Terlikowski: "Co by było, gdyby jakieś liberalne medium wypuściło naklejki: Strefa wolna od katolicyzmu?"

- napisał Terlikowski.Wyobraźcie sobie, co by było gdyby jakieś liberalne medium wypuściło naklejki dla usługodawców z napisem: „Strefa wolna od katolików/katolicyzmu”. Jaki byłby szum, jakie protesty, jakbyśmy byli oburzeni niedopuszczalną dyskryminacją. Słusznie byśmy byli (...) I zastanówmy się, czy znakowanie lokali znaczkiem „Strefa wolna od LGBT” jest czy nie jest dopuszczalne?
- dodał.I nie przekonuje mnie argument, że chodzi o strefę wolną od ideologii, bo tak się składa, że ona nie przemieszcza się po mieście, nie wchodzi do lokali
- stwierdził.Czy Jezus przykleiłby na drzwiach domu Piotra w Kafarnaum naklejkę „Strefa wolna od LGBT”? Odpowiedź jest dość prosta
- przypomniał.Jeśli kogoś potępiał to tych, którzy uważali się za sprawiedliwych, za pobożnych, za tych, co się dobrze mają i nic nie muszą sobie wyrzucać
- podkreślił.Nie oznacza to akceptacji grzechu, ani tym bardziej akceptacji ideologii. Walcząc z ideologią, grzechem, złem nie wolno nam, zwyczajnie nie wolno, zwalczać, niszczyć, wykluczać grzesznika, czy reprezentanta ideologii
- zaznaczył.„Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego” (1 Kor 6,9-10) - pisał św. Paweł.
Pamiętacie te słowa? (...) I jeśli uważacie, że można zrobić strefę wolną od LGBT (...), to dlaczego nie strefę wolną od rozpustników, niesprawiedliwych, bałwochwalców, złodziei, chciwych, pijaków, zdzierców, oszczerców? Tylko, że wtedy nikt z nas nie miałby wstępu nigdzie





adg
źródło: fb
#REKLAMA_POZIOMA#