"Wobec coraz bardziej rozszerzającego się zamieszania w nauczaniu wiary, wielu biskupów, kapłanów, zakonników i świeckich Kościoła Katolickiego poprosiło mnie o złożenie publicznego świadectwa Prawdzie Objawienia. Jest zadaniem właściwym pasterzom prowadzić ludzi im powierzonych na drodze do zbawienia, to zaś może dziać się jedynie wówczas, gdy taka droga jest znana oraz gdy oni sami jako pierwsi nią podążają. Dlatego właśnie napominał Apostoł: „Przekazałem wam na początku to, co przejąłem” (1 Kor 15, 3). Dziś wielu chrześcijan nie zna już nawet podstaw wiary, przy rosnącym wciąż niebezpieczeństwie, że nie znajdą już drogi, która prowadzi do życia wiecznego. Jednakowoż, podstawowym zadaniem Kościoła pozostaje prowadzić ludzi do Jezusa Chrystusa, Światłości narodów (Lumen gentium 1). W tej sytuacji powstaje pytanie, jak znaleźć właściwy kierunek. Według Jana Pawła II, Katechizm Kościoła Katolickiego stanowi „pewną normę nauczania wiary” (Fidei depositum IV). Został on napisany dla umocnienia braci i sióstr w wierze, wierze wystawionej na ciężką próbę przez „dyktaturę relatywizmu"" - twierdzi kard. Gerhard Mueller w "Manifeście Wiary".
Richard Ferrand, przewodniczący Zgromadzenia Narodowego, niższej izby parlamentu francuskiego, wydał oficjalne oświadcznie ws. podpalenia jego domu.
Red. Michał Szułdrzyński napisał na łamach portalu RP.pl tekst dotyczący Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris zatytułowany "A jednak katotaliban". Do artykułu odniósł się w mediach społecznościowych jednen z reprezentantów Ordo Iuris mec. Tymoteusz Zych.
Poseł Rzymkowski opublikował w sieci zdjęcia zmiany tablic następujących w ramach rekomunizacji ulic w Warszawie, sprawę skomentował jednym słowem prof. Cenckiewicz, a Jan Pawlicki, chce wpłacić pieniądze za tablicę mjr. Hieronima Dekutowskiego "Zapory". Może byłaby to niezła akcja?
Zastępca redaktora naczelnego GW postuluje utworzenie święta państwowego 4 czerwca. Odpowiedział mu korespondent TVP w Berlinie.
Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał pod koniec zeszłego roku decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego uznającą za nieprawidłowe szereg decyzji wojewody mazowieckiego, który w oparciu o ustawę dekomunizacyjną wydał decyzje o zmianie nazw kilkudziesięciu ulic w Warszawie, czego wcześniej nie zrobiły władze miasta. Decyzję wojewody zaskarżył warszawski Ratusz. Jedną z nowych nazw miała być ul. Mark Edelmana
Jacek Kuroń tymi słowy zwrócił się do Polaków po obaleniu rządu premiera Jana Olszewskiego.
Aleksandra Dulkiewicz kandyduje w wyborach uzupełniających na prezydenta Gdańka z ramienia Komitetu Wyborczy Wyborców „Wszystko dla Gdańska”. Problem w tym, że tą nazwą posługuje się już inna organizacja, a to niezgodne z prawem. Nazwę komitetu trzeba było zmienić, tyle, że podpisy pod kandydaturą Dulkiewicz zostały zebrane pod tą właśnie nazwą. Wojciech Hermeliński przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej uznał, że "powinny zostać uznane przez miejską komisje wyborczą w Gdańsku za złożone prawidłowo"
W wydanej w Nowym Jorku ulotce zawierającej symbole nazistowskie znalazła się Kotwica - symbol Polski Walczącej z hitlerowskimi Niemcami. Do sprawy odniósł się Stefan Tompson.
Grupa protestujących pod TVP kobiet podała powody swojej obecności w tym miejscu.
Z dzisiejszego sonsażu pracowni Estymator dla portalu DoRzeczy.pl wynika, że na pozycji mocnego lidera stale utrzymuje się partia rządząca. Dwie kolejne siły to PO i Wiosna.
Polityk Wiosny Roberta Biedronia Marcin Anaszewicz stwierdził w TVP, że "nie było drugiej takiej partii, która by tak bardzo ingerowała w prawa kobiet" jak PO. Artykuł o tym opublikował portal OKO.press. Poseł Platformy stwierdził, że Biedroń powinien raczej szukać wroga po stronie PiSu...
Sławomir Jastrzębowski odniósł się do wojny, jaką wypowiedzieli dziennikarze "The Sun" Donaldowi Tuskowi, po tym, jak przewodniczący RE wypowiadał się bardzo nieprzychylnie o osobach, które promowały Brexit wśród brytyjskiego społeczeństwa.
Ten i inne rysunki znajdziecie w najnowszym numerze Tygodnika Solidarność
Dziś zmarł premier pierwszego rządu po 1989 roku utworzonego w wyniku w pełni wolnych wyborów Jan Olszewski. Krzysztof Wyszkowski skomentował jedną z narracji medialnych "wiodących mediów"
Media obiegła wiadomość o proteście "opozycji ulicznej" w siedzibie Wyborczej na ulicy Czerskiej w Warszawie - Bawi nas umywanie rąk przez media liberalne, oburzone propagandowymi atakami TVP. To właśnie te media jako pierwsze podsyciły i rozgrzały atmosferę linczu - napisali do dziennikarzy Wyborczej protestujący, których twarze znamy z licznych protestów przeciwko PiS - "Dziennikarzy, nie plotkarzy!”; „Zamiast umywać ręce, podszlifujcie warsztat! - z takimi hasłami zwrócili się dziennikarzy gazety Michnika. Jednak jeden szczegół nie daje spokoju.
Już od 1 września br. wzrośnie wynagrodzenie nauczycieli. W wyniku przyspieszenia planu podwyżek, wynagrodzenie zasadnicze w okresie od 31 marca 2018 r. do 1 września 2019 r. wzrośnie o 16,1 proc. – informuje MEN.
- Dla mnie jest to jednak jedna z najważniejszych postaci opozycji demokratycznej w epoce PRL-u, dlatego że jest to człowiek, który zaczynał swoją karierę właściwie taką publiczną w roku 1956, kiedy w tygodniku "Po prostu" napisał później słynny artykuł upominający się o ludzi Armii Krajowej, o ich rehabilitację. W następnych latach Olszewski stał się jednym z najważniejszych obrońców w procesach politycznych, choćby w słynnym procesie Kuronia i Modzelewskiego w latach 60., w procesie Melchiora Wańkowicza – w RMF FM Jana Olszewskiego wspominał prof. Antoni Dudek, politolog i historyk XX wieku.
TVP Info przypomniało poruszające, sejmowe przemówienie Jana Olszewskiego, tuż przed głosowaniem dotyczącej odwołania kierowanego przez Niego rządu. Premier Jan Olszewski zmarł wczoraj wieczorem.
Legendarni Żołnierze Wyklęci zostali straceni 8 lutego 1951 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Ich szczątki zostały odnalezione przez IPN i godnie pochowane.