Europoseł PiS: W kuluarach mówiono, że Komisja Europejska dała się ograć Polsce i Węgrom

Podczas zakończonego we wtorek unijnego szczytu zawarto porozumienie zakładające powołanie funduszu odbudowy o wartości 750 mld euro: 390 mld euro będą stanowiły granty, a 360 mld euro pożyczki. Wartość całego budżetu UE na lata 2021-2027 wyniesie 1,074 bln euro. Polska - podała KPRM - będzie mogła otrzymać z budżetu UE, tzn. w ramach Wieloletnich Ram Finansowych oraz Europejskiego Instrumentu na rzecz Odbudowy, ok. 139 mld euro w formie dotacji oraz 34 mld euro w pożyczkach.
W czwartek Parlament Europejski przyjął niewiążącą prawnie rezolucję, w której nie zaakceptował porozumienia Rady Europejskiej ws. wieloletniego budżetu UE w obecnym kształcie. Europosłowie chcą negocjacji z krajami Unii nad ostatecznym kształtem budżetu. Parlament Europejski pozytywnie ocenił natomiast w rezolucji porozumienie w sprawie funduszu odbudowy.
"KE dała się ograć Polsce i Węgrom"
– Kompromis wynegocjowany na poziomie Rady Europejskiej to kompromis 27 przywódców państw członkowskich UE i trudno mi sobie wyobrazić, by mógł być w znaczący sposób zmieniony – twierdzi europoseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Kuźmiuk.
Jego zdaniem sumy składające się na unijny budżet i fundusz odbudowy nie mogą zostać zmienione, ponieważ "wywróciłoby to brukselski kompromis". – Wtedy zaczynalibyśmy wszystko od początku – podkreślił.
Kuźmiuk chwali także państwa Grupy Wyszehradzkiej i uważa, że kompromis wypracowany w Brukseli jest ich dużą zasługą. – Gdyby nie jednolite występowanie Grupy Wyszehradzkiej i twarde priorytety przez nią realizowane, to nie udałoby się dojść do kompromisu na szczycie UE – uważa eurodeputowany i dodaje: – W kuluarach mówiono, że Komisja Europejska dała się ograć Polsce i Węgrom.
/Polskie Radio 24/PAP