Nowa szefowa Komisji Europejskiej będzie rozmawiała o składzie tego gremium i głównych agendach Unii Europejskiej na następne lata.
Nowy Wiedźmin produkcji Netflix był długo wyczekiwanym filmem. Sam zwiastun robi duże wrażenie co widać też po wynikach oglądalności. Obejrzano go już 15 mln razy.
Gościem Aleksandry Jakubowskiej w TV wPolsce była Anna Zawadzka, która trzy lata temu podczas odczytywania listu w sprawie ustawy antyaborcyjnej zaczęła awanturować się w kościele św. Anny, co okazało się częścią większej przygotowanej uprzednio prowokacji medialnej mającej sugerować rzekome "oburzenie" wiernych treścią listu.
Lipiec był gorący tamtego roku. Jednak nie gorący żarem płynącym z nieba, ale nienawiścią płynącą z serc sąsiadów ukraińskich. I jakimś szatańskim prowadzeniem wybuchał płomieniami morderstw i bestialstwa w lipcowe niedziele. Eksplodował szczególnie w dniu 11 lipca 1944 r. Wtedy to Ukraińcy kierowani przez morderców z OUN i UPA tchórzliwie wykorzystali nieobecność dorosłych, silnych mężczyzn i wpadli z siekierami, cepami, kosami, widłami do katolickich kościołów, do polskich domów, do skromnych chat. Przyszli, by rozerwać starych Polaków, młode Polki i niewinne dzieci. By rozszarpać ciała i zrównać z ziemią wszystko, co polskie, by palić i mordować. Marzyło im się wybudowanie swojego państwa. Ale ku zdumieniu wszystkich pokoleń chcieli je zbudować na nienawiści, na zbrodniczym ludobójstwo, na nieludzkim bestialstwie.
– Widzisz, ludzie mają dosyć „wielkiej polityki”. Nie interesuje mnie lewica czy prawica i ich odcienie. Dlaczego mnie nie interesuje? Rządzą nami ludzie, którzy siedzieli przy Okrągłym Stole. To tak, jak wyszła afera kościelna i widzimy, jak Kościół jest zakłamany i jak ręka rękę myje. Tak samo jest w polityce. Oni spędzili ze sobą tyle czasu, że każdy na każdego ma takie haki, że ustalili sobie poziom, do którego mogą dochodzić we wzajemnym oczernianiu się w mediach, ale tej linii nie przekroczą, ponieważ wiedzą, że ruszy lawina oskarżeń, które nadawałyby się do zgłoszenia do prokuratury. Każdy na każdego ma haki. Dopóki polityka jest w rękach ludzi, którzy są wychowani w poprzednim systemie i kierują się układami stworzonymi przed 1989 rokiem, nie widzę szans dla osób z zewnątrz, żeby mogły uczciwie podejść do swojego wyzwania i próbować coś zmienić – mówi O.S.T.R., raper, autor tekstów, muzyk i producent, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Prawie niepostrzeżenie na Dalekim Wschodzie nabrzmiewa spór, który może się odbić na każdym posiadaczu komputera lub smartfona. Jego praprzyczyna tkwi w początkach ubiegłego stulecia, kiedy w maju 1910 roku japoński minister wojny generał Terauchi Masatake otrzymał polecenia sfinalizowania procesu przejmowania Korei, której na mocy wcześniejszych traktatów narzucono de iure japoński protektorat a de facto japońską hegemonię. Generał polecenie wykonał i w nagrodę został gubernatorem Korei, którą Japończycy zaczęłi bezlitośnie łupić. Bogatym i biednym Koreańczykom odbierano ziemię, którą oddawano osadnikom z przeludnionej Japonii. W 1932 roku w rękach japońskich była już ponad połowa ziemi ornej na Półwyspie Koreańskiej, a wypchniętych z ojcowizny koreańskich chłopów zatrudniano po głodowych stawkach w japońskich zakładach przemysłowych. W latach II wojny światowej wprowadzono dla Koreańczyków przymus pracy na rzecz japońskiego wysiłku wojennego, a co ładniejsze dziewczęta „wcielano” do wojskowych „placówek rekreacyjnych” jako tak zwane „kobiety dla wygody”. Równolegle wywożono z Półwyspu Koreańskiego cenne dzieła sztuki oraz złote przedmioty o wartości historycznej i sakralnej.
