– Przedterminowe wybory to ostateczność, zarówno dla nas, jak i dla opozycji. Opozycja wcale nie chce przyspieszonych wyborów – wskazuje Ryszard Terlecki.
„Ziobryści rozważają podjęcie prac nad projektem ustawy obniżającej polską składkę do unijnego budżetu” – pisze poniedziałkowy „Dziennik Gazeta Prawna”. Ma to być forma retorsji wobec Komisji Europejskiej.
W tym roku Puchar Świata w skokach narciarskich można oglądać na antenie TVN, a nie – jak było to dotychczas – w Telewizji Polskiej. Wyjątkiem są np. zawody w Zakopanem.
Genowefa Grabowska, profesor nauk prawnych, była dziekan Wydziału Prawa Uniwersytetu Śląskiego i kierownik Katedry Prawa Międzynarodowego i Prawa Europejskiego tej uczelni, związana politycznie z SLD, Unią Pracy, Twoim Ruchem, dawna europosłanka SDPL i senator z ramienia SLD-UP, w rozmowie z portalem wPolityce.pl podjęła temat sądu w Erfurcie, który zwrócił się do TSUE o rozpatrzenie sprawy niemieckich sądów, pytając, czy można traktować je jako „niezawisłe i bezstronne”.
W Paryżu odbyła się w niedzielę demonstracja przeciwko przedłużeniu terminu legalnej aborcji z obowiązujących 12 do 14 tygodni. Projekt ustawy przedłużającej ten termin rozpatrywany jest obecnie przez francuski parlament; drugie czytanie w Senacie zaplanowano na środę.
– Wariant koronawirusa Omikron dosięgnie prawie wszystkich, nie ma przed nim ucieczki – powiedział w niedzielę włoski wiceminister zdrowia Pierpaolo Sileri. Obecnie zakażonych we Włoszech jest 2,5 miliona osób.
Hiszpańscy policjanci wkrótce będą musieli patrolować ulice w ubraniach cywilnych, gdyż narastają problemy z wymianą zniszczonej w czasie pracy odzieży służbowej, w tym mundurów - ostrzegły związki zawodowe policjantów SUP na Twitterze.
Na Ukrainie systemy informatyczne licznych struktur rządowych, organizacji non-profit i firm IT zostały zaatakowane przez złośliwe oprogramowanie – oświadczyła firma Microsoft. Chodzi o mechanizm, który wygląda jak ransomware, lecz w istocie służy do niszczenia systemów.
Od połowy listopada około 4 tys. Irakijczyków, którzy przebywali na granicach między Białorusią a Polską, Litwą i Łotwą powróciło do kraju - poinformowało w niedzielę ministerstwo spraw zagranicznych Iraku.
- Długo prowadziliśmy politykę ustępstw, staraliśmy się z Brukselą dogadać, ale widać teraz, że to droga nieskuteczna i nie daje rezultatów, ponieważ UE nie zamierza zmienić swojego stosunku do Polski - wskazuje Ryszard Terlecki.
„Wszystkie zebrane dotychczas dowody świadczą o tym, że za piątkowym cyberatakiem na ukraińskie strony rządowe stoi Rosja” – podaje w niedzielę ukraińskie ministerstwo transformacji cyfrowej. „Moskwa zwiększa siły w przestrzeni informacyjnej i cybernetycznej” – dodaje.
- Jeśli ktoś się kompromituje, to jest to Onet, który powtarza bzdury publikowane przez Die Welt - napisano na profilu MON na Twitterze.
Protestujący rolnicy chcą realizacji 6 postulatów.
Zmarła radna Sejmiku Województwa Śląskiego Małgorzata Zarychta-Surówka; przegrała walkę z COVID-19 – podał w niedzielę Urząd Marszałkowski. Radna miała 57 lat.
Internauci przypomnieli politykowi PO o innym Nowaku.
Z powodu wysokiego ryzyka zakażenia koronawirusem uczniowie w stołówce podczas obiadu powinni milczeć- takie zalecenie wydała dyrektor szkoły podstawowej w Lombardii na północy Włoch. Oburzeni są rodzice. Także inne szkoły decydują się na podobne reguły.
- Media zresztą trafnie przewidziały, że Duda chociaż pewnie chory, COVID, leży sztywny, ale na pewno na ten narciarski maraton do Zakopanego przyjedzie - nie mylili się - powiedział prezydent Duda.
W sobotę na granicy było niespokojnie zwłaszcza k. Mielnika, gdzie 18-osobowa grupa wyrywała metalowe słupki, którymi mogła zaatakować polskie patrole - przekazała w niedzielę PAP rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska. Dodała, że w tym czasie białoruskie służby rzucały w Polaków "czym się dało".
– Opozycja, zarówno z Lewicy i pan z Platformy chcecie zabrać Polakom do 2030 roku 2,5 biliona złotych i przekazać głównie Niemcom – powiedział poseł Mariusz Kałużny.
– Ryzyko lokalnych rosyjskich operacji wojskowych przeciwko Ukrainie było, jest i będzie – mówi PAP kijowski politolog Wołodymyr Fesenko. Według niego Rosja zgromadziła siły przy ukraińskich granicach, by wykorzystać je w razie kryzysu wewnątrz Ukrainy i w związku z „agresywną taktyką negocjacyjną”.