Katastrofa smoleńska. Śledczy kierują wnioski o areszt

Prokuratorzy, którzy badają sprawę katastrofy smoleńskiej, zamierzają skierować wnioski o tzw. areszt poszukiwawczy wobec ponad 40 rosyjskich biegłych medyków sądowych. Chodzi o poświadczenie nieprawdy w ich opiniach medyczno-sądowych po wykonaniu sekcji zwłok ofiar katastrofy.
Miejsce katastrofy smoleńskiej Katastrofa smoleńska. Śledczy kierują wnioski o areszt
Miejsce katastrofy smoleńskiej / fot. Wikipedia CC BY-SA 2.5

"Śledztwo w sprawie poświadczenia nieprawdy przez rosyjskich biegłych genetyków oraz biegłych medyków sądowych jest jednym z kilku ważnych tzw. postępowań okołosmoleńskich. Ustaliliśmy ponad wszelką wątpliwość, że w opiniach medyczno-sądowych dotyczących sekcji zwłok ofiar katastrofy, które lekarze rosyjscy sporządzili na potrzeby prowadzonego śledztwa w sprawie katastrofy polskiego samolotu, znalazło się bardzo wiele nieprawdziwych informacji" 

- powiedział prok. Schwartz, szef zespołu śledczego nr 1 w Prokuraturze Krajowej, którego prokuratorzy - poza głównym śledztwem dotyczącym katastrofy smoleńskiej - prowadzą także pięć innych postępowań związanych z katastrofą.

Katastrofa smoleńska. Śledczy kierują wnioski o areszt

Poinformował też, że w związku z tym w śledztwie wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutów łącznie 43 rosyjskim biegłym, które dotyczą 61 sekcji zwłok ofiar katastrofy.

Szef zespołu śledczego nr 1 wyjaśnił, że po katastrofie Tu-154M rosyjscy biegli podali nieprawdziwe informacje. Zapisy w rosyjskich opiniach dotyczyły różnych okoliczności, w tym braku opisu cech identyfikacyjnych poszczególnych ofiar oraz istotnych obrażeń ciała, a także opisu narządów i obrażeń ciała, które w konkretnym przypadku nie istniały, oraz opisu wykonanych czynności w zakresie preparatyki sekcyjnej, których faktycznie nie wykonano.

"Analizując jednak protokoły z tych sekcji, które w Rosji mają inną niż w Polsce formę - protokół z czynności połączony jest z opinią - stwierdziliśmy w ponad 60 sekcjach poważne nieprawidłowości, co naszym zdaniem wyczerpuje znamiona przestępstwa" 

- zaznaczył prok. Schwartz.

Lenistwo, niekompetencja czy rosyjska "nonszalancja"?

"Nie jest jasne, czy w tych protokołach celowo pisano nieprawdę, czy z lenistwa, czy z niekompetencji. Z całą pewnością te protokoły były tworzone byle jak, część nawet na zasadzie kopiuj-wklej. Być może podeszli do tego w sposób typowo rosyjski, nonszalancko" 

- ocenił prokurator.

Mimo wniosku polskich prokuratorów o pomoc prawną w tej sprawie Rosjanie - powołując się na europejską konwencję o pomocy prawnej w sprawach karnych - stwierdzili, że nie będą współpracować przy wyjaśnieniu tego postępowania.

"Myślę, że będziemy zatem kierować wnioski do sądu o zastosowanie aresztu poszukiwawczego, który jest niezbędny dla zarządzenia poszukiwań listem gończym i rozpoczęcia międzynarodowych poszukiwań. Nie można tego postępowania zostawić w takim zawieszeniu. (...) Musimy podjąć wszystkie czynności zmierzające do przedstawienia zarzutów i odebrania wyjaśnień od rosyjskich biegłych. Uważamy, że strona rosyjska powinna przedstawić swoją wersję, dlaczego doszło do takich nieprawidłowości

- podkreślił prok. Schwartz.