Reszta Polski miała Jarocin. A u nas na Podlasiu była Basowiszcza. Doroczny festiwal białoruskiej i polskiej muzyki rockowej, polana Boryk koło Gródka, tanie wino, przygodne znajomości, pogo, trochę bójek, dużo kurzu i muzyka trzęsąca lasem oraz cierpliwością okolicznych mieszkańców. Wszystko, czego potrzeba było zdrowo szurniętej i długowłosej młodzieży z niestandardowym podejściem do życia.
- Ursula von der Leyen jest zwolenniczką dominacji Niemiec w Europie, ale równocześnie jest świadoma imperialnych działań Rosji. (…) Jest również za współpracą z USA i za tym, by stawiać tamę wobec rosyjskiej agresji – mówił w Pr24.pl Antoni Macierewicz.
Wstrząs był potężny, odczuli go nawet mieszkańcy Chorzowa. Na szczęście według wstępnych ustaleń nikt nie ucierpiał.
Wyznacznikiem naszych działań jest silne państwo polskie: wyrozumiałe i pomocne wobec słabszych, a stanowcze i bezwzględne wobec przestępców – powiedział szef rządu podczas uroczystości 100. rocznicy Święta Policji Państwowej.
Dziś dziennik "Fakt" informował, że w 2018 roku prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński przyznał sobie 202,7 tys. złotych premii i 304,2 tys. zł nagród. Te informacje miały pochodzić z raportu NIK-u. Głos w sprawie zabrało biuro prasowe NBP.
W TVP Info jeden z posłów PSL-u w dość zaskakujący sposób wyraził się o potencjalnych elektrowniach atomowych w Polsce.
Jak donoszą nieoficjalnie media to nazwisko Krzysztofa Szczerskiego jako kandydata na polskiego komisarza w Komisji Europejskiej ma usłyszeć z polskiej strony nowa szefowa KE Ursula von der Leyen
„Panował kompletny chaos, policja nie wiedziała, co robić. Wydawało się, że chuligani przybiegają z każdego zakątka. Kiedy zrobiło się niebezpiecznie, wybuchła panika. Po prostu obawialiśmy się o nasze życie" – relacjonuje „Frankfurter Allgemeine Zeitung" wydarzenia w Białymstoku człowiek, który przedstawia się jako Bartek Górski.
Jakub A. podejrzany o bestialskie zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin został zatrzymany w samej bieliźnie i majtkach oraz był skuty kajdankami zespolonymi. Oburzyło to Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara, a obrońca Jakuba A. Złożył zażalenie. Sąd oddalił to zażalenie - pisze Onet.pl.
Larry Murillo-Moncada był ostatni raz widziany 28 listopada 2009 r., gdy w trakcie śnieżycy wybiegł boso z domu. Wczoraj odnaleziono jego ciało, które znajdowało się w bardzo nietypowym miejscu.
O śmierci Wasyla Czornej głośno było w całej Polsce. 36-latek zasłabł w pracy, w zakładzie produkcji trumien w Wielkopolsce. Mężczyźnie nie tylko nikt nie udzielił pomocy, ale właścicielka zakładu wywiozła do lasu i tam zostawiła. Martwego Ukraińca znalazł pod drzewem miejscowy leśniczy.
24 lipca 1919 roku Sejm Ustawodawczy przyjął ustawę o Policji Państwowej. Dziś z tej okazji obchodzone jest Święto Policji.
Po głośnej medialnie sprawie ekskomuniki, jaką zaciągnął na siebie ks. Michał Misiak, Archidiecezja Łódzkaka poinformowała o pomyślnym przejściu weryfikacji i zdjęciu kary przez abp. Grzegorza Rysia, metropolity łódzkiego.
Adam Adruszkiewicz skomentował sprawę środków, jakie politycy przeznaczają na transport.