Nie wiem, czy prezydent Andrzej Duda przyjąłby jego dymisję, ale oczekuję, że szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego niezwłocznie odda się do jego dyspozycji.
Warszawa, Gdańsk, Kraków... po tych miastach, dziś pokazujemy kolejne przykłady na finansowanie liberalnych mediów oraz "zaufanych" fundacji przez samorządy zarządzane przez równie liberalnych polityków. Pora więc odwiedzić zarządzany przez prezydenta Piotra Krzystka Szczecin. I znowu widać jak na dłoni, że samorządowiec wywodzący się ze środowiska Platformy Obywatelskiej i będący jednym ze współzałożycieli komitetu wyborczego prezydenta Bronisława Komorowskiego, także ma wyjątkową słabość do mediów liberalnych.
Albert Einstein miał powiedzieć: ,,jeśli zginą pszczoły ludziom zostaną cztery lata życia”. A pszczoły giną i już obserwujemy spadek plonów, przekładający się na wysokie ceny wiśni, czereśni czy malin.
... czasem w nowych odsłonach...
Z tej lekcji wszyscy biorący udział w życiu publicznym powinni wyciągnąć stosowne wnioski na przyszłość.
Niekonwencjonalne rozwiązanie w walce z amatorskimi grafficiarzami systematycznie niszczącymi elewacje dwóch podziemnych przejść pod kluczową dla komunikacji na Śląsku Drogą Trasą Średnicową, wdrożył z życie Miejski Zarząd Dróg i Infrastruktury Informatycznej w Zabrzu. Idąc za pomysłem podpowiedzianym im jeszcze za życia zmarłego szefa jednej z tutejszych rad dzielnic - Jana Kasprzyka, zaangażowali profesjonalnych grafficiarzy - kibiców i zamienili obydwa tunele w wielkie i różnokolorowe malunki wykorzystujące motywy związane z miastem oraz miejscową drużyną piłkarską Górnika.
W czerwcu 2001 r. w mediach zahuczało, że dziennikarze śledczy z gazety „Rzeczpospolita’ wykryli największą w historii MON aferę korupcyjną. Mnie oskarżono o tolerowanie korupcji i posiadanie majątku z niejasnych źródeł. Mojego współpracownika wskazywano jako "kasjera z MON" zbierającego dla mnie łapówki.
Czy okazałe drzewo zniknie z przestrzeni publicznej wzorem patronów ulic z czasów Polski Ludowej, czy też usunięta zostanie jedynie tablica?
Główny Urząd Statystyczny (GUS) w tych dniach poinformował, że średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu 2017 roku wzrosło aż o 6,6% w stosunku do sierpnia roku ubiegłego i jest najwyższy od wielu lat wzrost płac w polskiej gospodarce.
nowa animacja Barbary Pieli
Z odsieczą totalnej opozycji przybywają zaczadzeni nienawiścią do nowego rządu i całkowicie odklejeni od rzeczywistości „wybawiciele”. Mistrz tanich neoliberalnych frazesów i schładzania polskiej gospodarki, były wice-premier i MF prof. L.Balcerowicz z obłąkanym wzrokiem spogląda na dzisiejszą Rzeczpospolitą wprost z okładki Wprost.
Wczoraj ministerstwo finansów opublikowało szacunkowe dane dotyczące wykonania budżetu państwa w okresie styczeń – sierpień 2017, które potwierdzają zarówno realizację wysokiego wzrostu gospodarczego jak i skuteczność w zakresie uszczelniania systemu podatkowego przez rząd premier Beaty Szydło.
Pytanie, czy Hannę Gronkiewicz-Waltz można nazwać poważnym i odpowiedzialnym politykiem jest czysto retoryczne.
Na łamach austriackiego "der Standard" ukazał się artykuł, który podejmuje temat blokowania przez hiszpańskie władze referendum niepodległościowego w Katalonii. Autor porównuje tę sytuację do Polski i Węgrzech i zwraca uwagę na podwójne standardy stosowane przez Komisję Europejską.
Czym jest "Inwazja" Wojtka Miłoszewskiego?
"Mają Oscara!", plastelina, skala 1:10
Obiekt może również służyć odrodzonemu w III Rzeczypospolitej ruchowi strzeleckiemu i innym patriotycznym organizacjom paramilitarnym, a także formowanym w Małopolsce jednostkom Wojsk Obrony Terytorialnej.
Im ciemniej, tym jaśniej – powiedziała Zofia z Radości pod Warszawą. Im gorzej, tym lepiej – piszą na murach anarchiści z Owsiakowa. A szef Komisji Europejskiej Jan Klaudiusz Flaszkobrody z Luksemburga zaproponował 13 września 2017 r. nową sentencję - Im mniej, tym więcej. I słusznie. Po co Donald, skoro może być Jan? Po co jeden fotel, skoro może być tapczanik - suma foteli przewodniczącego Rady Europejskiej i szefa Komisji Europejskiej. Janek siądzie wygodnie i z Klaudiuszem wszystko sobie wyjaśni. Zaplanuje, narysuje i wybuduje. A Donalda popchnie w stan niebytu, czyli spoczynku. Lub oskarżenia. Ale to może Zbyszek załatwi.
W tych dniach do mediów przeciekła informacja, że Centralny Port Komunikacyjny (CPK), zostanie zlokalizowany w Baranowie koło Grodziska Mazowieckiego, gdzie przebiega autostrada A-2, a także linia kolejowa z Warszawy do Żyrardowa.
Umarł Franciszek Kosowicz „Franuś”, „Maciejka,” „Małecki” (ur. 16 września 1928, zm. 12 lipca 2017), plutonowy-kawalerzysta Zgrupowania Stołpeckiego i Kampinowskiego AK, „żołnierz wyklęty”, czyli powstaniec antykomunistyczny, kawaler Virtuti Militari, Krzyża Walecznych i wielu innych odznaczeń (w tym Krzyż Komandorski Orderu Zasługi od śp. Lecha Kaczyńskiego), zaściankowiec z Rakowa herbu Wieniawa, kresowiak, społecznik, kapral US Army, jeden z najprężniejszych działaczy polonijnych w Los Angeles. Poznałem go bliżej dopiero na początku XXI w., ale słyszałem o nim od dawna, bo uczestniczył w rozmaitych działaniach mego kalifornijskiego opiekuna, lwowiaka Zdzicha Zakrzewskiego.