"Kim Dzong Un nie miał operacji". Korea Południowa podtrzymuje stanowisko ws. stanu zdrowia dyktatora

Rozmówca portalu "Politico" podkreślił, że wywiad Korei Południowej posiada bardzo dobre informacje na temat tego, co dzieje się w sąsiednim kraju i "odrzuca jako bezpodstawne wszelkie doniesienia o problemach zdrowotnych przywódcy Korei Północnej".
Kim Dzong Un mimo swojej publicznej nieobecności miał m.in. przekazać podziękowania robotnikom, a także wysłać noty do prezydentów Kuby, Zimbabwe, Syrii, czy Republiki Południowej Afryki.
Koniec spekulacji?
Północnokoreańska oficjalna agencja informacyjna podała, że 1 maja Kim Dzong Un wziął udział w przecięciu wstęgi podczas inauguracji działalności fabryki nawozów fosforowych w Sunchon.
"Uczestniczył w ceremonii otwarcia, a kiedy się pojawił, wszyscy obecni krzyknęli gromkie" – podała KCNA.
Według agencji Kim wyraził także zadowolenie z systemu produkcji fabryki nawozów, mówiąc, że zakład ten wniósł znaczący wkład w rozwój krajowego przemysłu chemicznego i produkcji żywności. KCNA dodała, że podczas ceremonii przywódcy Korei Płn. towarzyszyło kilku wysokich rangą urzędników państwowych, w tym jego młodsza siostra Kim Jo Dzong.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kim Dzong Un miał pojawić się publicznie po raz pierwszy od 11 kwietnia
"To nie pierwszy raz"
"Politico" zwraca także uwagę, że to nie pierwsza sytuacja, kiedy północnokoreański przywódca znika z widoku publicznego.
"W 2014 roku po sześciotygodniowej nieobecności pojawił się o lasce, a także korzystał z wózka elektrycznego" – czytamy w artykule.
/Politico//Onet
kpa
