Wiceszef MSWiA: "Nasz konwój był gotowy, tylko został wstrzymany przez stronę białoruską"

Nie mamy w tym kryzysie do czynienia z uchodźcami, tylko zwykłymi imigrantami, którzy w sposób sztuczny i instrumentalny zostali wykorzystywani przez naszego wschodniego sąsiada - powiedział w sobotę wiceszef MSWiA Błażej Poboży, pytany o sytuację na granicy polsko-białoruskiej.
 Wiceszef MSWiA:
/ pixabay.com/JerzyGorecki

 

Wiceminister w rozmowie w Polskim Radiu 24 mówił m.in. o kryzysie na polsko-białoruskim pograniczu, gdzie od ponad miesiąca służby notują wzmożoną liczbę prób nielegalnego przedostania się na terytorium Polski.

Według Pobożego władze Białorusi traktują sytuację na pograniczu w "kategoriach stricte politycznych". "(Reżim - PAP) Jest zainteresowany tym, aby wywołać w Europie, UE, Polsce duży kryzys migracyjny, tworząc zupełnie sztuczny, nienaturalny kanał migracyjny" - dodał.

Polityk zwrócił też uwagę, że polski rząd apeluje o nie podejmowanie prób nielegalnego przekraczania granicy. Jak dodał, kończą się one ostatecznie deportacją. "Nie mamy w tym kryzysie do czynienia z uchodźcami np. politycznymi, tylko zwykłymi imigrantami, którzy w sposób sztuczny i instrumentalny zostali wykorzystywani przez naszego wschodniego sąsiada" - powiedział Poboży.

"To są osoby, które płaciły ogromne pieniądze różnym nieuczciwym ludziom, którzy zwiedli ich, że oto poprzez transport np. z Bagdadu do Mińska zostaną oni potem przewiezieni do Niemiec. A tu się okazuje, że zostają podwiezieni pod granicę i tam muszą sobie radzić sami" - dodał Poboży.

Wiceszef MSWiA przypomniał, że po wybuchu kryzysu na granicy Polska zadeklarowała udzielenie pomocy humanitarnej. "Nasz konwój był gotowy tylko został wstrzymany przez stronę białoruską, która nie była gotowa wpuścić go na swoje terytorium" - wskazał.

Od początku września Straż Graniczna odnotowała już ponad 5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią. Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje on 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Rząd uzasadnia konieczność wprowadzania stanu wyjątkowego sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Alaksandra Łukaszenki prowadzi "wojnę hybrydową".

W nocy z czwartku na piątek w odległości 500 m od linii granicy z Białorusią zatrzymano grupę imigrantów z Iraku. Jeden z mężczyzn pomimo reanimacji prowadzonej przez patrol oraz zespół karetki pogotowia, zmarł. W niedzielę Straż Graniczna poinformowała, że w rejonie przygranicznym z Białorusią znaleziono zwłoki trzech osób, które próbowały nielegalnie przekroczyć granicę, a po stronie białoruskiej zwłoki kobiety. 

 

Mateusz Mikowski

 


 

POLECANE
Poznań jest otwarty na uchodźców. Jasna deklaracja wiceprezydenta z ostatniej chwili
Poznań jest "otwarty na uchodźców". Jasna deklaracja wiceprezydenta

– Poznań jest otwarty na wszystkich - na młodych, na seniorów, na uchodźców, na wszystkich. Chcemy, żeby Poznań był oazą dla każdego – stwierdził wiceprezydent Poznania Jędrzej Solarski.

Apel Tuska do Andrzeja Dudy. Lawina komentarzy: Znamy prawdziwe wyniki głosowania Wiadomości
Apel Tuska do Andrzeja Dudy. Lawina komentarzy: Znamy prawdziwe wyniki głosowania

Premier Donald Tusk w sobotę zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy, prezydenta elekta Karola Nawrockiego oraz prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Pod jego wpisem pojawiła się lawina komentarzy.

Nie żyje legenda polskiej koszykówki Wiadomości
Nie żyje legenda polskiej koszykówki

Nie żyje 69-letni Mieczysław Młynarski, który był jednym z najwybitniejszych polskich koszykarzy. Był wieloletnim reprezentantem kraju i legendą Górnika Wałbrzych.

Test nowego rzecznika. Dziennikarka zadzwoniła do Szłapki późną porą z ostatniej chwili
Test nowego rzecznika. Dziennikarka zadzwoniła do Szłapki późną porą

Dziennikarka Telewizji wPolsce24 Magdalena Ogórek postanowiła sprawdzić słowa rzecznika rządu Adama Szłapki o odbieraniu telefonu "24 godziny na dobę".

Jest stanowisko prezesa SN ws. żądań ponownego przeliczenia głosów Wiadomości
Jest stanowisko prezesa SN ws. żądań ponownego przeliczenia głosów

Prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych prof. Krzysztof Wiak odniósł się do ponownego przeliczenia głosów z wyborów prezydenckich.

Makabryczne odkrycie w Małopolsce. Są pierwsze ustalenia z ostatniej chwili
Makabryczne odkrycie w Małopolsce. Są pierwsze ustalenia

Makabryczne odkrycie w woj. małopolskim – w sobotę na jednym z parkingów w Rabie Wyżnej ujawniono ciało 45-letniej kobiety.

Mocne słowa wiceszefa PSL: Możemy doprowadzić do wojny domowej polityka
Mocne słowa wiceszefa PSL: Możemy doprowadzić do wojny domowej

W piątek premier Donald Tusk stwierdził, że jego zdaniem Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego ma działać nielegalnie. Wiceszef PSL Adam Jarubas ostrzega z kolei przed doprowadzeniem do "wojny domowej".

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Polska znajduje się w zasięgu wyżu, którego centrum przesunie się znad nad Niemiec nad południową Polskę – informuje w sobotę IMGW.

Czego oczekują Polacy od rządu Tuska? Jest sondaż z ostatniej chwili
Czego oczekują Polacy od rządu Tuska? Jest sondaż

Polacy chcą szybszego dostępu do specjalistów i skutecznej ochrony przed drożyzną – wskazuje najnowszy sondaż UCE Research.

Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli z ostatniej chwili
Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli

Dramat rodziny z Warszawy. Policja odebrała i umieściła w rodzinie zastępczej trzyletnią Lenę i czteromiesięcznego Oskara. Cztery dni później chłopiec zmarł. Policja swoje działania – informuje Polsat News.

REKLAMA

Wiceszef MSWiA: "Nasz konwój był gotowy, tylko został wstrzymany przez stronę białoruską"

Nie mamy w tym kryzysie do czynienia z uchodźcami, tylko zwykłymi imigrantami, którzy w sposób sztuczny i instrumentalny zostali wykorzystywani przez naszego wschodniego sąsiada - powiedział w sobotę wiceszef MSWiA Błażej Poboży, pytany o sytuację na granicy polsko-białoruskiej.
 Wiceszef MSWiA:
/ pixabay.com/JerzyGorecki

 

Wiceminister w rozmowie w Polskim Radiu 24 mówił m.in. o kryzysie na polsko-białoruskim pograniczu, gdzie od ponad miesiąca służby notują wzmożoną liczbę prób nielegalnego przedostania się na terytorium Polski.

Według Pobożego władze Białorusi traktują sytuację na pograniczu w "kategoriach stricte politycznych". "(Reżim - PAP) Jest zainteresowany tym, aby wywołać w Europie, UE, Polsce duży kryzys migracyjny, tworząc zupełnie sztuczny, nienaturalny kanał migracyjny" - dodał.

Polityk zwrócił też uwagę, że polski rząd apeluje o nie podejmowanie prób nielegalnego przekraczania granicy. Jak dodał, kończą się one ostatecznie deportacją. "Nie mamy w tym kryzysie do czynienia z uchodźcami np. politycznymi, tylko zwykłymi imigrantami, którzy w sposób sztuczny i instrumentalny zostali wykorzystywani przez naszego wschodniego sąsiada" - powiedział Poboży.

"To są osoby, które płaciły ogromne pieniądze różnym nieuczciwym ludziom, którzy zwiedli ich, że oto poprzez transport np. z Bagdadu do Mińska zostaną oni potem przewiezieni do Niemiec. A tu się okazuje, że zostają podwiezieni pod granicę i tam muszą sobie radzić sami" - dodał Poboży.

Wiceszef MSWiA przypomniał, że po wybuchu kryzysu na granicy Polska zadeklarowała udzielenie pomocy humanitarnej. "Nasz konwój był gotowy tylko został wstrzymany przez stronę białoruską, która nie była gotowa wpuścić go na swoje terytorium" - wskazał.

Od początku września Straż Graniczna odnotowała już ponad 5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią. Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje on 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Rząd uzasadnia konieczność wprowadzania stanu wyjątkowego sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Alaksandra Łukaszenki prowadzi "wojnę hybrydową".

W nocy z czwartku na piątek w odległości 500 m od linii granicy z Białorusią zatrzymano grupę imigrantów z Iraku. Jeden z mężczyzn pomimo reanimacji prowadzonej przez patrol oraz zespół karetki pogotowia, zmarł. W niedzielę Straż Graniczna poinformowała, że w rejonie przygranicznym z Białorusią znaleziono zwłoki trzech osób, które próbowały nielegalnie przekroczyć granicę, a po stronie białoruskiej zwłoki kobiety. 

 

Mateusz Mikowski

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe