Szaleńczy rajd ulicami Łodzi. Policja ruszyła w pościg za motocyklistą

Funkcjonariusze łódzkiej drogówki podczas kontroli prędkości na Alei Jana Pawła II zwrócili uwagę na przemieszczającą się grupę motocyklistów. Szczególnie zachowanie jednego z nich bardzo ich zaniepokoiło.
- Jeden poruszał się na tylnym kole z podgiętą i oklejoną nalepkami tablicą rejestracyjną - powiedziała mł. asp. Jadwiga Czyż z łódzkiej policji.
Brawurowy pościg za motocyklistą
Motocyklista, zamiast zatrzymać się przyśpieszał jeszcze bardziej, w najlepsze uciekając przed radiowozem. Wyprzedzał przy tym inne auta, nie zważając na to, jak wielkie niebezpieczeństwo stwarza.
- W pewnym momencie kierowca jednośladu stracił panowanie nad pojazdem i wywrócił się. Stróże prawa natychmiast podbiegli do mężczyzny uniemożliwiając mu dalszą ucieczkę - przekazała policjantka.
Ostatecznie 34-latek został zatrzymany. Nie był pod wpływem alkoholu. Nie potrafił racjonalnie wyjaśnić swojego zachowania. Twierdził jedynie, że zależało mu na tym, by popisać się zdolnościami jazdy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niespokojnie na granicy polsko-białoruskiej. W stronę patroli SG poleciały kamienie