Ujawniamy kulisy machlojek podatkowych w kadrze narodowej polskich siatkarzy! Reporterzy "Magazynu śledczego" ustalili, że na firmy członków reprezentacji wystawiano tzw. „puste faktury”. W procederze chodziło o to, aby sportowcy mogli płacić niższe podatki. \nKto w restauracji "Sowa i Przyjaciele" powiedział Sławomirowi Nowakowi, że "wyciągnął za uszy" z kłopotów podatkowych polskich siatkarzy? Na czyje polecenie dochodziło do zastraszania pracowników urzędu podatkowego, którzy zgodnie z prawem mieli obowiązek wszczynać postępowania skarbowe przeciwko kadrowiczom? Dlaczego Urząd Kontroli Skarbowej w Katowicach umarzał postępowania ws. siatkarzy reprezentacji Polski?
"Gdybyśmy dostarczyli dokumentu Panu, z których wynika, że nie ma żadnych wątpliwości, że Leon Kalinowski sfałszował akt notarialny, będąc zwykłym szmalcownikiem, korzystając z holokaustu. I w wyniku tego linia dziedziczenia dotarła do pana. To się nazywa w prawie bezpodstawne wzbogacenie. Gdybyśmy dostarczyli Panu takich dowodów, czy nie uważa pan, że należałoby oddać te pieniądze?" - pytał Patryk Jaki Andrzeja Waltza podczas przesłuchania przed Komisją Weryfikacyjną.
Dzisiejsze orędzie Andrzeja Dudy przed Zgromadzeniem Narodowym związane było z 150. rocznicą urodzin marszałka Józefa Piłsudskiego oraz przyszłorocznych obchodach 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Podczas dzisiejszych obrad Zgromadzenia Narodowego prezydent Andrzej Duda wygłosił przemówienie. Okazało się, że nie wszyscy są w stanie uszanować godność jego urzędu - gdy prezydent mówił, posłowie totalnej opozycji buczeli i krzyczeli.
"Myślę, że żadna nacja nie jest dumna ze swego kraju tak, jak Polacy" - powiedziała Ukrainka mieszkająca w Polsce, która zachwyciła się naszym krajem i narodem.
Była lokatorka kamienicy Noakowskiego 16 zeznawała dzisiaj przed Komisją Weryfikacyjną. Opisała skandaliczne zachowanie urzędniczki stołecznego ratusza, która powołując się na pismo Fenix Capital usiłowała zablokować zameldowanie wnuczki lokatorki.
- Na koniec, Rada Wykonawcza ENCJ pragnie odnieść się do otrzymanych informacji o zarzutach polityków wobec tych sędziów w Polsce, którzy wyrazili swoje zaniepokojenie planowaną reformą sądownictwa, biorąc udział w protestach ze świecami lub wypowiadając się publicznie. Ataki takie nie mogą być usprawiedliwione, ponieważ, jak każdy obywatel, sędzia powinien mieć możliwość wyrażenia takich obaw, gdy zagrożone są demokracja i podstawowe wolności, z zastrzeżeniem ograniczeń związanych z funkcją sędziego. Powściągliwość sędziowska może w tym przypadku ustąpić powinności zabrania głosu - czytamy w opinii Europejskiej sieci Rad Sądownictwa [ENCJ], która dotyczy polskiej reformy sądownictwa i która została opublikowana na stronie KRS oraz podana na profili Rzecznika KRS sędiego Waldemara Żurka. Problem w tym, o czym sędziowie zdaje się powinni wiedzieć, że jest neizgodna z polską Konstytucją
W ostatnim czasie temat rekonstrukcji rządu rozgrzał media do czerwoności. Spekuluje się, że Mateusz Morawiecki lada moment zastąpi Beatę Szydło na stanowisku premiera. Informacje te wzbudziły spore poruszenie na "prawej stronie" Twittera, gdzie zmiany te nie są przychylnie komentowane. Głos w tej sprawie zabrał zasłużony opozycjonista z czasów PRL Krzysztof Wyszkowski.
"Nie uważam, żeby było wstydem to, że jest się w trudnej sytuacji. Wstydem jest hejt, wstydem jest atakowanie ludzi, kłamanie na ich temat i tak dalej. To że ktoś jest w ciężkiej sytuacji to nie wstyd. Wiele osób jest w ciężkiej sytuacji w Polsce" - powiedział były lider KOD Mateusz Kijowski w wywiadzie dla Renaty Kim.
Jak informuje "Deutsche Welle", Jens Gnisa, przewodniczący Niemieckiego Stowarzyszenia Sędziów, ostro skrytykował przygotowaną przez rząd Prawa i Sprawiedliwości reformę sądownictwa.
Reforma sądownictwa to najtrudniejsze wyzwanie, jakie dotychczas postawił przed sobą obóz dobrej zmiany. Przeszkody, które muszą pokonać PiS i prezydent, wynikają nie tylko z oporu zakonserwowanej przez lata okrągłostołowej III RP sędziowskiej „elity”; wsparcia, jakiego udziela jej opozycja diagnozująca, iż właśnie traci swój ostatni okop bynajmniej nieświętej trójcy, wreszcie – mobilizacji „zagranicy”.
McKinsey Global Institute przeprowadził badania, z których wyłania się obraz "nowoczesnego" rynku pracy - w ciągu 15 lat pracę ma stracić około 800 milionów ludzi. Wszechobecna automatyzacja produkcji zbierze destrukcyjne żniwo.
Sylwester Marzeń z Dwójką ponownie zawita do Zakopanego. Po ubiegłorocznym koncercie, który przyciągnął 50 tys. publiczności na żywo i średnio 3,5 mln przed telewizorami, TVP liczy na powtórkę sukcesu. – To będzie sylwester z przytupem – zapewnia prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski. Mają to zapewnić różnorodni artyści polscy i zagraniczni, których TVP zaprosiło do współpracy. Wśród nich są Zenek Martyniuk, Margaret, Maryla Rodowicz, Ania Dąbrowska, Kombi, Thomas Anders z Modern Talking czy duet Filatov & Karas.
Andrzej Waltz zjawił się na posiedzeniu komisji weryfikacyjnej w sprawie kamienicy Noakowskiego 16. Komisja weryfikacyjna dzisiaj znów zajmuje się zwrotem tak zwanej "kamienicy Waltzów", odzyskanej przez bliskich obecnej prezydent Warszawy.
"Premierem po rekonstrukcji będzie: Beata Szydło, Mateusz Morawiecki czy Jarosław Kaczyński?" - brzmi pytanie postawione w internetowej sondzie "Gazety Polskiej". Jak odpowiadają czytelnicy?
"Prawicowy elektorat CHCE Beatę Szydło na stanowisku szefa rządu i NIE CHCE Mateusza Morawieckiego w roli premiera. Czy to tak trudno zrozumieć na Nowogrodzkiej?" - napisał na Twitterze redaktor Piotr Semka. W internecie trwa obecnie burza, która jest reakcją na medialne doniesienia o zmianie na stanowisku szefa polskiego rządu.
- Kandydatura Mateusza Morawieckiego na szefa rządu to najbardziej prawdopodobny scenariusz. Ale rekonstrukcja odbędzie się nie dzisiaj albo jutro, a w przyszłym tygodniu - zdradza portalowi Niezalezna.pl źródło we władzach PiS.
Wicepremier Mateusz Morawiecki zrezygnował z przylotu do Brukseli, gdzie dziś odbywa się spotkanie unijnych ministrów finansów - poinformowała Polska Agencja Prasowa na Twitterze.
- Koalicja, która musi powstać, musi być porównywalnej siły, jak teraz Zjednoczona Prawica. A po stronie opozycji demokratycznej siły są porównywalne do tego, co proponuje PiS (...)Jeżeli do koalicji włączymy nie tylko PO i Nowoczesną, ale również PSL i SLD, to mamy poparcie nawet wyższe, niż ma PiS. - mówiła w Radiu Zet nowa szefowa Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer.