Trzaskowski: Mottem kampanii będą słowa 'mamy dość'". Kuźmiuk: "To chyba ocena jego prezydentury"

W ostatni piątek Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej w Oświęcimiu stwierdził, że mottem jego kampanii będą słowa „mamy dość”, które bardzo często słyszy od ludzi na spotkaniach podczas jego objazdu po kraju.
 Trzaskowski: Mottem kampanii będą słowa 'mamy dość'". Kuźmiuk: "To chyba ocena jego prezydentury"
/ PAP/Łukasz Gągulski
Tyle tylko, że słowami „mamy dość”, coraz częściej kwituje ocenę prezydentury Trzaskowskiego duża część mieszkańców Warszawy, doświadczając skutków „nic nie robienia” jego ekipy w Ratuszu.

Wprawdzie obecna kadencja władz samorządowych trwa aż 5 lat, ale przecież Trzaskowski zarządza Warszawą już blisko 2 lata i zrealizował zaledwie 4 z 59 obietnic wyborczych jakie złożył w kampanii wyborczej w 2018 roku.

A już chce to miasto zostawić, choć wielokrotnie w kampanii wyborczej podkreślał, że chce podpisać z mieszkańcami Warszawy kontrakt na 5 lat i nie zamierza go zerwać przed końcem kadencji.

Rzeczywiście jak podkreśla Patryk Jaki jego konkurent z samorządowej kampanii wyborczej, „Trzaskowski nie ma do tej pory wizji rozwoju Warszawy, a miasto zżera korupcja i doświadczają kolejne ciężkie kryzysy jak ten z wielodniowym spustem ścieków do Wisły (zanim wojsko nie wybudowało rurociągu, który zastąpił ten uszkodzony), czy ten ciągle powtarzający się z brakiem odbioru odpadów stałych”.

Skandalem obciążającym Trzaskowskiego jest zablokowanie przez miasto wypłat odszkodowań dla poszkodowanych lokatorów w związku z procesami reprywatyzacyjnymi, mimo tego że jego zastępca Paweł Rabiej, będąc jeszcze członkiem Komisji Reprywatyzacyjnej, głosował za ich przyznaniem.

Mimo tego, że Warszawa to najbogatsze miasto w Polsce, a jego roczny budżet to blisko 20 mld zł, a do tego zasoby finansowe spółek miejskich opiewają na podobną kwotę, to inwestycji o charakterze strategicznym jak na lekarstwo.

W zasadzie realizowana jest jedna duża inwestycja , warszawskie metro, pozostałe zostały zamrożone, a z wielu deklarowanych w kampanii wyborczej, Rafał Trzaskowski kolejno rezygnuje.

Ba niedawno ogłosił katastrofę budżetową, choć według danych ministra finansów wpływy z PIT w I kwartale tego roku były porównywalne z tym z I kwartału 2019 roku , a wpływy z CIT są zaledwie o około 10% mniejsze niż w roku ubiegłym.

Problem z mikropożyczkami
Spektakularną wpadkę zanotował Trzaskowski w związku z wypłatą tzw. mikropożyczek dla poszkodowanych przedsiębiorców w ramach Tarczy antykryzysowej, bowiem nadzorowany przez niego powiatowy urząd pracy, rozpatrzył zaledwie 10% wniosków.

Wprawdzie w Warszawie złożono ponad 100 tysięcy wniosków ale pozytywne rozpatrzenie zaledwie 10 tysięcy z nich, w sytuacji kiedy w całym kraju wypłacono już z tego tytułu ponad 4 mld zł, co oznacza że rozpatrzono ponad 80 tysięcy takich wniosków.

Minister rodziny pracy i polityki społecznej wystosowała do prezydenta Trzaskowskiego list w tej sprawie z prośbą aby się zainteresował tą sprawą, bo przecież przedsiębiorcy zarejestrowani w Warszawie w tym mieście płacą podatki, więc pośrednio są pracodawcami prezydenta tego miasta.

Przypomniała także, że pieniądze na pożyczki pochodzą z Funduszu Pracy, co więcej na obsługę tego zadnia samorządy otrzymały dodatkowe środki w wysokości 0,5% wypłaconych kwot, a średnio za obsługę jednego wniosku samorząd otrzymuje kwotę 25 zł.

Minister zaoferowała także pomoc prezydentowi, gdyby okazało się, że miasto własnymi siłami nie jest w stanie przyśpieszyć obsługi złożonych wniosków, a tym samym warszawscy przedsiębiorcy mieliby czekać na pieniądze z mikropożyczek jeszcze przez wiele tygodni.

Kolejna wpadka
Równie spektakularną wpadką było uczestnictwo Trzaskowskiego w oddaniu do użytku parkingu Parkuj i Jedź w sąsiadującym z Warszawą Nadarzynie.

Trzaskowski już od kilku dni u zaprzyjaźnionych z nim samorządowców, uczestniczy w uroczystościach oddawania do użytku inwestycji, które trudno uświadczyć w Warszawie, choć Trzaskowski je obiecał w swojej kampanii wyborczej na jesieni 2018 roku.

Tak było w ostatni poniedziałek w Nadarzynie, gdzie Rafał Trzaskowski uczestniczył w otwarciu parkingu zbudowanego w systemie Parkuj i Jedź, podczas gdy po blisko 2 latach jego kadencji w Warszawie, nie wybudowano ani jednego takiego parkingu.