Zamieniono osiem ciał

Sprawa nieprawidłowości w rosyjskiej dokumentacji medycznej jest badana przez polską prokuraturę od dawna, dlatego wskazywała ona na konieczność przeprowadzenia ekshumacji ciał ofiar katastrofy. Decyzję o ekshumacjach uzasadniano nie tylko błędami w rosyjskiej dokumentacji medycznej czy brakiem dokumentacji fotograficznej, ale również tym, że Rosja nie zgodziła się na przesłuchanie rosyjskich biegłych, którzy na miejscu przeprowadzali sekcję zwłok. 

Jak informowała prokuratura, podczas ekshumacji m.in. stwierdzono zamianę ośmiu ciał. Sprawę rosyjskich medyków sądowych zaczęto wtedy badać w odrębnym postępowaniu.

Kontrolerzy poszukiwani listami gończymi

Areszt poszukiwawczy to potoczne określenie zastosowania tymczasowego aresztowania osoby, której nie można doprowadzić przed organy ścigania w zwykłym trybie, ponieważ np. nie stawia się na wezwania, ukrywa się lub nie można ustalić jej miejsca pobytu.

Prok. Schwartz przypomniał, że tego rodzaju procedurę sąd zastosował wobec ppłk. Pawła P. i dwóch innych rosyjskich kontrolerów, którzy w głównym śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej są podejrzani o sprowadzenie katastrofy w ruchu powietrznym, czego następstwem była śmierć wielu osób. Na wniosek prokuratury sąd wydał postanowienia o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych i są oni obecnie są poszukiwani listami gończymi. 

Główne śledztwo smoleńskie przedłużone jest do 31 grudnia 2025 r.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

 


 

POLECANE
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

Wydałem rozkaz . Trump odpowiada na prowokacje Rosji pilne
"Wydałem rozkaz" . Trump odpowiada na prowokacje Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wydał w piątek rozkaz rozmieszczenia dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie Wiadomości
Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie

Po 25 latach emisji w TVN, popularny teleturniej „Milionerzy” zmienia stację. Od września program będzie nadawany w Polsacie, a jego prowadzącym pozostanie niezmiennie Hubert Urbański. To jedna z najgłośniejszych zmian na polskim rynku telewizyjnym w ostatnim czasie.

#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę tylko u nas
#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę

Polski supremacjonizm to jedyna droga do cywilizacyjnego ocalenia – nie jesteśmy przedmurzem Zachodu, lecz ostatnim murem przed całkowitym upadkiem. Przestańmy hamować naszą kulturową wyższość i uczyńmy z niej broń.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

Władze Gdańska ogłosiły ważną decyzję dotyczącą przebudowy ulicy Spacerowej - jednej z głównych tras między Oliwą a Osową i obwodnicą Trójmiasta. Głównym celem inwestycji jest poprawa komunikacji miejskiej, bezpieczeństwa rowerzystów oraz zmniejszenie korków.

REKLAMA

Katastrofa smoleńska. Śledczy kierują wnioski o areszt

Prokuratorzy, którzy badają sprawę katastrofy smoleńskiej, zamierzają skierować wnioski o tzw. areszt poszukiwawczy wobec ponad 40 rosyjskich biegłych medyków sądowych. Chodzi o poświadczenie nieprawdy w ich opiniach medyczno-sądowych po wykonaniu sekcji zwłok ofiar katastrofy.
Miejsce katastrofy smoleńskiej Katastrofa smoleńska. Śledczy kierują wnioski o areszt
Miejsce katastrofy smoleńskiej / fot. Wikipedia CC BY-SA 2.5

"Śledztwo w sprawie poświadczenia nieprawdy przez rosyjskich biegłych genetyków oraz biegłych medyków sądowych jest jednym z kilku ważnych tzw. postępowań okołosmoleńskich. Ustaliliśmy ponad wszelką wątpliwość, że w opiniach medyczno-sądowych dotyczących sekcji zwłok ofiar katastrofy, które lekarze rosyjscy sporządzili na potrzeby prowadzonego śledztwa w sprawie katastrofy polskiego samolotu, znalazło się bardzo wiele nieprawdziwych informacji" 

- powiedział prok. Schwartz, szef zespołu śledczego nr 1 w Prokuraturze Krajowej, którego prokuratorzy - poza głównym śledztwem dotyczącym katastrofy smoleńskiej - prowadzą także pięć innych postępowań związanych z katastrofą.

Katastrofa smoleńska. Śledczy kierują wnioski o areszt

Poinformował też, że w związku z tym w śledztwie wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutów łącznie 43 rosyjskim biegłym, które dotyczą 61 sekcji zwłok ofiar katastrofy.

Szef zespołu śledczego nr 1 wyjaśnił, że po katastrofie Tu-154M rosyjscy biegli podali nieprawdziwe informacje. Zapisy w rosyjskich opiniach dotyczyły różnych okoliczności, w tym braku opisu cech identyfikacyjnych poszczególnych ofiar oraz istotnych obrażeń ciała, a także opisu narządów i obrażeń ciała, które w konkretnym przypadku nie istniały, oraz opisu wykonanych czynności w zakresie preparatyki sekcyjnej, których faktycznie nie wykonano.

"Analizując jednak protokoły z tych sekcji, które w Rosji mają inną niż w Polsce formę - protokół z czynności połączony jest z opinią - stwierdziliśmy w ponad 60 sekcjach poważne nieprawidłowości, co naszym zdaniem wyczerpuje znamiona przestępstwa" 

- zaznaczył prok. Schwartz.

Lenistwo, niekompetencja czy rosyjska "nonszalancja"?

"Nie jest jasne, czy w tych protokołach celowo pisano nieprawdę, czy z lenistwa, czy z niekompetencji. Z całą pewnością te protokoły były tworzone byle jak, część nawet na zasadzie kopiuj-wklej. Być może podeszli do tego w sposób typowo rosyjski, nonszalancko" 

- ocenił prokurator.

Mimo wniosku polskich prokuratorów o pomoc prawną w tej sprawie Rosjanie - powołując się na europejską konwencję o pomocy prawnej w sprawach karnych - stwierdzili, że nie będą współpracować przy wyjaśnieniu tego postępowania.

"Myślę, że będziemy zatem kierować wnioski do sądu o zastosowanie aresztu poszukiwawczego, który jest niezbędny dla zarządzenia poszukiwań listem gończym i rozpoczęcia międzynarodowych poszukiwań. Nie można tego postępowania zostawić w takim zawieszeniu. (...) Musimy podjąć wszystkie czynności zmierzające do przedstawienia zarzutów i odebrania wyjaśnień od rosyjskich biegłych. Uważamy, że strona rosyjska powinna przedstawić swoją wersję, dlaczego doszło do takich nieprawidłowości

- podkreślił prok. Schwartz.

Zamieniono osiem ciał

Sprawa nieprawidłowości w rosyjskiej dokumentacji medycznej jest badana przez polską prokuraturę od dawna, dlatego wskazywała ona na konieczność przeprowadzenia ekshumacji ciał ofiar katastrofy. Decyzję o ekshumacjach uzasadniano nie tylko błędami w rosyjskiej dokumentacji medycznej czy brakiem dokumentacji fotograficznej, ale również tym, że Rosja nie zgodziła się na przesłuchanie rosyjskich biegłych, którzy na miejscu przeprowadzali sekcję zwłok. 

Jak informowała prokuratura, podczas ekshumacji m.in. stwierdzono zamianę ośmiu ciał. Sprawę rosyjskich medyków sądowych zaczęto wtedy badać w odrębnym postępowaniu.

Kontrolerzy poszukiwani listami gończymi

Areszt poszukiwawczy to potoczne określenie zastosowania tymczasowego aresztowania osoby, której nie można doprowadzić przed organy ścigania w zwykłym trybie, ponieważ np. nie stawia się na wezwania, ukrywa się lub nie można ustalić jej miejsca pobytu.

Prok. Schwartz przypomniał, że tego rodzaju procedurę sąd zastosował wobec ppłk. Pawła P. i dwóch innych rosyjskich kontrolerów, którzy w głównym śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej są podejrzani o sprowadzenie katastrofy w ruchu powietrznym, czego następstwem była śmierć wielu osób. Na wniosek prokuratury sąd wydał postanowienia o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych i są oni obecnie są poszukiwani listami gończymi. 

Główne śledztwo smoleńskie przedłużone jest do 31 grudnia 2025 r.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe