Andruszkiewicz: W PO są posłowie, których łączne koszty transportu są 3-krotnie wyższe, niż moje. I cisza

- napisał polityk.Media, atakujące mnie tytułami "brał pieniądze na paliwo, a nie miał samochodu" manipulują i kłamią, aby mnie zohydzić. Otóż: 1. Miałem samochód - w formie umowy użyczenia. 2. Pieniądze na ryczałt na przejazdy, to wydatki wewnętrzne biura (nie żadne "dodatkowe pieniądze")
- dodał.Od stycznia 2019 r. pełniąc funkcję sekretarza stanu w MC, nie pobrałem ani złotówki na ryczałt na przejazdy. Co do kwoty wydatków: w PO są posłowie, których łączne koszty transportu (ryczałt i przeloty) są 3-krotnie wyższe niż moje. I w "wolnych mediach" cisza
1/2 Media, atakujące mnie tytułami "brał pieniądze na paliwo, a nie miał samochodu" manipulują i kłamią, aby mnie zohydzić. Otóż: 1. Miałem samochód - w formie umowy użyczenia. 2. Pieniądze na ryczałt na przejazdy, to wydatki wewnętrzne biura (nie żadne "dodatkowe pieniądze").
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 24 lipca 2019
2/2 Od stycznia 2019 r. pełniąc funkcję sekretarza stanu w MC, nie pobrałem ani złotówki na ryczałt na przejazdy. Co do kwoty wydatków: w PO są posłowie, których łączne koszty transportu (ryczałt i przeloty) są 3-krotnie wyższe niż moje. I w "wolnych mediach" cisza. Proszę o RT!
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 24 lipca 2019
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#