[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Hejtem w prezydenta

Cytat z „Gazety Wyborczej”, którego nie sposób nie przytoczyć: „ Gdyby koronawirus sam się nie pojawił, spin doktorzy doradzający Andrzejowi Dudzie musieliby plagę wymyślić. Nadejście śmiertelnej zarazy ożywiło ich kandydata”. Można w walce politycznej posunąć się tak daleko, że traci się poczucie smaku i przyzwoitości?
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Hejtem w prezydenta
/ fot. Jakub Szymczuk / KPRP
Najwyraźniej tak. Autor tekstu, reżyser dokumentalista Konrad Szołajski drwi, że pierwszy obywatel jeździ sobie po kraju. Niczym Edward Gierek wizytuje, dodaje otuchy, składa niezapowiedziane wizyty. Dominika Wielowieyska też nie może przeboleć tych wyjazdów. Jak prezydent może nie stosować się do zaleceń rządu! – ubolewa. Można by ten upust złej krwi potraktować jako formę zbiorowej terapii, gdyby nie dość istotny fakt. Pod koniec listopada ubiegłego roku wirtualne media podały, że K. Szołajski rozpoczął internetową zbiórkę 300 tys. zł na swój najnowszy film poświęcony mowie nienawiści! Podobno dobrze udokumentuje zjawisko, pokaże, jak rodzi się hejt i do czego może doprowadzić. Nieśmiało proponuję, żeby nie zapomniał o własnym wkładzie. No i „Gazety Wyborczej” też.

Wysokie notowania prezydenta A. Dudy kłują w oczy nie tylko K. Szołajskiego czy D. Wielowieyską. Tomasz Sekielski via FB gani, poucza prezydenta, wyzłośliwia się na niego. Prawdę mówiąc, od czasu aliansu z Renatą Beger w pokoju sejmowym postrzegam go jako obsesyjnie monotematycznego, przez co i mało wiarygodnego. Z kolei Leszek Jażdżewski na Twitterze znów szoruje po podłodze. Pisze, że nie zdziwiłoby go, gdyby prezydent Duda specjalnie nie unikał możliwości złapania koronawirusa, bo pięknie wyglądałby na zdjęciach pod kołderką. Co tu komentować – samo dno. Zażenowanie wzbudził Donald Tusk, który powinien jednak reprezentować wyższą ligę. Ale gdzie tam! Ogłosił, że szybszy dostęp do testów dla ludzi władzy to oblany egzamin z przyzwoitości i demokracji. Dotyczy to też „trzeciej osoby w państwie”? Marszałek Senatu był zdaje się prekursorem w robieniu szybkiego testu? Tak tylko pytam, bo zarówno w jego przypadku, jak i członków rządu procedura nie powinna budzić wątpliwości. Ani taniego populizmu.

Cóż, opozycja w sprawnej walce rządzących z wirusem SARS-CoV-2 dostrzegła zagrożenie dla realizacji swoich interesów politycznych. Aktywny i lubiany prezydent oddala ich marzenia o powrocie do władzy. Może wygrać w I turze i wtedy rachuby na wstawienie do pałacu kogokolwiek, byle by nie był to wywodzący się z PiS-u Andrzej Duda, spalą na panewce. Stąd ta gorączka.
 
 

 

POLECANE
Tragiczny pożar w Rzeszowie. Zginęła nastolatka Wiadomości
Tragiczny pożar w Rzeszowie. Zginęła nastolatka

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w środę wieczorem w Rzeszowie. Z płonącego mieszkania strażacy zdołali wyprowadzić  69-letniego mężczyznę, niestety, nie udało się uratować 14-letniej mieszkanki bloku.   

Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej? z ostatniej chwili
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej?

Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w długi weekend najcieplej będzie na zachodzie, a najchłodniej na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. Od niedzieli na zachodzie nawet 32 st. C. Upały utrzymają się przez kolejny tydzień.

Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Hejtem w prezydenta

Cytat z „Gazety Wyborczej”, którego nie sposób nie przytoczyć: „ Gdyby koronawirus sam się nie pojawił, spin doktorzy doradzający Andrzejowi Dudzie musieliby plagę wymyślić. Nadejście śmiertelnej zarazy ożywiło ich kandydata”. Można w walce politycznej posunąć się tak daleko, że traci się poczucie smaku i przyzwoitości?
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Hejtem w prezydenta
/ fot. Jakub Szymczuk / KPRP
Najwyraźniej tak. Autor tekstu, reżyser dokumentalista Konrad Szołajski drwi, że pierwszy obywatel jeździ sobie po kraju. Niczym Edward Gierek wizytuje, dodaje otuchy, składa niezapowiedziane wizyty. Dominika Wielowieyska też nie może przeboleć tych wyjazdów. Jak prezydent może nie stosować się do zaleceń rządu! – ubolewa. Można by ten upust złej krwi potraktować jako formę zbiorowej terapii, gdyby nie dość istotny fakt. Pod koniec listopada ubiegłego roku wirtualne media podały, że K. Szołajski rozpoczął internetową zbiórkę 300 tys. zł na swój najnowszy film poświęcony mowie nienawiści! Podobno dobrze udokumentuje zjawisko, pokaże, jak rodzi się hejt i do czego może doprowadzić. Nieśmiało proponuję, żeby nie zapomniał o własnym wkładzie. No i „Gazety Wyborczej” też.

Wysokie notowania prezydenta A. Dudy kłują w oczy nie tylko K. Szołajskiego czy D. Wielowieyską. Tomasz Sekielski via FB gani, poucza prezydenta, wyzłośliwia się na niego. Prawdę mówiąc, od czasu aliansu z Renatą Beger w pokoju sejmowym postrzegam go jako obsesyjnie monotematycznego, przez co i mało wiarygodnego. Z kolei Leszek Jażdżewski na Twitterze znów szoruje po podłodze. Pisze, że nie zdziwiłoby go, gdyby prezydent Duda specjalnie nie unikał możliwości złapania koronawirusa, bo pięknie wyglądałby na zdjęciach pod kołderką. Co tu komentować – samo dno. Zażenowanie wzbudził Donald Tusk, który powinien jednak reprezentować wyższą ligę. Ale gdzie tam! Ogłosił, że szybszy dostęp do testów dla ludzi władzy to oblany egzamin z przyzwoitości i demokracji. Dotyczy to też „trzeciej osoby w państwie”? Marszałek Senatu był zdaje się prekursorem w robieniu szybkiego testu? Tak tylko pytam, bo zarówno w jego przypadku, jak i członków rządu procedura nie powinna budzić wątpliwości. Ani taniego populizmu.

Cóż, opozycja w sprawnej walce rządzących z wirusem SARS-CoV-2 dostrzegła zagrożenie dla realizacji swoich interesów politycznych. Aktywny i lubiany prezydent oddala ich marzenia o powrocie do władzy. Może wygrać w I turze i wtedy rachuby na wstawienie do pałacu kogokolwiek, byle by nie był to wywodzący się z PiS-u Andrzej Duda, spalą na panewce. Stąd ta gorączka.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe