Nieoficjalnie: Trump poważnie rozważa dołączenie do wojny przeciwko Iranowi

Prezydent USA Donald Trump poważnie rozważa włączenie USA do wojny i przeprowadzenie amerykańskiego ataku na irańskie obiekty nuklearne, przede wszystkim podziemne zakłady Fordo - podał we wtorek portal Axios, powołując się na źródła w amerykańskich władzach.
Donald Trump Nieoficjalnie: Trump poważnie rozważa dołączenie do wojny przeciwko Iranowi
Donald Trump / PAP/EPA/SUZANNE PLUNKETT / POOL

Co musisz wiedzieć:

  • Donald Trump ma poważnie rozważać zaangażowanie USA w wojnę z Iranem, w tym przeprowadzenie ataków na podziemne obiekty nuklearne, takie jak zakład wzbogacania uranu w Fordo.
  • We wtorek Trump zwołał spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, by omówić możliwe działania militarne i stanowisko USA wobec konfliktu Izrael–Iran.
  • USA, dysponując bombowcami zdolnymi do penetracji obiektów podziemnych, są zdaniem izraelskich władz kluczowe dla ewentualnego ataku na irańską infrastrukturę jądrową.
  • Trump podkreślił, że Iran nie może wejść w posiadanie broni atomowej, a cierpliwość USA „się kończy”. Na razie jednak – mimo nacisków Izraela – wykluczył zabicie duchowego lidera Iranu Alego Chameneia.

 

Nieoficjalnie: Trump "poważnie rozważa" dołączenie do wojny przeciwko Iranowi

Trzech amerykańskich urzędników powiedziało serwisowi, że o godz. 13 we wtorek (godz. 19 w Polsce) Trump miał spotkać się w Situation Room w Białym Domu z członkami Rady Bezpieczeństwa Narodowego, by podjąć decyzję o amerykańskiej polityce względem wojny między Izraelem i Iranem.

Źródła utrzymują, że Trump "poważnie rozważa" dołączenie do wojny przeciwko Iranowi i zaatakowanie obiektów nuklearnych tego kraju, w tym znajdujących się głęboko pod ziemią w górach zakładów wzbogacania uranu w Fordo.

USA, w przeciwieństwie do Izraela, posiadają bombowce przenoszące bomby penetrujące, które mogłyby zostać wykorzystane do ataku na obiekty podziemne, takie jak ten w Fordo.

 

Nagłe opuszczenie szczytu G7

Trump, który opuścił szczyt G7 w Kanadzie wcześniej niż planowano, powiedział we wtorek, że chce "prawdziwego zakończenia" konfliktu między Iranem a Izraelem, a nie tylko zawieszenia broni. W rozmowie z reporterami na pokładzie samolotu Air Force One podkreślił, że nie można dopuścić, by Iran uzyskał broń jądrową.

Biały Dom omawiał możliwość bezpośredniego spotkania z Irańczykami w tym tygodniu, jednak Trump zapowiedział, że będzie to "zależeć od tego, co się wydarzy", gdy wróci do Waszyngtonu.

Dwóch przedstawicieli izraelskich władz powiedziało Axiosowi, że premier Izraela Benjamin Netanjahu i establishment izraelskich sił obronnych nadal uważają, że Trump najprawdopodobniej dołączy do wojny w najbliższych dnia, by zbombardować irański podziemny zakład wzbogacania uranu.

USA na razie pomagają Izraelowi przechwytywać pociski wystrzeliwane przez Iran.

 

Vance zabiera głos

Jak zaznaczył Axios, wiceprezydent USA J.D. Vance opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym odrzuca krytykę ze strony niektórych członków ruchu MAGA (Make America Great Again) zaangażowania Trumpa w tę wojnę.

Wiceprezydent napisał na platformie X, że Trump "wykazuje się niezwykłą powściągliwością", jeśli chodzi o utrzymywanie uwagi sił zbrojnych USA na ochronie amerykańskich żołnierzy i obywateli.

Może zdecydować, że musi podjąć dalsze działania, by zakończyć wzbogacanie (uranu) przez Iran. Ta decyzja na końcu należy do prezydenta. I oczywiście ludzie mają rację, gdy martwią się o zagraniczne zaangażowanie po ostatnich 25 latach idiotycznej polityki zagranicznej

– dodał Vance.

 

Trump: Nasza cierpliwość się kończy

Natomiast sam Trump zamieścił w sieci społecznościowej Truth Social serię wpisów, w których m.in. napisał, że polityczny i duchowy lider Iranu Ali Chamenei to "łatwy cel".

Dokładnie wiemy, gdzie tak zwany najwyższy lider się ukrywa. Jest on łatwym celem, ale jest tam bezpieczny. Nie zamierzamy go likwidować (zabijać!), przynajmniej na razie. Ale nie chcemy pocisków wystrzeliwanych na cywilów ani na amerykańskich żołnierzy. Nasza cierpliwość się kończy (...)

– oświadczył prezydent USA.


 

POLECANE
Wulgarna Babcia Kasia grozi prezydentowi Dudzie. Szokujące słowa z ostatniej chwili
Wulgarna "Babcia Kasia" grozi prezydentowi Dudzie. Szokujące słowa

Aktywistka "Babcia Kasia", czyli Katarzyna Augustynek w obraźliwych i wulgarnych słowach obraziła publicznie prezydenta Andrzeja Dudę. "Jesteś najgorszym skur****em, jakiego ziemia nosi" – napisała. Internauci przypominają o art. 135 §2 kodeksu karnego.

Pokój Socjalny: Bodnar, Braun i daltonizm prawno-historyczny    Wiadomości
Pokój Socjalny: Bodnar, Braun i daltonizm prawno-historyczny   

"Jest do Radomia prosta droga” śpiewa Hiob Dylan, artysta, który nie daje namówić się na wywiad do Tysola, o którym marzy redaktor Woś. Bo w ogóle raczej nie daje się namawiać na wywiady.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul wypłaciła do tej pory łącznie 440 tys. zł pomocy doraźnej mieszkańcom 19 gmin, którzy ucierpieli w wyniku ubiegłotygodniowych burz.

10 tys. więźniów może wyjść na wolność. Dramatyczna decyzja unijnego kraju z ostatniej chwili
10 tys. więźniów może wyjść na wolność. Dramatyczna decyzja unijnego kraju

Władze w Rzymie mogą uwolnić nawet 10 tys. osób z więzień we Włoszech w związku z ich przepełnieniem - przekazało w środę włoskie ministerstwo sprawiedliwości. Stanowi to około 15 proc. wszystkich więźniów w kraju. Kara pozbawienia wolności zostałaby im zamieniona na areszt domowy lub pozostawanie pod nadzorem.

Żołnierze zaatakowani koktajlem Mołotowa. Jest nagranie z granicy z ostatniej chwili
Żołnierze zaatakowani koktajlem Mołotowa. Jest nagranie z granicy

Straż Graniczna oraz polscy żołnierze zostali zaatakowani przez nielegalnych imigrantów. Jeden z nich cisnął w mundurowych koktajlem Mołotowa.

W ramach procedury readmisji Niemcy przysyłają imigrantów bez dokumentów, a ci i tak trafiają do Polski tylko u nas
W ramach procedury readmisji Niemcy przysyłają imigrantów bez dokumentów, a ci i tak trafiają do Polski

Jedną z procedur w ramach których Niemcy wydalają imigrantów do Polski jest tzw. "procedura readmisji". Procedura uproszczonej readmisji stosowana przez Niemców w celu wydalenia migrantów do Polski opiera się na porozumieniu z 29 marca 1991 r. oraz protokołu z 29 marca 1991 r.. Dopóki reguły readmisji są przestrzegane, to wydalenie jest zgodne z prawem unijnym i międzynarodowym.

Imigranci odesłani z Niemiec do Polski. Szokujące dane z ostatniej chwili
Imigranci odesłani z Niemiec do Polski. Szokujące dane

W Nadodrzańskim Oddziale Straży Granicznej w 2024 r. 70 proc. imigrantów przekazanych przez Niemców w procedurze readmisji nie miało dokumentu tożsamości – alarmuje w środę europoseł Konfederacji Anna Bryłka.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

300 zł na wyprawkę 2025/2026 już trafia na konta. Sprawdź terminy oraz to, jak złożyć wniosek online o świadczenie 300 plus z programu Dobry Start.

Propozycja budżetu UE von der Leyen uderzy w Polskę Wiadomości
Propozycja budżetu UE von der Leyen uderzy w Polskę

Komisja Europejska przedstawia dziś projekt nowego budżetu UE na lata 2028–2034. Jak jej plany zmieniłyby dotychczasowy porządek? "Ursula von der Leyen forsuje z wielką determinacją, w interesie i z błogosławieństwem Berlina, radykalną, wręcz rewolucyjną - alarmuje Jacek Saruysz-Wolski, były europoseł PiS, jeden z głównych negocjatorów wejścia Polski do UE.

Czerwone flagi nad Bałtykiem. Kolejne plaże z zakazem kąpieli Wiadomości
Czerwone flagi nad Bałtykiem. Kolejne plaże z zakazem kąpieli

Na kilkunastu nadmorskich kąpieliskach w województwie zachodniopomorskim obowiązuje zakaz wchodzenia do wody. Powodem są niebezpieczne warunki – wysokie fale i silne prądy wsteczne. W środę czerwone flagi pojawiły się m.in. na plażach w Dziwnowie, Pobierowie, Mielnie i Dąbkach. Tymczasem na Kaszubach zamknięto trzy kąpieliska z powodu zakwitu sinic.

