- Moi drodzy. Do wczoraj byłam przekonana, że pojawie się na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu. Niestety, mój mąż od jakiegoś czasu poważnie gorączkuje. W związku z poczuciem odpowiedzialności - nie pojawię się na dzisiejszych obradach. Proszę o zrozumienie, Iwona Hartwich - napisała posłanka Koalicji Obywatelskiej Iwona Hartwich przed posiedzeniem Sejmu, które ma się rozpocząć o 14 - Ja mając lat 77+ zostanę w domu - pisze Janusz Korwin-Mikke lider Konfederacji - "Posłowie boją się przyjechać. "Ciąża, chemioterapia, nadciśnienie"" - pisze Onet. Wcześniej politycy Koalicji Obywatelskiej i Konfederacji postawili na swoim, dzięki czemu nadchodzące posiedzenie Sejmu, odbędzie się nie on line, ale w tradycyjny sposób - PiS boi się o siebie i mówi o możliwości zdalnego posiedzenia Sejmu - pisała przedwczoraj Iwona Hartwich

Ministerstwo Zdrowia opublikowało sprostowanie informacji o zmarłym w środę 71-letnim pacjencie. – Przyczyną śmierci wskazanego pacjenta, zgodnie z kartą zgonu, była niewydolność krążeniowo-oddechowa niemająca nic wspólnego z koronawirusem – czytamy.

Dziś odbędzie się stacjonarne posiedzenie Sejmu.   – Cieszą się z tego tylko nieliczni, czyli przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej i Konfederacji. To ciekawy sojusz. Cieszą się, że udało się im przeforsować stacjonarne posiedzenie parlamentu, które nie było chyba konieczne, bo można było zrobić to zdalnie tak jak w innych częściach świata.  – ocenił w rozmowie z Telewizją Republika Tadeusz Płużański, dziennikarz, historyk, współpracownik portalu Tysol.pl

– Nie rozumiem, dlaczego politycy Platformy Obywatelskiej uparli się, by Sejm nie pracował zdalnie; to wielki błąd - powiedział w czwartek kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń. Według niego, w tym przypadku cynizm polityczny wygrał ze zdrowiem i bezpieczeństwem Polek i Polaków.

Marlena Maląg Minister Rodziny Pracy i Polityki Społecznej na antenie radiowych „Sygnałów Dnia” uspokoiła zapewniając, że wszystkie świadczenia typu Rodzina 500+ zostaną zachowane. 

Według sondażu przeprowadzonego przez pracownię Kantar dla „Gazety Wyborczej” obecnie urzędujący prezydent może liczyć aż na 65 proc. głosów w pierwszej turze.

Trybunał Sprawiedliwości stwierdził w wydanym w czwartek wyroku, że wnioski o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym w sprawie systemu postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów są niedopuszczalne.

Premier Węgier Viktor Orban napisał w liście do szefowej Rady Europy Marii Pejczinović Burić, że skoro nie może ona Węgrom pomóc w kryzysie, to niech przynajmniej nie przeszkadza. Była to reakcja na jej uwagi do projektu ustawy związanej z koronawirusem.

Dziś Marek Jakubiak w RMF FM wytłumaczył dlaczego zamierza wystartować w wyborach prezydenckich.

Z lotnisk w Pekinie i Szanghaju wystartowały dwa samoloty z zakupionymi przez Polskę materiałami ochronnymi dla służby zdrowia; dziś po południu powinny być już w Warszawie - poinformował w czwartek rano szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

Jeden z internautów w internecie opisał sytuację, która dotknęła jego żonę prowadzącą niewielki biznes. Trzeba przyznać, że spotkała ją piękna postawa i właśnie takie działanie pomoże nam przezwyciężyć nadchodzący kryzys.

- W obliczu wydarzeń z ostatnich tygodni Unia Europejska, rządy krajów członkowskich Wspólnoty, związki zawodowe i organizacje pracodawców muszą skierować wszystkie dostępne zasoby na walkę z epidemią koronawirusa oraz jej gospodarczymi i społecznymi następstwami. Siłowe polityczne wdrażanie Europejskiego Zielonego Ładu będzie gwoździem do trumny dla wielu gospodarek Europy Środkowo-Wschodniej, nie tylko polskiej - napisał Piotr Duda w liście do Ursuli von der Leyen, Przewodniczącej Komisji Europejskiej .

Prof. Bartosz Grzybowski z zespołem pokazał światu, jak z tanich związków, unikając istniejących patentów, wyprodukować lek HCQ stosowany w leczeniu COVID-19. Użył w tym swojego programu Chematica, który jest w stanie wskazać wygodną drogę syntezy dowolnego związku chemicznego.

Ale z was skur...syny, głowa mała - pisze Miki Wróbelek, internetowy troll, ale jednocześnie swego czasu wiązany ze Sławomirem Nowakiem, młody polityk PO Mikołaj Klimczak, później pracownik Biura Komunikacji i Promocji PKP Energetyka i zatrudniony w gabinecie politycznym ówczesnego wicepremiera Tomasza Siemoiniaka, pod postem profilu Polskiego Stronnictwa Ludowego. O co poszło?

- Szanowna Redakcjo. Serdecznie dziękuję za umieszczenie apelu mec. Wiesława Misiek dot. pomocy w trudnych dniach walki z koronawirusem dla byłych polskich więźniów obozów koncentracyjnych - pisze do nas Andrzej Prokop syn Wilhelma Prokopa Więźnia Auschwitz

Gdy wirus zaatakował Europę, co zrobili Niemcy i Francuzi? Zablokowali dystrybucję maseczek ochronnych. Gdy Polska i inne racjonalne państwa zamknęły granice, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, co zrobili Niemcy i Bruksela? Gniewali się i fukali, a po kilku dniach sami zamknęli granice. Gdy rząd Mateusza Morawieckiego po kilkunastu zarażeniach wprowadził poważne obostrzenia chroniące Polaków, to co zrobili Hiszpanie i Brytyjczycy? Kpili sobie, przesiadywali w pubach i maszerowali na 120-tysięcznym marszu feministek w Madrycie. A gdzie są dzisiaj? Każdy widzi.

- Konstytucja ważniejsza od ludzkiego życia- powiedziała dziś na prezydium Sejmu Marszałek Kidawa- Błońska - napisała dziś posłanka PiS Małgorzata Gosiewska. O tę wypowiedź Kidawa-Błońska była pytana przez Monikę Olejnik w "Kropce nad i".

Grupa polskich inżynierów z firmy Urbicum stworzyła i dzieli się projektem #VentilAid, pierwszego polskiego respiratora tworzonego przy pomocy drukarek 3D. Teraz o pomoc Polaków prosi jeden z indyjskich szpitali.

Cytat z „Gazety Wyborczej”, którego nie sposób nie przytoczyć: „ Gdyby koronawirus sam się nie pojawił, spin doktorzy doradzający Andrzejowi Dudzie musieliby plagę wymyślić. Nadejście śmiertelnej zarazy ożywiło ich kandydata”. Można w walce politycznej posunąć się tak daleko, że traci się poczucie smaku i przyzwoitości?

Koronawirus zdaje się być wielkim przeciwnikiem globalizmu. Stawia na głowie wszelkie reguły tej społeczno-gospodarczej koncepcji. Świat miał być bez granic, a oto pojawiło się mnóstwo granic i barier. Kapitał miał nie mieć flagi, a teraz ma. Ludzie mieli być obywatelami świata i przemieszczać się swobodnie za pracą i dobrostanem, a okazuje się, że wieją przed patogenem do rodzinnego gniazda. Dobitnym świadectwem są internetowe wpisy komentujące operację „LOT do domu” - „Ja nie wyjeżdżam, ja uciekam." - „a ja nie uciekam, ja spier…am”.