Toruń. Nie żyje 24-latka zaatakowana w parku przez Wenezuelczyka
Co musisz wiedzieć:
- 24-letnia kobieta, brutalnie zaatakowana w toruńskim Parku Glazja, zmarła 27 czerwca w szpitalu – informuje Prokuratura Okręgowa w Toruniu.
- Do napaści doszło w nocy z 11 na 12 czerwca, gdy kobieta wracała z pracy. Sprawcą był 19-letni obywatel Wenezueli.
- Świadek, który usłyszał krzyk ofiary, zaalarmował służby i spłoszył napastnika, co umożliwiło szybkie zatrzymanie podejrzanego przez policję.
- Napastnik miał 1,2 promila alkoholu w organizmie, a według nieoficjalnych informacji atak mógł mieć podłoże seksualne.
Tragiczne doniesienia prokuratury
W godzinach wieczornych 27 czerwca pani zaatakowana przez tę osobę zmarła w szpitalu w Toruniu
– przekazał w poniedziałek rzecznik prasowy prokuratora okręgowego w Toruniu prok. Andrzej Kukawski. Dodał, że 2 lipca zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
- Komunikat dla mieszkańców Lublina
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Nowy kryzys w koalicji 13 grudnia. Awantura o wicepremiera
- Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat
Brutalna napaść w toruńskim parku
W nocy z 11 na 12 czerwca w Parku Glazja w Toruniu doszło do dramatycznego incydentu. 24-letnia kobieta wracająca z pracy w barze została zaatakowana przez 19-letniego obywatela Wenezueli. Krzyk ofiary usłyszał przypadkowy świadek, który zareagował natychmiast, zaalarmował służby i przepłoszył napastnika. Funkcjonariusze, w tym jednostki spoza Torunia, szybko rozpoczęli działania i po intensywnym pościgu zatrzymali mężczyznę, który próbował uciec z miejsca zdarzenia. Napastnik w chwili zatrzymania miał 1,2 promila alkoholu we krwi. Media nieoficjalnie podają, że napaść mogła mieć podłoże seksualne.
