Atak na polityków w USA, Nowe informacje

57-letni Vance Boelter, który w sobotę zabił liderkę Demokratów w legislaturze stanowej Minnesoty i ranił innego polityka, miał na liście potencjalnych celów 45 polityków partii - powiedział w poniedziałek prokurator federalny Joe Thompson. Mimo to śledczy nie ustalili ideologii i motywu kierującego sprawcą.
Ludzie przed pomnikiem upamiętniającym przedstawicielkę stanu Minnesota Melissę Hortman i jej męża Atak na polityków w USA, Nowe informacje
Ludzie przed pomnikiem upamiętniającym przedstawicielkę stanu Minnesota Melissę Hortman i jej męża / PAP/EPA/CRAIG LASSIG

Co musisz wiedzieć?

  • Vance Boelter, 57-letni mężczyzna, zabił liderkę Demokratów w legislaturze stanowej Minnesoty, Melissę Hortman
  • Śledczy odkryli, że Boelter od dawna planował ataki na 45 polityków Partii Demokratycznej 
  • Mimo szczegółowego planowania, nie ustalono jednoznacznego motywu ani ideologii 

Zamachowiec od dawna planował swoje ataki

Jak powiedział Thompson podczas konferencji prasowej po postawieniu zarzutów Boelterowi, zgromadzone dowody pokazują, że Boelter od dawna planował zamachy na polityków Demokratów, śledząc ich ruchy, prowadząc obserwację i czyniąc szczegółowe przygotowania.

"W jego samochodzie i w domu znaleziono obszerne zapiski dotyczące jego planowania, listy nazwisk i osób. W swoich zapiskach miał wiele notatników pełnych planów, list nazwisk, działań śledczych, które podejmował, aby śledzić i lokalizować adresy domowe i członków rodziny, relacje z tymi wybranymi urzędnikami"

- mówił prokurator.

Jego lista miała obejmować 45 nazwisk polityków Demokratów, lecz według śledczych ustalenie konkretnego motywu lub ideologii kierującej sprawcą byłoby obecnie "zbyt spekulatywne". Według doniesień mediów na liście miał być m.in. gubernator Minnesoty i były kandydat na wiceprezydenta Tim Walz, a także działacze ruchu pro-choice.

Według współlokatora zabójcy i wieloletniego przyjaciela, z którym rozmawiała telewizja CBS, Boelter jest "mocnym" zwolennikiem Donalda Trumpa i fanem podcastu skrajnie prawicowego publicysty Aleksa Jonesa, znanego z szerzenia spiskowych teorii. Pracował m.in. w branży pogrzebowej i spożywczej, należał do rady ds. biznesu powołanej przez gubernatora stanu, a także należał do protestanckiej grupy i wygłaszał kazania w Demokratycznej Republice Konga, krytykując homoseksualizm i transseksualistów. Mimo to wielu komentatorów i polityków prawicy sugerowało, że zabójca jest sympatykiem skrajnej lewicy. Senator Republikanów Mike Lee stwierdził bezpodstawnie, że był "marksistą". Podobnie sugerował m.in. Elon Musk.

Mężczyzna miał odwiedzić cztery domy polityków

Według prokuratury zamachowiec wysłał do rodziny SMS-a, twierdząc, że "poszedł na wojnę". W dniu zabójstwa Melissy Hortman, liderki Demokratów w Izbie Reprezentantów Minnesoty, miał odwiedzić cztery domy polityków; zaatakował dwa z nich. Był ubrany w mundur policjanta i "hiperrealistyczną" gumową maskę. Podczas pierwszego ataku, na stanowego senatora Johna Hoffmana i jego żonę, miał powiedzieć parze, że w okolicy doszło do strzelaniny. Gdy polityk zorientował się, że nie jest policjantem, Boelter oddał do niego i jego żony kilka strzałów, raniąc ich. Ok. godziny później powtórzył ten scenariusz w domu Hortmanów, zabijając polityczkę i jej męża.

Boelter został ujęty w niedzielę w nocy po niemal dwóch dniach poszukiwań w lesie w centralnej Minnesocie. W poniedziałek prokuratura federalna postawiła mu sześć zarzutów, m.in. zabójstwa i stalkingu. Grozi mu za to kara śmierci. Dodatkowe zarzuty postawiła mu też prokuratura stanowa Minnesoty.


 

POLECANE
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

Wydałem rozkaz . Trump odpowiada na prowokacje Rosji pilne
"Wydałem rozkaz" . Trump odpowiada na prowokacje Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wydał w piątek rozkaz rozmieszczenia dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie Wiadomości
Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie

Po 25 latach emisji w TVN, popularny teleturniej „Milionerzy” zmienia stację. Od września program będzie nadawany w Polsacie, a jego prowadzącym pozostanie niezmiennie Hubert Urbański. To jedna z najgłośniejszych zmian na polskim rynku telewizyjnym w ostatnim czasie.

#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę tylko u nas
#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę

Polski supremacjonizm to jedyna droga do cywilizacyjnego ocalenia – nie jesteśmy przedmurzem Zachodu, lecz ostatnim murem przed całkowitym upadkiem. Przestańmy hamować naszą kulturową wyższość i uczyńmy z niej broń.

REKLAMA

Atak na polityków w USA, Nowe informacje

57-letni Vance Boelter, który w sobotę zabił liderkę Demokratów w legislaturze stanowej Minnesoty i ranił innego polityka, miał na liście potencjalnych celów 45 polityków partii - powiedział w poniedziałek prokurator federalny Joe Thompson. Mimo to śledczy nie ustalili ideologii i motywu kierującego sprawcą.
Ludzie przed pomnikiem upamiętniającym przedstawicielkę stanu Minnesota Melissę Hortman i jej męża Atak na polityków w USA, Nowe informacje
Ludzie przed pomnikiem upamiętniającym przedstawicielkę stanu Minnesota Melissę Hortman i jej męża / PAP/EPA/CRAIG LASSIG

Co musisz wiedzieć?

  • Vance Boelter, 57-letni mężczyzna, zabił liderkę Demokratów w legislaturze stanowej Minnesoty, Melissę Hortman
  • Śledczy odkryli, że Boelter od dawna planował ataki na 45 polityków Partii Demokratycznej 
  • Mimo szczegółowego planowania, nie ustalono jednoznacznego motywu ani ideologii 

Zamachowiec od dawna planował swoje ataki

Jak powiedział Thompson podczas konferencji prasowej po postawieniu zarzutów Boelterowi, zgromadzone dowody pokazują, że Boelter od dawna planował zamachy na polityków Demokratów, śledząc ich ruchy, prowadząc obserwację i czyniąc szczegółowe przygotowania.

"W jego samochodzie i w domu znaleziono obszerne zapiski dotyczące jego planowania, listy nazwisk i osób. W swoich zapiskach miał wiele notatników pełnych planów, list nazwisk, działań śledczych, które podejmował, aby śledzić i lokalizować adresy domowe i członków rodziny, relacje z tymi wybranymi urzędnikami"

- mówił prokurator.

Jego lista miała obejmować 45 nazwisk polityków Demokratów, lecz według śledczych ustalenie konkretnego motywu lub ideologii kierującej sprawcą byłoby obecnie "zbyt spekulatywne". Według doniesień mediów na liście miał być m.in. gubernator Minnesoty i były kandydat na wiceprezydenta Tim Walz, a także działacze ruchu pro-choice.

Według współlokatora zabójcy i wieloletniego przyjaciela, z którym rozmawiała telewizja CBS, Boelter jest "mocnym" zwolennikiem Donalda Trumpa i fanem podcastu skrajnie prawicowego publicysty Aleksa Jonesa, znanego z szerzenia spiskowych teorii. Pracował m.in. w branży pogrzebowej i spożywczej, należał do rady ds. biznesu powołanej przez gubernatora stanu, a także należał do protestanckiej grupy i wygłaszał kazania w Demokratycznej Republice Konga, krytykując homoseksualizm i transseksualistów. Mimo to wielu komentatorów i polityków prawicy sugerowało, że zabójca jest sympatykiem skrajnej lewicy. Senator Republikanów Mike Lee stwierdził bezpodstawnie, że był "marksistą". Podobnie sugerował m.in. Elon Musk.

Mężczyzna miał odwiedzić cztery domy polityków

Według prokuratury zamachowiec wysłał do rodziny SMS-a, twierdząc, że "poszedł na wojnę". W dniu zabójstwa Melissy Hortman, liderki Demokratów w Izbie Reprezentantów Minnesoty, miał odwiedzić cztery domy polityków; zaatakował dwa z nich. Był ubrany w mundur policjanta i "hiperrealistyczną" gumową maskę. Podczas pierwszego ataku, na stanowego senatora Johna Hoffmana i jego żonę, miał powiedzieć parze, że w okolicy doszło do strzelaniny. Gdy polityk zorientował się, że nie jest policjantem, Boelter oddał do niego i jego żony kilka strzałów, raniąc ich. Ok. godziny później powtórzył ten scenariusz w domu Hortmanów, zabijając polityczkę i jej męża.

Boelter został ujęty w niedzielę w nocy po niemal dwóch dniach poszukiwań w lesie w centralnej Minnesocie. W poniedziałek prokuratura federalna postawiła mu sześć zarzutów, m.in. zabójstwa i stalkingu. Grozi mu za to kara śmierci. Dodatkowe zarzuty postawiła mu też prokuratura stanowa Minnesoty.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe