Bp Chrząszcz: Sybiracy często noszą znamię przynależności do Jezusa, a zawsze przynależności do ojczyzny

Co musisz wiedzieć:
- 17 września, w 86. rocznicę agresji ZSRR na Polskę i z okazji przypadającego dziś Światowego Dnia Sybiraka, Mszę św. w Bazylice Mariackiej w Krakowie sprawował krakowski biskup pomocniczy Robert Chrząszcz;
- Hierarcha zwrócił uwagę na potrzebę modlitwy za Sybiraków i ich rodziny noszące skutki tamtych wydarzeń do dziś;
- Duchowny odkreślił, że w tułaczce i cierpieniu tych męczenników XX wieku można dostrzec biblijną analogię do zesłania Izraelitów do niewoli babilońskiej;
- Biskup Chrząszcz również, że efektem cierpienia stają się blizny, będące znamieniem przynależności do Jezusa.
Golgota Wschodu
– Przed naszymi oczami rozciąga się ogrom cierpienia i tułaczki i kaźni wielu naszych rodaków. Stajemy wobec wielu pokoleń dotkniętych do dzisiaj skutkami tej wojny. W tym czasie dziejów, naznaczonych niepokojem, lękiem o jutro i strachem przed powtórką tamtych wydarzeń stajemy przed Bogiem wraz z Najświętszą Panną Wniebowziętą, by pamiętając o przeszłości, prosić o spokojną przyszłość, o modlitwę za naszą ojczyznę, za Sybiraków, za tych wszystkich, którzy poginęli na Golgocie Wschodu – mówił na początku Mszy św. ks. Mariusz Słonina, administrator bazyliki Mariackiej, który powitał kombatantów, władze samorządowe, korpus konsularny, przedstawicieli IPN-u, jednostek wojskowych i służb mundurowych.
– Chcemy dzisiaj ofiarować tę Najświętszą Ofiarę za wszystkich, którzy stracili życie, zdrowie, dobytek w wyniku rosyjskiej agresji 17 września 1939 roku. W sposób szczególny naszą modlitwą otaczamy wszystkie rodziny Sybiraków — ludzi, którzy musieli opuścić swoje domy, miasta, zostali wywiezieni, wielu z nich nie wróciło, wielu wróciło poranionych. Te zranienia jeszcze ciągle trwają w ich rodzinach. Chcemy za nich wszystkich złożyć tę Najświętszą Ofiarę – mówił na początku liturgii bp Robert Chrząszcz.
Pokolenie zesłania
W czasie homilii krakowski biskup pomocniczy zwrócił uwagę na słowa Jezusa odnoszące się do współczesnego Mu pokolenia. Biskup zauważył, że pokolenie tworzy ogół ludzi z podobnymi przeżyciami czy doświadczeniami, które ukształtowały sposób myślenia i emocjonalną strukturę danej grupy. W tym kontekście wskazał na pokolenie Sybiraków. Podkreślił, że w tułaczce i cierpieniu tych męczenników XX wieku można dostrzec biblijną analogię do zesłania Izraelitów do niewoli babilońskiej. Przywołał fragment Psalmu 137, oddający ogrom ich cierpienia i tęsknoty za ojczyzną: „Nad rzekami Babilonu — tam myśmy siedzieli i płakali, kiedyśmy wspominali Syjon” i porównał go do „Marszu Sybiraków” autorstwa Mariana Junkajtysa.
- Jubileusz Pocieszenia. Papież: Bóg nie pozwoli, by zabrakło serc niosących pocieszenie
- Pierwszy od czasu Reformacji katolicki pogrzeb członka brytyjskiej rodziny królewskiej
- Leon XIV składa kondolencje po śmierci Księżnej Kentu
- Zwierzchnik Kościoła Ormiańskiego odwiedził Leona XIV i zaprosił go do Armenii
- Kościół wspomina dziś św. Hildegardę z Bingen, jedną z najbardziej fascynujących postaci średniowiecza
- Leon XIV zawierzył Polskę wstawiennictwu św. Stanisława Kostki
Stosunek do męczeństwa
Biskup zwrócił uwagę na jeszcze jedną analogię między współczesnym Jezusowi a dzisiejszym pokoleniem. Zauważył, że pierwsi chrześcijanie z wielką czcią odnosili się do męczenników — od samego początku mieli świadomość, że ich krew jest zasiewem nowych chrześcijan. – W starożytnych wspólnotach Kościoła byli obecni oraz cieszyli się wielkim szacunkiem męczennicy, którzy dzięki Bożej łasce przeżyli prześladowania i tortury a powracając do swych braci i sióstr dawali świadectwo swojej wierności — mówił bp Robert Chrząszcz, wskazując na słowa św. Pawła: „ja na ciele swoim noszę blizny — znamię przynależności do Jezusa”.
– Nasi czcigodni bracia i siostry Sybiracy noszą głębokie blizny nie tylko na swoim ciele, ale i na duszy — to często również znamię przynależności do Jezusa, a na pewno zawsze znamię przynależności do ojczyzny. Dziękujemy za wasze świadectwo. Bardzo go potrzebujemy w dzisiejszych czasach pełnych napięcia i obaw – mówił biskup.
Bp Robert Chrząszcz przywołał słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane w Hiroszimie w 1981 roku: „Pamięć o przeszłości oznacza zaangażowanie w przyszłość, a przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro”. – Módlmy się tutaj w tej świątyni, wspominając pokolenie Sybiraków, wspominając tych wszystkich, którzy musieli wiele lat żyć, cierpieć poza ojczyzną. Niech będzie to dla nas również cenną radą, zarówno gdy wspominamy bolesną przeszłość, jak i wtedy, gdy próbuje nas osaczyć lęk przed niepewną przyszłością – zakończył.
Na zakończenie liturgii w bazylice Mariackiej zabrzmiało „Boże coś Polskę”.
Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej