Sytuacja w senacie przypomina blokowanie walca przed ubiciem drogi asfaltowej, czyli rzuca się wszelkie blokady, które w ogólnym i końcowym efekcie nic nie dadzą, a jednak rzuca się dla własnej satysfakcji i złośliwości, tylko po co?
Zagadka: kto jest autorem tego natchnionego, religijnego wiesza?
Łukaszek wracał ze swoją babcią do domu, gdy pod blokiem, w którym mieszkali zauważyli gorszącą scenę. Ich sąsiad z tegoż samego bloku siedział na murku koło wejścia, zgnębiony, a jakiś pan w średnim wieku krzyczał i wygrażał mu.
Połowa z dziesięciu (wliczając Rafała Trzaskowskiego) kandydatów na Prezydenta RP ma większe lub mniejsze związki z Krakowem.
Tak określam opozycyjnych parlamentarzystów, którzy nie mając nic konkretnego do powiedzenia bez sensu nieustannie atakują Prezydenta i rząd RP, byle tylko zaznaczyć swoją obecność w polityce.
Wychowany w porządnym krakowskim domu obecny Prezydent RP słynie z tzw. kindersztuby, którą chętnie się dzisiaj wyśmiewa.
Niemcy z Francją łącznie liczą niemal 140 milionów mieszkańców, co daje – po Brexicie – niewiele mniej niż jedną trzecią populacji UE, o „powerze” gospodarczym nie wspominając.
Wszędzie tam, gdzie Niemcy założyli w Polsce obozy zagłady, powinny stanąć takie właśnie tablice informacyjne. Może dobrze byłoby umieścić na nich napisy także w języku naszych zachodnich sąsiadów.
Jego małżonka jest bardzo ofensywna i bezceremonialnie wdziera się do życia publicznego.
Przed sądami niepodległej Polski powinni stawać nie tylko szeregowi funkcjonariusze aparatu przemocy PRL, ale także ci, którzy wydawali im rozkazy.
Komunikat ogłoszony w mediach po moim spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim jest jasny: do polskiego sportu, wracają kibice, a więc do życia społecznego wraca normalność.
Rafał Trzaskowski jeździ po Polsce i krytykuje, rząd, a u siebie, w Warszawie jego urzędnicy w powiatowym urzędzie pracy, załatwili zaledwie niecałe 10 proc. wszystkich wniosków przedsiębiorców o mikropożyczki w wysokości 5 tys. zł, wypłacanych na ramach tarczy Antykryzysowej.
Największą zagadką ostatnich dni w rodzimej polityce są dla mnie gwałtownie spadające notowania Władysława Kosiniaka-Kamysza w sondażach dotyczących wyborów prezydenckich.
Piosenkarka Dorota Rabczewska (powszechnie znana jako Doda) napisała na Instagramie o swoim mężu: „Majdan jest seksoholikiem, nie pedofilem. Mam nadzieję.”
Demokracja! Konstytucja! Praworządność! Tak od pewnego czasu krzyczy opozycja... Ale jak się przyjrzeć z bliska to za ta fasadą kryje się potężna dawka hipokryzji. Wystarczy ze o w/w wartości upomni się ktoś kto nie jest z totalnej opozycji, a już zlatują się sępy które go chcą rozdziobać. Wszak wedle opozycyjnego postrzegania demokracja, konstytucja i praworządność istnieją tylko wtedy gdy to Ona jest u władzy. Taki typowy Kalizm, prymitywny aż do ,,bulu''
Od kilku tygodni obecny Prezydent RP całkiem zatracił dynamiczność i niemal zaprzestał ofensywnych poczynań.
Żenujący poziom dziennikarskiej debaty na temat pedofilii bulwersuje Polki i Polaków. Atak komercyjnej stacji TVN na księży denerwuje i ośmiesza lewackich nadawców. Owieczki bez pasterzy skazane są na pożarcie przez złe, agresywne wilki.
Czy Rafał Trzaskowski ma szansę pokonać Andrzeja Dudę w drugiej turze wyborów prezydenckich?
Pierwszą ofiarą każdej wojny, także hybrydowej, jest prawda.
Seneka młodszy mądrze prawił, iż „przez całe życie należy uczyć się żyć i - co może jeszcze bardziej Cię zdziwi - przez cale życie trzeba uczyć się umierać”.