A więc motto, „mamy dość”, którego chce używać Rafał Trzaskowski w swojej kampanii wyborczej, idealnie pasuje do oceny 2 lat jego prezydentury w Warszawie.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Trzaskowski: Mottem kampanii będą słowa 'mamy dość'". Kuźmiuk: "To chyba ocena jego prezydentury"

W ostatni piątek Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej w Oświęcimiu stwierdził, że mottem jego kampanii będą słowa „mamy dość”, które bardzo często słyszy od ludzi na spotkaniach podczas jego objazdu po kraju.
 Trzaskowski: Mottem kampanii będą słowa 'mamy dość'". Kuźmiuk: "To chyba ocena jego prezydentury"
/ PAP/Łukasz Gągulski
Tyle tylko, że słowami „mamy dość”, coraz częściej kwituje ocenę prezydentury Trzaskowskiego duża część mieszkańców Warszawy, doświadczając skutków „nic nie robienia” jego ekipy w Ratuszu.

Wprawdzie obecna kadencja władz samorządowych trwa aż 5 lat, ale przecież Trzaskowski zarządza Warszawą już blisko 2 lata i zrealizował zaledwie 4 z 59 obietnic wyborczych jakie złożył w kampanii wyborczej w 2018 roku.

A już chce to miasto zostawić, choć wielokrotnie w kampanii wyborczej podkreślał, że chce podpisać z mieszkańcami Warszawy kontrakt na 5 lat i nie zamierza go zerwać przed końcem kadencji.

Rzeczywiście jak podkreśla Patryk Jaki jego konkurent z samorządowej kampanii wyborczej, „Trzaskowski nie ma do tej pory wizji rozwoju Warszawy, a miasto zżera korupcja i doświadczają kolejne ciężkie kryzysy jak ten z wielodniowym spustem ścieków do Wisły (zanim wojsko nie wybudowało rurociągu, który zastąpił ten uszkodzony), czy ten ciągle powtarzający się z brakiem odbioru odpadów stałych”.

Skandalem obciążającym Trzaskowskiego jest zablokowanie przez miasto wypłat odszkodowań dla poszkodowanych lokatorów w związku z procesami reprywatyzacyjnymi, mimo tego że jego zastępca Paweł Rabiej, będąc jeszcze członkiem Komisji Reprywatyzacyjnej, głosował za ich przyznaniem.

Mimo tego, że Warszawa to najbogatsze miasto w Polsce, a jego roczny budżet to blisko 20 mld zł, a do tego zasoby finansowe spółek miejskich opiewają na podobną kwotę, to inwestycji o charakterze strategicznym jak na lekarstwo.

W zasadzie realizowana jest jedna duża inwestycja , warszawskie metro, pozostałe zostały zamrożone, a z wielu deklarowanych w kampanii wyborczej, Rafał Trzaskowski kolejno rezygnuje.

Ba niedawno ogłosił katastrofę budżetową, choć według danych ministra finansów wpływy z PIT w I kwartale tego roku były porównywalne z tym z I kwartału 2019 roku , a wpływy z CIT są zaledwie o około 10% mniejsze niż w roku ubiegłym.

Problem z mikropożyczkami
Spektakularną wpadkę zanotował Trzaskowski w związku z wypłatą tzw. mikropożyczek dla poszkodowanych przedsiębiorców w ramach Tarczy antykryzysowej, bowiem nadzorowany przez niego powiatowy urząd pracy, rozpatrzył zaledwie 10% wniosków.

Wprawdzie w Warszawie złożono ponad 100 tysięcy wniosków ale pozytywne rozpatrzenie zaledwie 10 tysięcy z nich, w sytuacji kiedy w całym kraju wypłacono już z tego tytułu ponad 4 mld zł, co oznacza że rozpatrzono ponad 80 tysięcy takich wniosków.

Minister rodziny pracy i polityki społecznej wystosowała do prezydenta Trzaskowskiego list w tej sprawie z prośbą aby się zainteresował tą sprawą, bo przecież przedsiębiorcy zarejestrowani w Warszawie w tym mieście płacą podatki, więc pośrednio są pracodawcami prezydenta tego miasta.

Przypomniała także, że pieniądze na pożyczki pochodzą z Funduszu Pracy, co więcej na obsługę tego zadnia samorządy otrzymały dodatkowe środki w wysokości 0,5% wypłaconych kwot, a średnio za obsługę jednego wniosku samorząd otrzymuje kwotę 25 zł.

Minister zaoferowała także pomoc prezydentowi, gdyby okazało się, że miasto własnymi siłami nie jest w stanie przyśpieszyć obsługi złożonych wniosków, a tym samym warszawscy przedsiębiorcy mieliby czekać na pieniądze z mikropożyczek jeszcze przez wiele tygodni.

Kolejna wpadka
Równie spektakularną wpadką było uczestnictwo Trzaskowskiego w oddaniu do użytku parkingu Parkuj i Jedź w sąsiadującym z Warszawą Nadarzynie.

Trzaskowski już od kilku dni u zaprzyjaźnionych z nim samorządowców, uczestniczy w uroczystościach oddawania do użytku inwestycji, które trudno uświadczyć w Warszawie, choć Trzaskowski je obiecał w swojej kampanii wyborczej na jesieni 2018 roku.

Tak było w ostatni poniedziałek w Nadarzynie, gdzie Rafał Trzaskowski uczestniczył w otwarciu parkingu zbudowanego w systemie Parkuj i Jedź, podczas gdy po blisko 2 latach jego kadencji w Warszawie, nie wybudowano ani jednego takiego parkingu.

A więc motto, „mamy dość”, którego chce używać Rafał Trzaskowski w swojej kampanii wyborczej, idealnie pasuje do oceny 2 lat jego prezydentury w Warszawie.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe