"Jak po tym strajku mamy wrócić do pracy? Do czego mamy wrócić? Ja wrócę do uczniów. W pokoju nauczycielskim już zostało mi powiedziane, że raczej nie ma dla nas miejsca" - to fragment listu od katechety, jaki red. portalu TVP Info Samuel Pereira udostępnił w mediach społecznościowych.
Jak donosi regionalna TVP z Gorzowa Wielkopolskiego, na przerwie między egzaminami w szkole w Lubięcinie grupa nauczycieli pikietowała stukając kubkiem i łyżką, a także szczuła nauczycielkę, która zgodziła się pomóc przy egzaminach. Wywiesili także skierowany do niej plakat.
Trwa 5. dzień strajku nauczycieli. Wiele się przez ten czas wydarzyło, a sprawa budzi w społeczeństwie sporo emocji. Jedni popierają walkę nauczycieli o lepszy byt, inni nie zostawiają na działaniach ZNP Sławomira Broniarza suchej nitki. Przedstawiamy najciekawsze komentarze internautów i publicystów, którzy podzielili się swoimi przemyśleniami nt. protestów w oświacie.
Wobec pojawiających się w mediach informacji na temat współpracy byłego prezydenta Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa Instytut Pamięci Narodowej wystosował specjalny komunikat.
Trwa już piąty dzień strajku nauczycieli. Sytuacja z tragicznej robi się powoli komiczna - do sieci trafiają filmiki z nauczycielami, którzy protestują na rozmaite i niestety coraz bardziej żenujące sposoby - śpiewają piosenki, przebierają się, a nawet... udają zwierzęta.
- Egzaminy odbyły się tylko dzięki odpowiedzialności samych nauczycieli, bo część z nich zrezygnowała z kontynuowania strajku na czas egzaminów. Rządzący nie zrobili nic. Ten egzamin odbywa się nie dzięki rządzącym, ale odpowiedzialności nauczycieli - przekonywała na antenie Polsat News Ewa Kopacz.
Ojciec Leon Knabit skomentował na swoim profilu na Facebooku strajk nauczycieli. Duchowny zapewnił o modlitwie i podkreślił, że współczuje tym, którzy znajdują się trudnej sytuacji materialnej. Dodał jednak, że uniemożliwienie zdania egzaminów jest "odebraniem młodocianemu obywatelowi konstytucyjnego prawa do wykształcenia".
Twitterowy profil "Socialowa Sowa", zajmujący się badaniem ruchu w sieci poinformował o analizie ponad 100 tys. wpisów dot. strajku nauczycieli, z których wyodrębniono te zawierające nazwisko prezesa ZNP Sławomira Broniarza. Olbrzymia większość tych wpisów, delikatnie rzecz ujmując, nie jest dla związkowca zbyt pochlebna.
Jak poinformował rzecznik prasowy Andrzeja Dudy Błażej Spychalski, Prezydent przekazał do prokuratury wniosek o ułaskawienie zamieszanego w "aferę taśmową" biznesmena Marka Falenty. Zaznaczył przy tym, że jest to standardowa procedura i nie oznacza, że prezydent zamierza zastosować wobec skazanego prawo łaski. Swoją opinią w tej sprawie podzielił się red. Cezary Gmyz.
Robert Biedroń zakpił na konferencji prasowej z sytuacji, w której wobec strajku nauczycieli katecheci i zakonnice stawili się do prowadzenia egzaminów. "Może niedługo będą również asystować na bloku operacyjnym?" - pyta. Odpowiedziała mu Krystyna Pawłowicz.
Prokuratorzy Instytutu Pamięci Narodowej w najbliższy poniedziałek mieli rozpocząć ekshumacje ofiar na terenie obozu koncentracyjnego w Treblince. Jak wiadomo, ekshumacja żydowskich ofiar to kwestia bardzo delikatna - zgodnie z izraelską tradycją zwłoki są nienaruszalne. Wg. redaktora Andrzeja Stankiewicza, dziennikarza Onetu, Departament Stanu USA napisał w tej sprawie do polskiego rządu.
Napastnik zaatakował osobę wychodzącą z kościoła św Augustyna w Warszawie. Ataku miał dokonać szklanym narzędziem. Zaatakował również. próbującego udzielić pomocy księdza
Na spotkania z Patrykiem Jakim, wiceministrem sprawiedliwości często przychodzą dziwnie zachowujący się ludzie. Co ciekawe, zdarza się, że są to ludzie, którzy później są fotografowani z politykami opozycji. Tym razem przyszedł nieznany szerzej człowiek, który zachowywał się głośno, żeby nie powiedzieć agresywnie
29 grudnia 1979 r. ppłk William „Bill” Burhans, ppłk James „Jim” Tonge oraz mjr John Goff wracali do amerykańskiej misji wojskowej w Poczdamie z przyjęcia „choinkowego” w berlińskiej kwaterze u Sowietów. Oficjalnie służyli jako oficerowie łącznikowi między naczelnym dowództwem amerykańskim a komendą główną sowiecką. Burhans został właśnie wiceszefem US Military Liaison Mission, miał przyjść na miejsce Tonge, zastąpić go. Wdrażał się do zadania. Nieoficjalnie bowiem byli wojskowymi szpiegami. Dokładnie nazywało się to: pod oficjalną przykrywką (official cover officers). Zbierali informacje o Armii Czerwonej i innych formacjach. Interesował ich głównie sprzęt i personel. Pisali raporty, opracowywali analizy. Działali dokładnie tak, jak oficerowie łącznikowi wszystkich armii, w tym sowieckiej.
Od pewnego czasu problem smogu, zwłaszcza w dużych miastach, zmusił władze do podjęcia konkretnych przedsięwzięć. Znamienny jest tu przykład Krakowa, który według danych WHO uplasował się na szczycie najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie. By temu przeciwdziałać, miasto podjęło szereg działań, od refundacji wymiany pieców, aż po całkowity zakaz palenia węglem i drewnem nie tylko w piecach i paleniskach węglowych, ale także w kominkach i stacjonarnych grillach.
Sąd uchylił środki zapobiegawcze zastosowane wobec trzech mężczyzn, którzy kilka tygodni temu obalili w Gdańsku pomnik śp. prałata Henryka Jankowskiego. Nie muszą oni więc płacić 20 tys. zł poręczenia i nie mają już dozoru policyjnego.
3 maja br. w 20. rocznicę przystąpienia Polski do NATO i 15. rocznicę członkostwa Polski w Unii Europejskiej na Wisłostradzie w Warszawie odbędzie się wielka defilada Wojska Polskiego oraz służb mundurowych pod hasłem „Silni w sojuszach”. W tym roku po raz pierwszy wraz z żołnierzami przedefilują również funkcjonariusze policji. Na mieszkańców Warszawy i gości czeka wyjątkowe widowisko.
Ryszard Proksa, przewodniczący KSOiW "S" był dziś gościem programu "O co chodzi?" w TVP Info, gdzie mówił m.in. o trwającym strajku nauczycieli, który nie jest prowadzony pod egidą Solidarności.
- Rząd może szybko zakończyć strajk nauczycieli! - poinformował na Twitterze Ryszard Petru. Jaki pomysł ma polityk? - Zamiast 500 zł na pierwsze dziecko może zmniejszyć te kwotę do 250 zł - proponuje Petru.
- Będę otwierał listę Kukiz‘15 do Parlamentu Europejskiego z Wielkopolski - poinformował lider Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek.