Niemieckie jesienne wybory parlamentarne (odbędą 24 września) już od dawna wydają się rozstrzygnięte, ponieważ koalicja CDU-CSU prowadzi i to wyraźnie we wszystkich badaniach opinii publicznej.
"Jeżeli w uroczystości bierze udział wojskowa asysta honorowa, tekst apelu powinien być odczytywany przez oficera z jednostki wojskowej wystawiającej asystę."
Czas nie stoi w miejscu, ale niejednemu ceprowi zakręci się łezka w oku, kiedy zobaczy, że nie ma już w dawnym miejscu zakopiańskiego dworca PKS.
„Chociaż bardzo życzyłabym sobie, by relacje i stosunki z Polską, która jest naszym sąsiadem, były bardzo dobre, a zawsze będę miała na względzie wagę tych relacji, nie możemy po prostu trzymać języka za zębami i nie mówić nic by zachować pokój. Tutaj chodzi o fundamenty współpracy w UE” - powiedziała kilka dni temu frau Reichskanzlerin Angela Merkel. Można by jej gadki zbyć wzruszeniem ramion i stwierdzeniem, że trudno trzymać język za zębami pływającymi w szklance gdyby nie dwa drobne szczegóły:
Proceder swoistego finansowania liberalnych mediów przez samorządy rządzone przez ludzi Platformy Obywatelskiej ma zasięg ogólnokrajowy, bo bynajmniej nie kończy się na opisywanej już przez nas w tym kontekście Warszawie. Tym razem postanowiliśmy przyjrzeć się, jak czyniło to rządzone przez Pawła Adamowicza miasto Gdańsk, reprezentowane przez swój Urząd Miejski. Spoglądając w te zestawienia łatwiej zrozumieć, dlaczego niektóre media tak mocno zaangażowały się w podgrzewanie "skandalu" z udziałem harcerza i żandarma wojskowego na Westerplatte. Skandalu poniekąd "wykreowanego" - jak się wydaje - przez urzędującego prezydenta Gdańska zmagającego się z kłopotami sądowymi z racji złożenia niepełnych informacji w swych oświadczeniach majątkowych.
351 lat temu, 2 września 1666 r. wybuchł Wielki Pożar Londynu, który w przeciągu kilku następnych dni zniszczył większą część miasta.
Ten i więcej rysunków w najnowszym "Tygodniku Solidarność" dostępnym również w aplikacji mobilnej.
Urodziłem się ponad trzydzieści lat po wojnie. Mój Ojciec w chwili jej wybuchu miał zaledwie trzy latka. Jedno z pierwszych jego wspomnień wojennych stało się też moim wspomnieniem. Pamiętam z dzieciństwa kiedy opowiadał jak po pierwszym września z całą Rodziną uciekali z napadniętej Bydgoszczy. Podczas tej ucieczki, jednej z milionów podobnych, zwyczajnie się… zgubił.
Słuchając polityków, którzy aspirują dziś do przejęcia rządów w momencie, gdy polityczne wahadło oddali się od rządzącego obecnie układu bez trudu można wyobrazić sobie program, który zamierzają realizować. Sprowadzać się on będzie do możliwie najdotkliwszego odwetu na tych, na rzecz których stracili wywalczoną na sporo lat pozycję.
„Kiedy Niemcy były wystarczająco silne, Polska była spychana 300 km na wschód, a kiedy Rosja była dość silna, Polska była spychana 300 km na zachód. Ale Polacy nie mogli o tym zdecydować, gdzie leżał ich kraj. (…)\nUE nie odbiera suwerenności. Ona tworzy suwerenność dla Polski, której nie miała przez wieki.” – Frans Timmermans.
Wśród zgłoszonych przez MSWiA propozycji są między innymi wileńska Ostra Brama i lwowski cmentarz Orląt, które wywołały niezadowolenie naszych litewskich i ukraińskich sąsiadów.
Wczoraj pochowano na Powązkach znanego dziennikarza.
"Filozofia rządów Angeli Merkel jest bardzo prosta. Ona nie kieruje się wielkimi ideami. Nie ma zresztą takowych. Merkel chce Niemcami jedynie zarządzać, administrować - bez jakiejkolwiek woli zmiany" - Bardzo ciekawy tekst o Angeli Merkel. Oczywiście w prasie szwajcarskiej, która dla Niemców powoli staje się tym, czym dla nas kiedyś była Wolna Europa. Proponuję obszerne fragmenty w moim tłumaczeniu.
Skoro Pawłowi Adamowiczowi nie przeszkadzają komunistyczni patroni ulic, to może powinien dla symetrii przywrócić też tych, których wprowadzili w latach 1939-45 Niemcy?
Jeśli nie umiesz jeszcze kraść\nA kłamstwa budzą dreszcze\nTwych czynów nie dyktuje strach\nWesterplatte broni się jeszcze...
Aktualne nadal jest pytanie: Czym ma być Obrona Terytorialna tworzona przez MON? Po ogłoszeniu skąpych bardzo informacji z przeprowadzonego Strategicznego Przeglądu Obronnego w MON pojawiły się bardzo mocne sugestie, według których Wojska Obrony Terytorialnej mają być formacją wspierającą wojska operacyjne.
78 lat temu, 31 sierpnia 1939 r., Niemcy dokonali tzw. prowokacji gliwickiej. O godz. 20 tego dnia grupa funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa SD, udających Polaków, napadła na budynek radiostacji w należących wówczas do Niemiec Gliwicach, skąd nadała krótki komunikat w języku polskim. Wydarzenie to miało według niemieckiej propagandy stać się dowodem na agresywne zachowanie Polski wobec Niemiec i w pewnym stopniu uzasadnić agresję na Polskę. Hitler liczył w tym przypadku na międzynarodową izolację II Rzeczypospolitej i na to, że akcja da pretekst Francji i Wlk. Brytanii do wycofania się ze zobowiązań sojuszniczych wobec Polski.
W Polsce nie może być więc spokojnie, w Polsce musi wrzeć jeszcze bardziej niż na Zachodzie, żeby w końcu nasi wielcy orędownicy wolności i demokracji, którzy tę wolność i demokrację łamali bezkarnie przez osiem lat, mogli odzyskać władzę i zagonić Polaków do kąta.
...za wywiad na rzecz obcego i wrogiego (chociaż sąsiedniego) państwa
Jetem chamem. I do tego prostakiem. Tak przynajmniej twierdzą niektórzy Czytelnicy moich tekstów. Ponoć epatuję niepotrzebnie wulgarnością i bawię się w ogrodnika, czyli przesadzam niemiłosiernie w swoich ocenach. Cóż, pisałem niejednokrotnie, że nienawidzę obłudy, hipokryzji, a przede wszystkim politycznej poprawności i jej piewców. Oczywiście nikt nie jest w stu procentach wolny od drobnych kłamstewek. „Ależ pani synek jest śliczny”, mówimy, choć naprawdę uważamy, że wygląda jak krzyżówka ogra i małpy. Kto jest w stanie przecząco odpowiedzieć swojemu zwierzchnikowi na pytanie o to czy jest dobrym szefem?