REKLAMA

Nieoficjalnie: Trump poważnie rozważa dołączenie do wojny przeciwko Iranowi

Prezydent USA Donald Trump poważnie rozważa włączenie USA do wojny i przeprowadzenie amerykańskiego ataku na irańskie obiekty nuklearne, przede wszystkim podziemne zakłady Fordo - podał we wtorek portal Axios, powołując się na źródła w amerykańskich władzach.
Donald Trump Nieoficjalnie: Trump poważnie rozważa dołączenie do wojny przeciwko Iranowi
Donald Trump / PAP/EPA/SUZANNE PLUNKETT / POOL

Co musisz wiedzieć:

  • Donald Trump ma poważnie rozważać zaangażowanie USA w wojnę z Iranem, w tym przeprowadzenie ataków na podziemne obiekty nuklearne, takie jak zakład wzbogacania uranu w Fordo.
  • We wtorek Trump zwołał spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, by omówić możliwe działania militarne i stanowisko USA wobec konfliktu Izrael–Iran.
  • USA, dysponując bombowcami zdolnymi do penetracji obiektów podziemnych, są zdaniem izraelskich władz kluczowe dla ewentualnego ataku na irańską infrastrukturę jądrową.
  • Trump podkreślił, że Iran nie może wejść w posiadanie broni atomowej, a cierpliwość USA „się kończy”. Na razie jednak – mimo nacisków Izraela – wykluczył zabicie duchowego lidera Iranu Alego Chameneia.

 

Nieoficjalnie: Trump "poważnie rozważa" dołączenie do wojny przeciwko Iranowi

Trzech amerykańskich urzędników powiedziało serwisowi, że o godz. 13 we wtorek (godz. 19 w Polsce) Trump miał spotkać się w Situation Room w Białym Domu z członkami Rady Bezpieczeństwa Narodowego, by podjąć decyzję o amerykańskiej polityce względem wojny między Izraelem i Iranem.

Źródła utrzymują, że Trump "poważnie rozważa" dołączenie do wojny przeciwko Iranowi i zaatakowanie obiektów nuklearnych tego kraju, w tym znajdujących się głęboko pod ziemią w górach zakładów wzbogacania uranu w Fordo.

USA, w przeciwieństwie do Izraela, posiadają bombowce przenoszące bomby penetrujące, które mogłyby zostać wykorzystane do ataku na obiekty podziemne, takie jak ten w Fordo.

 

Nagłe opuszczenie szczytu G7

Trump, który opuścił szczyt G7 w Kanadzie wcześniej niż planowano, powiedział we wtorek, że chce "prawdziwego zakończenia" konfliktu między Iranem a Izraelem, a nie tylko zawieszenia broni. W rozmowie z reporterami na pokładzie samolotu Air Force One podkreślił, że nie można dopuścić, by Iran uzyskał broń jądrową.

Biały Dom omawiał możliwość bezpośredniego spotkania z Irańczykami w tym tygodniu, jednak Trump zapowiedział, że będzie to "zależeć od tego, co się wydarzy", gdy wróci do Waszyngtonu.

Dwóch przedstawicieli izraelskich władz powiedziało Axiosowi, że premier Izraela Benjamin Netanjahu i establishment izraelskich sił obronnych nadal uważają, że Trump najprawdopodobniej dołączy do wojny w najbliższych dnia, by zbombardować irański podziemny zakład wzbogacania uranu.

USA na razie pomagają Izraelowi przechwytywać pociski wystrzeliwane przez Iran.

 

Vance zabiera głos

Jak zaznaczył Axios, wiceprezydent USA J.D. Vance opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym odrzuca krytykę ze strony niektórych członków ruchu MAGA (Make America Great Again) zaangażowania Trumpa w tę wojnę.

Wiceprezydent napisał na platformie X, że Trump "wykazuje się niezwykłą powściągliwością", jeśli chodzi o utrzymywanie uwagi sił zbrojnych USA na ochronie amerykańskich żołnierzy i obywateli.

Może zdecydować, że musi podjąć dalsze działania, by zakończyć wzbogacanie (uranu) przez Iran. Ta decyzja na końcu należy do prezydenta. I oczywiście ludzie mają rację, gdy martwią się o zagraniczne zaangażowanie po ostatnich 25 latach idiotycznej polityki zagranicznej

– dodał Vance.

 

Trump: Nasza cierpliwość się kończy

Natomiast sam Trump zamieścił w sieci społecznościowej Truth Social serię wpisów, w których m.in. napisał, że polityczny i duchowy lider Iranu Ali Chamenei to "łatwy cel".

Dokładnie wiemy, gdzie tak zwany najwyższy lider się ukrywa. Jest on łatwym celem, ale jest tam bezpieczny. Nie zamierzamy go likwidować (zabijać!), przynajmniej na razie. Ale nie chcemy pocisków wystrzeliwanych na cywilów ani na amerykańskich żołnierzy. Nasza cierpliwość się kończy (...)

– oświadczył prezydent USA.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe